Praca Asseco
-
- member
- Posty: 28
- Rejestracja: 18 sie 2010, 10:02
Praca Asseco
Cześć,
Czy możecie podzielić się swoim doświadczeniem odnośnie pracy w dziale sieciowym Asseco?
Jak jest atmosfera, ilu inżynierów w dziale, realne szanse na ciekawe projekty, ilość zadań, praca po godzinach, współpraca z pozostałymi działami, realność premii itp.
Czy możecie podzielić się swoim doświadczeniem odnośnie pracy w dziale sieciowym Asseco?
Jak jest atmosfera, ilu inżynierów w dziale, realne szanse na ciekawe projekty, ilość zadań, praca po godzinach, współpraca z pozostałymi działami, realność premii itp.
-
- member
- Posty: 28
- Rejestracja: 18 sie 2010, 10:02
Pewnie, ze mozemy sie podzielic
W Warszawie ciezko mowic o zespole inzynierow, bo wszyscy co pracowali albo zostali zwolnieni albo sami sie zwolnili. Atmosfera pracy ogolnie dobra. Projekty sa rozne, trafiaja sie ciekawe. Premie dostaja w kolejnosci dyrektorzy, handlowcy i wszelkiej masci ich pomocnicy, inzynierowie sa ostatni w kolejce. Jak nie cieszysz sie sympatia dyrektora to poziom premii jest 0-1000pln rocznie (brutto).
Z racji tego, ze Asseco to zlepek innych firm, zalezy jeszcze z jakiego sie jest rozdania. Zarobki slabe.
Ja ogolnie ze wszystkimi wczesniejszymi firmami i przejeciami pracowalem przy jednym biurku 6 lat, w stricte asseco pewnie ze 3.
Dostalem wypowiedzenie z winy pracodawcy umotywowane likwidacja stanowiska, na ktore wlasnie chcesz aplikowac W pionie jest ogolnie permanentna restrukturyzacja, stanowiska kierownicze/dyrektorskie i struktura pionu zmienia sie jak w kalejdoskopie.
Zarobki w moim przypadku - CCIE Security - poziom 7,5K (brutto) po podwyzce :/
Jak jestes swiezakiem i chcesz zdobyc poczatkowe doswiadczenie, gra moze byc warta swieczki, gdy jestes doswiadczony i szukasz fajnej dobrze platnej pracy, w ktorej Twoje kompetencje beda szanowane to odradzam.
pozdrawiam
W Warszawie ciezko mowic o zespole inzynierow, bo wszyscy co pracowali albo zostali zwolnieni albo sami sie zwolnili. Atmosfera pracy ogolnie dobra. Projekty sa rozne, trafiaja sie ciekawe. Premie dostaja w kolejnosci dyrektorzy, handlowcy i wszelkiej masci ich pomocnicy, inzynierowie sa ostatni w kolejce. Jak nie cieszysz sie sympatia dyrektora to poziom premii jest 0-1000pln rocznie (brutto).
Z racji tego, ze Asseco to zlepek innych firm, zalezy jeszcze z jakiego sie jest rozdania. Zarobki slabe.
Ja ogolnie ze wszystkimi wczesniejszymi firmami i przejeciami pracowalem przy jednym biurku 6 lat, w stricte asseco pewnie ze 3.
Dostalem wypowiedzenie z winy pracodawcy umotywowane likwidacja stanowiska, na ktore wlasnie chcesz aplikowac W pionie jest ogolnie permanentna restrukturyzacja, stanowiska kierownicze/dyrektorskie i struktura pionu zmienia sie jak w kalejdoskopie.
Zarobki w moim przypadku - CCIE Security - poziom 7,5K (brutto) po podwyzce :/
Jak jestes swiezakiem i chcesz zdobyc poczatkowe doswiadczenie, gra moze byc warta swieczki, gdy jestes doswiadczony i szukasz fajnej dobrze platnej pracy, w ktorej Twoje kompetencje beda szanowane to odradzam.
pozdrawiam
Dokładnie dopytaj się co będzie należało do Twoich zadań. Czy będą dyżury czy nie i jak płatne. Aktualnie w firmie jest przemeblowanie na poziomie wicedyrektora i niżej. Jeżeli chodzi o projekty to najwięcej roboty jest w pierwszym i czwartym kwartale. Dowiedz się czy będą wyjazdy służbowe i na jaki okres. Zarobki to zależy jak się wykażesz na rozmowie - idzie wyciągnąć kilka bonusów. Powodzenia.
-
- member
- Posty: 28
- Rejestracja: 18 sie 2010, 10:02
BTW. cert sponsorowała Ci firma czy z własnej kasy opłaciłeś materiały, laby i egzamin?tomaszpl pisze:Pewnie, ze mozemy sie podzielic
W Warszawie ciezko mowic o zespole inzynierow, bo wszyscy co pracowali albo zostali zwolnieni albo sami sie zwolnili. Atmosfera pracy ogolnie dobra. Projekty sa rozne, trafiaja sie ciekawe. Premie dostaja w kolejnosci dyrektorzy, handlowcy i wszelkiej masci ich pomocnicy, inzynierowie sa ostatni w kolejce. Jak nie cieszysz sie sympatia dyrektora to poziom premii jest 0-1000pln rocznie (brutto).
Z racji tego, ze Asseco to zlepek innych firm, zalezy jeszcze z jakiego sie jest rozdania. Zarobki slabe.
Ja ogolnie ze wszystkimi wczesniejszymi firmami i przejeciami pracowalem przy jednym biurku 6 lat, w stricte asseco pewnie ze 3.
Dostalem wypowiedzenie z winy pracodawcy umotywowane likwidacja stanowiska, na ktore wlasnie chcesz aplikowac W pionie jest ogolnie permanentna restrukturyzacja, stanowiska kierownicze/dyrektorskie i struktura pionu zmienia sie jak w kalejdoskopie.
Zarobki w moim przypadku - CCIE Security - poziom 7,5K (brutto) po podwyzce :/
Jak jestes swiezakiem i chcesz zdobyc poczatkowe doswiadczenie, gra moze byc warta swieczki, gdy jestes doswiadczony i szukasz fajnej dobrze platnej pracy, w ktorej Twoje kompetencje beda szanowane to odradzam.
pozdrawiam
-
- CCIE
- Posty: 213
- Rejestracja: 04 mar 2009, 20:17
- Lokalizacja: Warszawa
CCIE dostaje tyle na ile sie ceni. Po za tym spojrz prawdzie w oczy, CCIE przybywa, po drugie juz nie jest tak elitarnym certyfikatem jak kiedys. Po trzecie lab CCIE to tylko egzamin, a jedyne czemu dowodzi jego zdanie to to ze ten czlowiek ma determinacje i jest uparty w dazeniu do celu.natash pisze:Gdzie tyle płacą z CCNA? W Bydgoszczy to tyle CCIE nie dostaje.
Egzaminy CCIE nie sprawdzaja twoich umiejetnosci adaptacji technologii do rzeczywistosci tylko to jak dobrze znasz CLI. Dlatego na R&S nie musisz miec optymalnego routingu a scenariusze w ktorych jest black hole albo petle routingu to norma.
Takze CCIE nie jest wyznacznikiem tego jak dobrze zna sie sieci. Wyznacznikem znajomosci sieci jest doswiadczenie i umiejtnosc dobrania tool kitu (technologii) pod wymagania biznesowe.
Zalozeniem CCIE jest ekspercka zdolnosc do wdrozen w danej dzialce sieciowej bazujac na gotowym High level design przygotowanym przez zespol architektow/designerow. To jest zalozenie egzaminu CCIE i tego co jest testowane, natomiast czesto bywa tak ze CCIE w swojej pracy zajmuje sie tez HLD i designem, wtedy laczy te dwie funkcje i zdobywa skill o ktorym wspomnialem wyzej czyli "umiejtnosc dobrania tool kitu (technologii) pod wymagania biznesowe".
maverik pisze:
BTW. cert sponsorowała Ci firma czy z własnej kasy opłaciłeś materiały, laby i egzamin?
Byla niepisana umowa, ze za dwa pierwsze podejscia placili, jaki Ci sie nie udalo to dalej z wlasnej kasy.
Z materialami bywalo roznie, generalnie dalo sie cos wycisnac ale czesc kupilem za swoje. Sporo zalezalo gdzie pracowales wczesniej i czyim byles ulubiencem.
Lab przy samozaparciu (security, R/S) udalo sie sklecic ze sprzetu - mam na mysli topologie INE.
Tak jak pisalem wczesniej nie wszystko bylo slabe i zmienialo sie dosc dynamicznie.
Jak ktos szuka na start to byc moze jest to rozwiazanie. Niemniej inzynierowie sa tam w dziale "sieciowym" traktowani slabo, kase maja przewaznie nierynkowa. Dosc duza ilosc osob (tych co zostali) pracuje tam poprostu dlugo i nie moze sie zebrac do zmiany pracy.
Za moich czasow najlepiej zylo sie handlowcom, mogli nic nie robic i mieli 3x tyle co inzynier z certami plus dostawali nieporownywalne premie (zakladajac, ze cos sprzedali). W drabince przywilejow sa o niebo wyzej.
Niektore z moich wspomnien moga byc juz nieaktualne - nie pracuje tam juz od roku ale z tego co slysze niewiele sie zmienilo.
Ja osobiscie jestem zadowolony ze zmiany pracodawcy
pozdrawiam
CCIE dostaje tyle na ile sie ceni.....
hehe dzieki raczej, tyle za ile sie sprzeda,
Powiedzmy, ze tkwienie w tamtym miejscu bylo mi przez pewien czas na reke z takich, czy innych wzgledow. To raczej nie tamat do omawiania na forum.
Fakt jest taki, ze w wawie polowe inzynierow sieciowych zwolnili a druga polowa zwolnila sie sama i nie zostal NIKT.
Przy czym, niektorzy do ostatniego momentu czekali na wypowiedzienie od pracodawcy, majac w pogotowiu, napisane przez siebie wypowiedzenie. I nie zawiedli sie roznica byla taka, ze dostali odprawe etc.
Nie wszystko nadaje sie do napisania na forum ale mam nadzieje, ze informacja bedzie pomocna przy wyborze przyszlego pracodawcy, ewentualnie przy negocjowaniu warunkow zatrudnienia
jeszcze raz pozdrawiam