POTRZEBUJE WASZEJ POMOCY - PRACA ZA GRANICA !!!
POTRZEBUJE WASZEJ POMOCY - PRACA ZA GRANICA !!!
Czesc koledzy/kolezanki,
przyszlo mi do glowy kilka pytan odnosnie pracy za granica, na ktore chcialbym poznac Wasza odpowiedz (kazda odpowiedz bedzie mile widziana ).
A mianowicie:
- czy wyjezdzajac do pracy za granice, od razu znalezliscie prace w IT
- czy zanim trafiliscie na prace "w zawodzie" (IT), to imaliscie sie innych prac, w miedzyczasie szkolac jezyk
- ile czasu zajelo Wam znalezienie pracy (caly czas mowa o IT) za granica
- czy zalatwialiscie prace jeszcze bedac "na miejscu" w PL ... czy tez najpierw byl wyjazd a potem szukanie pracy
Jesli jeszcze sobie cos przypomne to dopisze
Z gory wszystkim dziekuje za pomoc
przyszlo mi do glowy kilka pytan odnosnie pracy za granica, na ktore chcialbym poznac Wasza odpowiedz (kazda odpowiedz bedzie mile widziana ).
A mianowicie:
- czy wyjezdzajac do pracy za granice, od razu znalezliscie prace w IT
- czy zanim trafiliscie na prace "w zawodzie" (IT), to imaliscie sie innych prac, w miedzyczasie szkolac jezyk
- ile czasu zajelo Wam znalezienie pracy (caly czas mowa o IT) za granica
- czy zalatwialiscie prace jeszcze bedac "na miejscu" w PL ... czy tez najpierw byl wyjazd a potem szukanie pracy
Jesli jeszcze sobie cos przypomne to dopisze
Z gory wszystkim dziekuje za pomoc
################
Nie chce Kasi ani Rity ;o)
lecz chetnie zapoznam
sie z S E C U R I T Y
################
Nie chce Kasi ani Rity ;o)
lecz chetnie zapoznam
sie z S E C U R I T Y
################
Re: POTRZEBUJE WASZEJ POMOCY - PRACA ZA GRANICA !!!
- tak
- niie
- zasadniczo zaczalem w styczniu pierwsze cv wyslane, nasililem w sierpniu, znalazlem ogloszenie pod koniec sierpnia, zaprosili mnie w pazdzierniu, zaczalem w grudniu... jakby rok
- z PL
-mat
- niie
- zasadniczo zaczalem w styczniu pierwsze cv wyslane, nasililem w sierpniu, znalazlem ogloszenie pod koniec sierpnia, zaprosili mnie w pazdzierniu, zaczalem w grudniu... jakby rok
- z PL
-mat
Nie ja ale moj znajomy. Wiedzial ze jedzie do drugiego znajomego do Dublina, wyslal na tzw. "pale" kilka CV do firm IT, na stanowsiko programmera, no i sie rozdzwonili. Za kazdym razem mowil ze bedzie za jakis czas i tak sobie ustawial rozmowy kwalifikacyjne, ze w tym tyg. co mial byc w Dublinie mial ich kilkanascie. Przylecial do Dublina w niedziele, w pon. rano poszedl na pierwsza rozmowe, a wieczorem w pon. juz pil za nowa prace Nie dosc ze dostal prace na pierwszej rozmowie, to jeszcze nie to stanowisko co skladal CV tylko lepsze, bo pracodawca stwierdzil ze ma za wysokie kwalifikacje. Wiec to juz tylko zalezy od szczecia i rozmowy kwalifikacyjnej. No i oczywiscie od doswiadczenia
Pozdrawiam
Pozdrawiam