Studia II stopnia Telekomunikacja EiTI PW

[pio93]

Cześć,
Zastanawiam się na rozpoczęciem studiów magisterskich na wydziale EiTI PW, kierunek Telekomunikacja. W tej chwili robię inż. na innym kierunku i tutaj kilka pytań:
1. Semestr pierwszy dla osób z innych wydziałów to semestr "zerowy" - może ktoś coś więcej powiedzieć jak on wygląda, jaki jest plan zajęć?
2. czy ktoś studiujący tam mógłby mi pokazać jak wygląda przykładowy plan zajęć na semestr pierwszy i np. drugi? Wiem, że sam na tym wydziale sami sobie ustalacie plan, ale chciałbym wiedzieć jak to mniej więcej się przedstawia
3. jak dużo jest zajęć laboratoryjnych (lub innych obowiązkowych), w tej chwili pracuję i pracowałem przez więszką część studiów na 3/5 etatu i chciałbym kontynuować taki wymiar (czyli 2 dni na uczelni, ale wypełnione laborkami od 8 do 20) czy jest możliwość tak dobrania sobie zajęć, żeby udało się je ścisnąć do dwóch dni... ?

Dzięki wielkie za każdą odpowiedź

[lxs]

1. Dla osob spoza uczelni jest chyba wymog wyrownania niektorych brakow przez zrobienie kilku dodatkowych przedmiotow. Tak bylo gdy na EITI PW studia byly podzielona na 4 letnie mgr i 1 roczne mgr.
2. Nie ma czegos takieo jak plan zajec na elce. Sam sobie dobierasz. Jak przychodzisz z zewnatrz, to dostajesz indywidualnego opiekuna i on ustala braki jakie musisz zrobic i on ustala plan.
3. Roznie. Te studia polegaja przede wszystkim na kombinowaniu.

[wookasch]

Po co Ci mgr? Z własnego doświadczenia wiem, że tam już Cie za bardzo niczego nie nauczą a jest sporo czasu zmarnowanego.

Warto miec swiadomosc, ze w wielu korpo (i na panstwowych posadach) bez odpowiednich literek trafisz na szklany sufit i sporo topowych stanowisk ma sztywne wymaganie M.Sc.

[michal_basta]

Warto miec swiadomosc, ze w wielu korpo (i na panstwowych posadach) bez odpowiednich literek trafisz na szklany sufit i sporo topowych stanowisk ma sztywne wymaganie M.Sc.

Przyklady? Z koniecznoscia posiadania jakiegokolwiek dyplomu jeszcze sie zgodze, z tym MSc juz nie. To taki popularny straszak, mysle, ze pod kątem kariery mozna lepiej czas spozytkowac niz robiac MSc, ktory gdzies tam kiedys tam moze akurat bedzie wymagany. Jesli bedzie chcial zostac Dyrektorem Regionalnym to jeszcze zdazy zalatwic sobie jakis papierek. Nie mowie o panstwowych posadach.

[Matt]

Cześć,
Zastanawiam się na rozpoczęciem studiów magisterskich na wydziale EiTI PW, kierunek Telekomunikacja. W tej chwili robię inż. na innym kierunku i tutaj kilka pytań:
1. Semestr pierwszy dla osób z innych wydziałów to semestr "zerowy" - może ktoś coś więcej powiedzieć jak on wygląda, jaki jest plan zajęć?
2. czy ktoś studiujący tam mógłby mi pokazać jak wygląda przykładowy plan zajęć na semestr pierwszy i np. drugi? Wiem, że sam na tym wydziale sami sobie ustalacie plan, ale chciałbym wiedzieć jak to mniej więcej się przedstawia
3. jak dużo jest zajęć laboratoryjnych (lub innych obowiązkowych), w tej chwili pracuję i pracowałem przez więszką część studiów na 3/5 etatu i chciałbym kontynuować taki wymiar (czyli 2 dni na uczelni, ale wypełnione laborkami od 8 do 20) czy jest możliwość tak dobrania sobie zajęć, żeby udało się je ścisnąć do dwóch dni... ?

Dzięki wielkie za każdą odpowiedź

1) Na "eres-ie" https://eres.elka.pw.edu.pl/eres/www_mod.displ_modx masz przegląd planów modelowych, wybierasz Studia stacjonarne drugiego stopnia (magisterskie) (DSM4) -> TKM ->U4 i masz rozpisany plan modelowy 4 semestrów studiów (oraz link do opisu każdego przedmiotu). Semest pierwszy zaliczją osoby, które nie były na studiach inżynierskich na WEiTI. Tak jak napisałem są to plany modelowe, więc plan sam sobie układasz -> musi Ci się jedynie zgadzać minimalna liczba wyrobionych jednostek dydaktycznych na koniec semestru (warunek zapisu na następny semestr)

2) http://studia.elka.pw.edu.pl/plan/wlasny/?data=2015z - tutaj możesz sobie ułożyć swój plan - dodajesz interesujące Cię przedmioty i widzisz w jakich dniach są dane zajęcia

3) Na pierwszym/drugim semestrze raczej ciężko będzie Ci skompresować zajęcia do 2 dni, głównie ze względu na rozrzucenie ich po różnych dniach (3 dni to bardziej realny plan). Poza tym musisz mieć świadomość, że jest parę na prawdę ciężkich przedmiotów do których naprawdę trzeba się przyłożyć/poświęcić dużo wolnego czasu aby zaliczyć np. STTR, TOPT (głównie ze względu na prowadzącego), PSTKM więc czasami bywa ciężko...

Polecam przejść się do WRSu na parterze - znajdziesz tam wiele osób, które wytłumaczą Ci zapisywanie się na przedmioty, układanie planu, wymogi na dany semestr itp.

Ja skończyłem TKM 2 lata temu, więc jakbyś miał jakieś pytania to pisz na priv.

[jacmoc]

A ja uważam że jak masz opcję iść to idź, to tylko 2 lata.
Jakbym miał drugi raz wybierać studia drugiego stopnia to bym wybrał właśnie EiTI PW.
Inżynierkę robiłem z Automatyki , na magisterce nic nowego się nie nauczyłem, natomiast zmiana profilu studiów magisterskich według mnie była sporą szansą w rozwoju. Oczywiście mówimy o "studiowaniu" a nie odbębnieniu.

Po co Ci mgr? Z własnego doświadczenia wiem, że tam już Cie za bardzo niczego nie nauczą a jest sporo czasu zmarnowanego.

Znam wybitnych inżynierów którzy nie mogli się przebić bo im papierków brakowało, w tym momencie jest łatwiej bo do inżyniera więcej osób dobija, a do magistra już blisko i jakaś motywacja jest.
Zwróćcie uwagę , że pracodawcy wysyłają kandydatów na przyszłych kierowników na studia podyplomowe/szkolenia z zarządzania, a tam wymagany jest często mgr

Strasznie dużo mówicie o tym czasie zmarnowanym na studiach. Rozwój wiedzy teoretycznej to jedno, ale na studiach też poznaje się ludzi którzy już pracują lub wylądują w firmach z branży ( mówimy tu o jednym z najlepszych wydziałów elektroniki w Polsce) , znajomi zawsze mogą Cie polecić do pracy, zawsze się możesz wkręcić poza oficjalną rekrutacją, nic nie stoi na przeszkodzie studiować i pracować 4 rok to już względny luz.
Praca pracą , a ludzie których poznałem na studiach to moi najlepsi przyjaciele i do tej pory się trzymamy mimo bardzo różnych ścieżek zawodowo-prywatnych.

A na koniec profile dwóch osób:
1. inżynier 26 lat, 3 lata pracy w sieciach, egzamin wstępny do pracy 10/10
2. magister inżynier 26 lat , 3 lata pracy w sieciach, egzamin wstępny do pracy 10/10

Kogo byś zatrudnił jako pracodawca?, tego co mimo pracy potrafił powalczyć wieczorami żeby osiągnąć założony cel, czy tego co mu robił tylko tyle ile do niego należało?

[mabes]

1. inżynier 26 lat, 3 lata pracy w sieciach, egzamin wstępny do pracy 10/10
2. magister inżynier 26 lat , 3 lata pracy w sieciach, egzamin wstępny do pracy 10/10

Oczywiście że tego 2 bo więcej czasu poświęcił na naukę. Natomiast w idealnych warunkach (kiedy obaj kandydaci poświęcali tyle samo czasu na nakuę) ten 1 będzie miał jeszcze jakieś certy (spokojnie poziom CCNP + np. RHCE), bo w czasie kiedy tamten studiował ten uczył się, labował i robił certy.

I w tym wypadku odpowiedź nie jest taka oczywista.