Trzeba było być w Cisco Wwa w tym tygodniukoziol pisze:A tu sie w pelni zgodze; 2,5 dniowa sesja z doswiadczonym architektem a zarazem opiekunem naszego projektu ze strony Cisco w temacie ACI - poza powtarzanymi co i rusz roznymi wersjami schematow blokowych i teoretycznych rozwazan na temat rozwiazania - nie przynioslo tak naprawde zadnych konkretow.
Praca IBM - opinie
A ja jestem dumny ze swojego papierka, który drastycznie zmienił moje życie...hetman pisze:Kolejna firma którą sie połapała, że wywalanie sporych $ na papierki to żaden interes Podoba mi się ten kierunek, bo aktualnie egzaminowany jak i firmy na rynku mają znikome korzyści z certyfikatów.horac pisze:kasa na egzaminy Cisco to mission impossible
Zdaję sobie z tego sprawe, szczególnie jeśli zdobyłeś swój papierek kilka lat temu. Natomiast uważam że to nie powinno decydować o stanowisku na jakim pracujesz, więc kierunek w którym podąża rynek bardzo mi sie podoba.xal pisze: A ja jestem dumny ze swojego papierka, który drastycznie zmienił moje życie...
W tym przypadku jednak jest troszke inaczejhetman pisze:Kolejna firma którą sie połapała, że wywalanie sporych $ na papierki to żaden interes Podoba mi się ten kierunek, bo aktualnie egzaminowany jak i firmy na rynku mają znikome korzyści z certyfikatów.horac pisze:kasa na egzaminy Cisco to mission impossible
u horaca na stanowisko na ktorym pracuje ccie/jncie bylo warunkiem koniecznym (wiem bo mnie tez kusili oferta).
Ibm nie placi za egzaminy cisco bo po co ma wspierac konkurencje, za juniperowe juz placi
Remember that the lab is just looking for reachability and not “optimal reachability”.
Szkoda tylko ze jak jest projekt to klient pyta czy jest CCIE skill np z Security czy Wireless czy innej dzialki.hetman pisze:Kolejna firma którą sie połapała, że wywalanie sporych $ na papierki to żaden interes Podoba mi się ten kierunek, bo aktualnie egzaminowany jak i firmy na rynku mają znikome korzyści z certyfikatów.horac pisze:kasa na egzaminy Cisco to mission impossible
Wiec to nie jest tak ze papier jest bez znaczenia.
Ja zdecydowałem się dołączyć do teamu architektów w GSDC @ Wroclaw i zdecydowanie mogę powiedzieć że to jedna z moich najlepszych decyzji na ścieżce mojej kariery.
Team architektów tak jak horac napisał jest "specyficzny" i tak na prawdę zależy gdzie trafisz - czy jesteś dedykowany do klienta lub klientów czy może do tzw. "globala" - zależy też kto ma jakie aspiracje dot. przyszłych obowiązków jako architekt.
Jedno jest raczej pewne - rzadko będziesz dotykał konsoli na produkcji bo od tego są specjaliści od utrzymania. Dla jednych dobrze dla innych słabo - zależy jak komu leży i czy chce robić konfiguracje czy projektować rozwiązania, tworzyć strategie, uczestniczyć w projektach dla klientów - reasumując jedna noga wciąż w technologii, druga w projektach (metody projektowe) a ręce ponadto w biznesie (styk z klientem i management'em)
Jakby się dokładnie przyjrzeć definicji architekta (nawet z punktu widzenia różnych certyfikacji dla architektów IT), to rzadko są tam poruszane kwestie na poziomie "zna komendy i konfiguruje super konfiguracje z poziomu 3 x ccie". Ja osobiście powiedziałbym nawet że architektowi bliżej do CCDE aniżeli CCIE, ale to moja osobista perspektywa
Praca w korpo jak to praca w korpo - albo polubisz/przywykniesz albo bedziesz chciał zmienić...
Generalnie pracę w IBM a teamie architektów polecam.
K.
Team architektów tak jak horac napisał jest "specyficzny" i tak na prawdę zależy gdzie trafisz - czy jesteś dedykowany do klienta lub klientów czy może do tzw. "globala" - zależy też kto ma jakie aspiracje dot. przyszłych obowiązków jako architekt.
Jedno jest raczej pewne - rzadko będziesz dotykał konsoli na produkcji bo od tego są specjaliści od utrzymania. Dla jednych dobrze dla innych słabo - zależy jak komu leży i czy chce robić konfiguracje czy projektować rozwiązania, tworzyć strategie, uczestniczyć w projektach dla klientów - reasumując jedna noga wciąż w technologii, druga w projektach (metody projektowe) a ręce ponadto w biznesie (styk z klientem i management'em)
Jakby się dokładnie przyjrzeć definicji architekta (nawet z punktu widzenia różnych certyfikacji dla architektów IT), to rzadko są tam poruszane kwestie na poziomie "zna komendy i konfiguruje super konfiguracje z poziomu 3 x ccie". Ja osobiście powiedziałbym nawet że architektowi bliżej do CCDE aniżeli CCIE, ale to moja osobista perspektywa
Praca w korpo jak to praca w korpo - albo polubisz/przywykniesz albo bedziesz chciał zmienić...
Generalnie pracę w IBM a teamie architektów polecam.
K.
Z tym rzadko konsola to powiem tak.
Generalnie tkzw global znany jako jednostka SSA to glownie HLD. TDA gdzie jestem ja to caly proces.
1) Zebranie wymagan
2) HLD
3) LLD
4) Implementacja
5) Transfer wiedzy do zespolow utrzymaniowych
Wszystko zalezy od projektow. w IBM mamy tez DC zarzadzane przez nas bezposrednio a nie ATT wowczas praca na konsoli to nawet 30-40% czasu pracy. Trzeba przetestowac w PoC rozwiazania, wdrozyc etc.
Tak samo wystarczy ze w projekcie jakims ATT powie, my nie wspieramy pudelka A i technologii z nim zwiazanych. To praktycznie z automatu oznacza udzial w implementacji rozwiazania bezposredni.
Duzo tez sie labuje (w ramach wlasnych zasobow, np wlasny serwer co kolwiek) okreslone rozwiazania o ile mozna, zanim LLD powstanie. Chyba ze jest czas na pelne testy to mozna bawic sie w implementacje na zywych pudlach w ramach jakiegos srodowiska testowego i potem konfigi podac jako wklad do LLD
Generalnie tkzw global znany jako jednostka SSA to glownie HLD. TDA gdzie jestem ja to caly proces.
1) Zebranie wymagan
2) HLD
3) LLD
4) Implementacja
5) Transfer wiedzy do zespolow utrzymaniowych
Wszystko zalezy od projektow. w IBM mamy tez DC zarzadzane przez nas bezposrednio a nie ATT wowczas praca na konsoli to nawet 30-40% czasu pracy. Trzeba przetestowac w PoC rozwiazania, wdrozyc etc.
Tak samo wystarczy ze w projekcie jakims ATT powie, my nie wspieramy pudelka A i technologii z nim zwiazanych. To praktycznie z automatu oznacza udzial w implementacji rozwiazania bezposredni.
Duzo tez sie labuje (w ramach wlasnych zasobow, np wlasny serwer co kolwiek) okreslone rozwiazania o ile mozna, zanim LLD powstanie. Chyba ze jest czas na pelne testy to mozna bawic sie w implementacje na zywych pudlach w ramach jakiegos srodowiska testowego i potem konfigi podac jako wklad do LLD
Jakbym mogl to bym sie pojawil. Niestety nie bylo takiej mozliwosci dzieki czemu moge sobie ponarzekackonradrz pisze:Trzeba było być w Cisco Wwa w tym tygodniukoziol pisze:A tu sie w pelni zgodze; 2,5 dniowa sesja z doswiadczonym architektem a zarazem opiekunem naszego projektu ze strony Cisco w temacie ACI - poza powtarzanymi co i rusz roznymi wersjami schematow blokowych i teoretycznych rozwazan na temat rozwiazania - nie przynioslo tak naprawde zadnych konkretow.
Podoba mi sie Twoje zaklinanie rzeczywistosci ale jeszcze raz powtorze, ze tak to nie wyglada; przynajmniej jesli chodzi o moje doswiadczenia. Z ostatnich dwoch tygodni wiekszosc czasu spedzilem na omawianiu i dyskusji nt. roznych technologii, ich wad i zalet nie na poziomie HLD tylko znacznie nizej.horac pisze: Generalnie tkzw global znany jako jednostka SSA to glownie HLD.
Ale ty nie pracujesz w zespole architektow a ja caly czas mowie o architektach. Nie zaklinam zadnej rzeczywistosci, jak kiedys bedziesz sie rekrutowal do architektow w PL i bedziesz mial do wyboru SSA i TDA to wspomnisz moje slowa. Oba zespoly maja swoje wady i zalety, jak ktos chce byc tylko architektem to SSA. Jak ktos woli pracowac na wielu poziomach to TDA.koziol pisze: Podoba mi sie Twoje zaklinanie rzeczywistosci ale jeszcze raz powtorze, ze tak to nie wyglada; przynajmniej jesli chodzi o moje doswiadczenia. Z ostatnich dwoch tygodni wiekszosc czasu spedzilem na omawianiu i dyskusji nt. roznych technologii, ich wad i zalet nie na poziomie HLD tylko znacznie nizej.
Dobra, bo sie niedomowienia pojawily, pozwolilismy sobie z horacem zsynchronizowac offline'owo dane; ja mowie o pracy architektow w Globalu z PL (architekci OSowi), oraz z Wloch (network i infra).horac pisze: Ale ty nie pracujesz w zespole architektow a ja caly czas mowie o architektach. Nie zaklinam zadnej rzeczywistosci, jak kiedys bedziesz sie rekrutowal do architektow w PL i bedziesz mial do wyboru SSA i TDA to wspomnisz moje slowa. Oba zespoly maja swoje wady i zalety, jak ktos chce byc tylko architektem to SSA. Jak ktos woli pracowac na wielu poziomach to TDA.
Horac mowi o swoich doswiadczeniach w pracy architekta sieci.
a wogole to martino76 pytal w pierwszym poscie o:
martino76 pisze: W zwiazku z tym, ze dostalem oferte pracy w IBM chcialbym sie dowiedziec jak wyglada faktycznie praca w tej firmie.
Wydaje mi się, że z takim podejściem, max co można osiągnąć, to poziom rzemieślnika - tylko albo aż.Kyniu pisze:Tak czytam te różne dyskusje o pracy czy tu czy tam i w końcu muszę to napisać - do pracy przychodzi się pracować - nie by oglądać filmy, spełniać swoje fantazje czy realizować się w jakiejś dziedzinie. Jak hobby staje się pracą to przestaje być hobby, bo hobby realizuje się gdy się chce, jak się chce i za swoje, a pracę wykonuje się nie wtedy gdy się chce tylko gdy pracodawca każe, jak każe i gdzie każe. W zamian za to płaci wynagrodzenie, a za to wynagrodzenie rezygnuje się z pewnych swobód czy przywilejów, jakie daje hobby. Ponadto nikt nikomu pracować nie każe (przymus pracy był w PRL) i zawsze można iść mieszkać pod mostem zyskując bliski kontakt z naturą, zawsze świeże powietrze i szanse na przeżycie wielu przygód (czasem ekstremalnych).
Senior Project Manager - IBM GDSC Katowice
Witam wszystkich - odezwano się do mnie w związku z aplikacją na stanowisko PMa w Katowickim oddziale IBM.
Byłbym wdzięczny za wszelkie opinie z pierwszej ręki, m.in:
1. Sprzęt służbowy - jak to wygląda w praktyce
2. Godziny pracy / praca zdalna
3. Podróże służbowe
4. Dostęp do szkoleń z zakresu PM
5. Benefity - Multisport / opieka zdrowotna (np. Medicover)
Niedługo mam rozmowę w siedzibie firmy
Dzięki!
Byłbym wdzięczny za wszelkie opinie z pierwszej ręki, m.in:
1. Sprzęt służbowy - jak to wygląda w praktyce
2. Godziny pracy / praca zdalna
3. Podróże służbowe
4. Dostęp do szkoleń z zakresu PM
5. Benefity - Multisport / opieka zdrowotna (np. Medicover)
Niedługo mam rozmowę w siedzibie firmy
Dzięki!
Ad.1
Laptop Lenovo. Być może Apple, ale nie jestem pewien, czy to już jest dostępne ogólnie dla nowych pracowników.
Telefon komórkowy, jeśli praca wymaga bycia pod telefonem poza normalnymi godzinami pracy. W praktyce zwykle tak.
Ad.2
8:00-16:00. Możliwa praca zdalna w różnym wymiarze, po dogadaniu się z przełożonym.
Ad.3
Bywają, zależnie od stanowiska. Ale ogólnie niezbyt intensywne.
Ad.4
Dostęp do szkoleń PM jest szeroki. Zachęcamy do zdawania PMP.
Ad.5
Jest.
Laptop Lenovo. Być może Apple, ale nie jestem pewien, czy to już jest dostępne ogólnie dla nowych pracowników.
Telefon komórkowy, jeśli praca wymaga bycia pod telefonem poza normalnymi godzinami pracy. W praktyce zwykle tak.
Ad.2
8:00-16:00. Możliwa praca zdalna w różnym wymiarze, po dogadaniu się z przełożonym.
Ad.3
Bywają, zależnie od stanowiska. Ale ogólnie niezbyt intensywne.
Ad.4
Dostęp do szkoleń PM jest szeroki. Zachęcamy do zdawania PMP.
Ad.5
Jest.
Serdeczne dzięki za odpowiedźtrymer pisze:Ad.1
Laptop Lenovo. Być może Apple, ale nie jestem pewien, czy to już jest dostępne ogólnie dla nowych pracowników.
Telefon komórkowy, jeśli praca wymaga bycia pod telefonem poza normalnymi godzinami pracy. W praktyce zwykle tak.
Ad.2
8:00-16:00. Możliwa praca zdalna w różnym wymiarze, po dogadaniu się z przełożonym.
Ad.3
Bywają, zależnie od stanowiska. Ale ogólnie niezbyt intensywne.
Ad.4
Dostęp do szkoleń PM jest szeroki. Zachęcamy do zdawania PMP.
Ad.5
Jest.
Ostatnie, 2 bonusowe pytania -
1. jaka atmosfera w biurze?
2. Dress code?