A to trzeba było od razu mówić, że Ty burżuj jesteś.drozdov pisze:Ja potrzebuje baaardzo dużodorvin pisze: To ile Ty potrzebujesz na życie? Jak się nie chodzi codziennie do restauracji, nie pije hektolitrów piwa, nie kupuje co parę miesięcy nowego smartfona i nie ma stada kredytów, to 3k miesięcznie powinno starczyć. Myślę, że nikt z jakimś tam doświadczeniem i umiejętnościami mniej nie zarabia.
Ja twierdziłem, że się da, a nie że każdemu tyle wystarczy. Pomyśl sobie, że ludzie potrafią przeżyć za znacznie mniej.Za 3k przeżyć ? Proszę Cię.
To podpada pod kategorię "stada kredytów" i wiem, że u wielu osób mocno obciąża budżet.- kredyt mieszkaniowy na mieszkanie 60 m w większym mieście w normalnej dzielnicy - 2000zł
Jak Cię stać, to ja Ci nie bronię, ale jeśli ktoś zarabia mniej, to czasem wystarczy rozejrzeć się za jakimś lepszym przedszkolem publicznym. Zdarzają się takie, chociaż dla niektórych nie wchodzi w grę dowozić dziecko 15 minut dalej.- prywatne przedszkole dla jednego dziecka - 700zł - nie wiem jakie masz doświadczenia z przedszkolami ale dziecko z 'normalnej' rodziny i państwowe przedszkole trochę do siebie nie pasują.
Nie twierdzę, że w Polsce zarabia się dobrze, ale też nie mówmy, że dobry, doświadczony i zaangażowany pracownik nie jest w stanie pojechać chociaż raz w roku na wakacje.