Q&A praca i zycie w UK

Wiadomość

PatrykW · #1

Powitac,

W zwiazku z tym ze otrzymujemy bardo duza ilosc pytan, razem z kolega Lukaszem Somla (minimalist300) stworzylismy taka ciekawa inicatywne, Questions and Answers dotyczaca pracy oraz zycia w UK.

http://www.virtualolivia.com/qa-praca-i-zycie-w-uk/

Jak wiecie wczesniej juz pisalem na blogu (Network & System Engineer na emigracji – Znajdź pracę za granicą!) oraz na portalu CCIE.PL (Praca w UK, jak zacząć?)

Calosc chcemy podzielic na dwie czesci. Pierwsza sklada sie z gromadzenia z waszej strony pytan, nastepnie my zrobimy z Lukaszem meeting na Skype, postaramy sie odpowiedziec na wasze pytania, a caly film zamiescimy na YouTube.

Druga czesc naszej inicjatywy, to bedzie Q&A live WebEx session. Czyli sami bedzie mieli mozliwosc dolaczenia do sesji, i na zywo postaramy sie z Lukaszem stworzyc jakis brain storm i odpowiedziec na wasze pytania.

*** Agenda ***

1. Koszty utrzymania w Anglii
- Pierwsze dni, czyli ile gotowki nalezy miec na pierwszy miesiac.
- Coventry
- Manchester
- Londyn

2. Szukanie pracy (pierwsza & doswiadczony praca)
- CV & list motywacyjny
- Portal internetowe
- Co nalezy wpisac do CV (osoba z doswiadczeniem)
- Co nalezy wpisac do CV (Osoba szukajaca pierwszej pracy)
- LinkedIN
- Jak spotkac ludzi z branzy (portale typu meetup.com)
3. Ubezpiecznienie & Podatki
- NIN
- NHS
- Ile zaplace podatku
4. Emerytura & Wynagrodzenie
- Ile dostane emerytury
- Rozkodowanie paska placowego.

5. Szukanie mieszkania w Anglii

6. Q&A live WebEx session (termin do ustalenia)

Pytania skladajcie na forum CCIE.PL w temacie Q&A praca i zycie w UK . Kazde otrzymane pytanie, zostanie dodane w pierwszym poscie, oraz na bierzaco bedzie aktualizowane.

Pozdro i do zoba soon !

rdim · #2

Pytanie otwarte i pewnie dla każdego odpowiedź będzie inna.
Panowie ze swojego punktu widzenia jak odpowiedzielibyście na pytanie: Czy opłaca się się emigrować pomijając aspekt finansowy?

Patrząc wąsko, z zawodowego punktu widzenia:
np. Przeprowadzka do UK może pozwolić na realizowanie ciekawszych projektów (może R&D w obszarze sieci/telekomunikacji)? Szybszy rozwój zawodowy?

Jak i szeroko:
np. Lepsza pogoda? Przygoda - poznawanie innej kultury; mentalności ludzi?

bart · #3

rdim pisze: Jak i szeroko:
Lepsza pogoda?

Raczysz chyba żartować

minimalist300 · #4

rdim pisze:Pytanie otwarte i pewnie dla każdego odpowiedź będzie inna.
Panowie ze swojego punktu widzenia jak odpowiedzielibyście na pytanie: Czy opłaca się się emigrować pomijając aspekt finansowy?

Patrząc wąsko, z zawodowego punktu widzenia:
np. Przeprowadzka do UK może pozwolić na realizowanie ciekawszych projektów (może R&D w obszarze sieci/telekomunikacji)? Szybszy rozwój zawodowy?

Jak i szeroko:
np. Lepsza pogoda? Przygoda - poznawanie innej kultury; mentalności ludzi?

Ja pominąłem aspekt finansowy. Nie przyjechałem tu dla pieniędzy a bardziej w celu nauki angielskiego/rozwijaniu swoich umiejętności. Pytanie dość skomplikowane, dlatego najlepiej jak odpowiemy na nie szczegółowo w naszym video, które myślę nagramy w połowie Stycznia - może wcześniej.

rdim · #5

Trochę poprawiłem pytanie, mój błąd.

Chciałem podkreślić, że interesują mnie raczej opinie/ wolne wnioski doświadczonych kolegów; potrafię przeanalizować Jobs.co.uk, albo wikipedię np żeby sprawdzić ze w angli częściej pada deszcz.

Bart, czy opłacało ci się emigrować pomijając aspekt finansowy? Bo wiem już, że pogoda ci nie pasuje:D

lukaszbw · #6

Według mnie główne powody dla których warto to doświadczenie i finanse. Reszta to zależy od osobowości, każdy kraj ma swoje problemy jednemu będą bardziej przeszkadzać a drugiemu mniej.

Jak dla mnie, jak masz mniej niż 30 lat, brak rodziny, brak swojego domu, zdolności których w PL nikt nie docenia to warto się rozglądać.

Jak masz prace, dom, rodzine ale uważasz, że za mało zarabiasz to nie polecam bo możesz się zawieźć. Warunki mieszkaniowe w UK są na bardzo niskim poziomie a lepszy standard wiąże się z dużymi kosztami, szczególnie w Londynie i okolicach. Do tego dojście do wyższych pensji zajmuje czas a nawet jak dotrwasz to połowe pieniędzy zjedzą ci podatki.

Pozdr.

ar3k · #7

rdim pisze:czy opłacało ci się emigrować pomijając aspekt finansowy?

Pytanie bylo do kolegi, lecz odp tez i ja.

Tak warto bylo wyjechac pomijajac aspekt finansowy. Mialem szczescie trafic do ISP/DataCentre gdzie wiele wynioslem doswiadczenia.

rdim · #8

minimalist300, lukaszbw, ar3k dzięki za odpowiedzi.

ar3k w jaki sposób to doświadczenie rózni się od doświadczeń z Polski?

Rozważam taką sytuację: jestem kilka/kilkadziesią lat starszy niż teraz; w przedziale 30-50.
Jestem jednym z 5-10 najlepszych specjalistów w jakiejś działce w Polsce. Z jakichś powodów nie ma dla mnie odpowiedniej pracy w promieniu 200km od miejsca obecnego zamieszkania. Czemu nie przenieść się wtedy za granicę jeśli taka przeprowadzka zupełnie tak samo osłabi kontakty z rodziną/znajomymi na miejscu. Hipotetyczna żona też musiałaby szukać nowej pracy, a hipotetyczne dzieci zmienić szkołę.

Oczywiście można znaleźć pracę zdalną;)

minimalist300 · #9

rdim pisze:minimalist300, lukaszbw, ar3k dzięki za odpowiedzi.

ar3k w jaki sposób to doświadczenie rózni się od doświadczeń z Polski?

Rozważam taką sytuację: jestem kilka/kilkadziesią lat starszy niż teraz; w przedziale 30-50.
Jestem jednym z 5-10 najlepszych specjalistów w jakiejś działce w Polsce. Z jakichś powodów nie ma dla mnie odpowiedniej pracy w promieniu 200km od miejsca obecnego zamieszkania. Czemu nie przenieść się wtedy za granicę jeśli taka przeprowadzka zupełnie tak samo osłabi kontakty z rodziną/znajomymi na miejscu. Hipotetyczna żona też musiałaby szukać nowej pracy, a hipotetyczne dzieci zmienić szkołę.

Oczywiście można znaleźć pracę zdalną;)

Najważniejsze to mieć pomysł na siebie. Na Twoje rozważania odpowiem podczas kręcenia wideo:)

PatrykW · #10

Z tego co widze spora liczba ludzi zaglada do tego tematu.
Prosze sie nie wstydzic, albo zapostowac, pisac smialo PW, wszelkie pytania, nie jasnosci, watpliwosci, moze pokusa wyjechania do UK. Dajcie nam znac

Jak tylko wroce z urlopu wraz z Lukaszem machniemy cos.

Spokojnej nocy.

lukaszbw · #11

rdim pisze:minimalist300, lukaszbw, ar3k dzięki za odpowiedzi.

ar3k w jaki sposób to doświadczenie rózni się od doświadczeń z Polski?

Rozważam taką sytuację: jestem kilka/kilkadziesią lat starszy niż teraz; w przedziale 30-50.
Jestem jednym z 5-10 najlepszych specjalistów w jakiejś działce w Polsce. Z jakichś powodów nie ma dla mnie odpowiedniej pracy w promieniu 200km od miejsca obecnego zamieszkania. Czemu nie przenieść się wtedy za granicę jeśli taka przeprowadzka zupełnie tak samo osłabi kontakty z rodziną/znajomymi na miejscu. Hipotetyczna żona też musiałaby szukać nowej pracy, a hipotetyczne dzieci zmienić szkołę.

Oczywiście można znaleźć pracę zdalną;)

Jak masz dzieci w wieku szkolnym to sugeruje poszukać pracy zdalnej. Ja planuje niedługo wrócić do PL i kontynuować prace w UK zdalnie.

W UK jest fajnie jak się jest młodym. Jak trzeba kupić swój dom to wpadasz tak jak w PL w kredyt 20 lat bo domek w okolicach londynu to od 0.5mln GBP. W takim hrabstwie Kent to domek na wsi może 2mln kosztować

A jakość taka, że w PL nawet byś na to nie spojrzał. Możesz wziąść mieszkanie ale 3 pokojowe w londynie to też 0.5mln GBP i do tego nie jesteś właścicielem tylko dzierżawa np. na 100 lat. Po upływie tego terminu będą "doić" twoje wnuki

Oczywiście UK to nie tylko Londyn ale jak jesteś specjalistą to poza nim ciągle masz ryzyko, że jak stracisz prace to będzie trzeba dojeżdżać kawał drogi. Znałem kilka osób co dojeżdżało i 2 godziny w jedną stronę do pracy ale dla mnie to nie życie jak dziennie tracisz 4 godziny w samochodzie.

Pozdr.

stentor · #12

W świetle ostatnich wydarzeń w PL w służbie zdrowia czy opieka zdrowotna w UK może być znaczącym argumentem za emigracją?

pozdro

PatrykW · #13

stentor pisze:W świetle ostatnich wydarzeń w PL w służbie zdrowia czy opieka zdrowotna w UK może być znaczącym argumentem za emigracją?

pozdro

Jest to jest z punktu naszej agendy. Na filmie zostanie to umowione.

lukaszbw · #14

Zależy jaką opieke masz na myśli ? W UK jak nie chcesz czekać i mieć dobrą obsługe to albo płacisz albo wrzucasz na ubezpieczenie z firmy a ceny są x5 w stosunku do tego co PL w prywatnych klinikach. Jak nie masz ubezpieczenia to uszczupli ci portfel.

Ja osobiście rzadko korzystam ale jak mi mieli proste szycie zrobić to 7 godzin w szpitalu czekałem podczas gdy sam zabieg może 15-20min. W międzyczasie może z 5 osób oglądało i po jakimś czasie wychodzili.

Jak to wszędzie, zależy jak się trafi. Plusem na pewno jest ryczałt na leki ale o ile nie masz jakiś przewlekłych chorób to nie sądze żeby to miało jakieś większe znaczenie.

Pozdr.

Kyniu · #15

stentor pisze:W świetle ostatnich wydarzeń w PL w służbie zdrowia czy opieka zdrowotna w UK może być znaczącym argumentem za emigracją?

Wpisz w googla hasło "doktor paracetamol" i wszystkiego się dowiesz. Generalnie nasza służba zdrowia z wszystkimi jej bolączkami - i chociaż pewnie ciężko będzie w to uwierzyć - wyprzedza UK o lata świetlne.