Wlochaty pisze:
Nie wiem czy z przekory, ale podałeś linka do jednej z wiekszych firm outsourcingowych... Wydaje mi sie, ze nawet zbudowanie trzech palacow wyjdzie tam taniej niz jednego biurowca w Pradze czy Warszawie... Praca jest tam o tyle tansza, ze takie kampusy i tak zwracaja sie migiem ;/
Inna sprawa to sposob i jakosc zycia poza praca, sprawa bardzo mocno kontrastujaca z pieknymi budynkami w kampusie...
To nie tak. Ci którzy w tym kampusie pracowali to można powiedzieć elita i wysoka kasta zarazem. Oni zarabiają tam bardzo przyzwoicie. A link podałem bo jestem w stanie potwierdzić, że to nie jest fotomontaż ani graficzna inscenizacja a prawdziwe miejsce. Mało tego takich jest tam kilka w całych Indiach - mają też siedzibę w Łodzi . A mówimy jak wspomniałeś o jednej spółce. Inne firmy nie odstają. Chodziło mi jedynie o to aby nie postrzegać Indii przez przez pryzmat filmu Slumdog. Nie jednemu opadłaby koparka.
Trwałość ortogonalna to taka trwałość która jest ortogonalna do konstruktorów typu.
Know Your Options !!
Keep It Simple ??
peper pisze:
Hahaha, jaka propaganda, niech pokarzą syf za bramą zamkniętego campusu. Ba, w New Delhi slumsy przylegają nawet do muru ambasady amerykańskiej.
To co jest na zewnątrz to osobna historia. To zupełnie inny świat. Pokazałem tylko z czego się śmiejecie. Warto się zainteresować bo oni nie zapewniają helpdesku ze slumsów peper. Mimo potężnego rozwarstwienia społecznego i biedy infrastrukturę gdzie obsługują zachodnich klientów mają często lepszą niż w Polsce. Gdyby Polska przejęła chociaż 1/4 tego co oni tam obsługują inżynier sieciowy miałby u nas jak w raju i tylko przebierałby w ofertach pracy.
.
A ja miałem na miejscu możliwość obserwowania pracy ich "specjalistów" od jednego z telekomów. Przyjechało 4 kolesi, niby to fachowcy a głównym narzędziem pracy był telefon do przyjaciela. 5 godzin diagnozy i nic, dopiero jak zagroziliśmy że ich nie wypuścimy dopóki nie naprawią to znaleźli telefon do właściwej osoby. Porażka.
peper pisze: A ja miałem na miejscu możliwość obserwowania pracy ich "specjalistów" od jednego z telekomów. Przyjechało 4 kolesi, niby to fachowcy a głównym narzędziem pracy był telefon do przyjaciela. 5 godzin diagnozy i nic, dopiero jak zagroziliśmy że ich nie wypuścimy dopóki nie naprawią to znaleźli telefon do właściwej osoby. Porażka.
Bywa . Oni lubią pracować w "drużynach" kilkuosobowych . Wśród moich współpracowników znajdują się również osoby z tego rejonu świata i nigdy nie narzekałem na ich skill. Trochę nie leży mi akcent angielskiego niektórych z nich, ale do wszystkiego się można przyzwyczaić. Moim zdaniem inżynierów mają naprawdę niezłych. Może akurat Tobie trafiło się tak.
Trwałość ortogonalna to taka trwałość która jest ortogonalna do konstruktorów typu.
Know Your Options !!
Keep It Simple ??
Witam,
Wybaczcie, że również nie będe kontynuował OT i pośrednio wrócę do głównego tematu tego wątku... Może ktoś z Krakowa wybiera się jutro do Brukseli? I tak jade autem na lotnisko więc moge komus pomoc się dostać, na miejscu tez zastanawiam się nad wypozyczeniem auta, wiec jesli ktos jest chetny to zapraszam na priv... Nieśmiało zauważę, że odnośnie pytań nie związanych z logistyką nie jestem kompetentny i nie znam na nie odpowiedzi, tak samo jak nie wiem jak wygląda proces rekrutacyjny, ile się zarabia w firmie na C itp itd, wiec prosze nie pytajcie ;-) ...ale logistycznie chętnie pomogę
To nieźle, za pewne reszta może już zaprzestać nadziei :/ . Rozumiem, że to 100 % potwierdzone informacje i otrzymana informacja to potwierdzenie przejścia do kolejnego etapu a nie odrzucenie aplikacji?
Szkoda.
To nieźle, za pewne reszta może już zaprzestać nadziei :/ . Rozumiem, że to 100 % potwierdzone informacje i otrzymana informacja to potwierdzenie przejścia do kolejnego etapu a nie odrzucenie aplikacji?
Szkoda.
. A mówimy jak wspomniałeś o jednej spółce. Inne firmy nie odstają. Chodziło mi jedynie o to aby nie postrzegać Indii przez przez pryzmat filmu Slumdog. Nie jednemu opadłaby koparka.
. Oni lubią pracować w "drużynach" kilkuosobowych 
