Strona 1 z 6

Praca w Irlandii

: 20 lip 2006, 12:11
autor: balam
Przedstawie po krotce warunki finansowe pracy w Irlandii (zdecydowanie w Dublinie, bo w innych miejscach moga sie wachac - raczej w dol ale nie jest to pewnik) na stanowiskach IT (nie tylko zwiazane z Cisco ale powiazane z sieciami mniej wiecej).

Oczwiscie place brutto w euro ;) Kalkurator plac

Support 1st level (help desk): 20-28k
Network administrator: 25-40k
Systems admin: 30-55k
Security officer: 30-45k
Systems admin(4+years Unix): 40-55k
Network engineer: 45-55k
Network security admin: 45-60k
Snr network admin: 50-65k
Snr systems admin: 50-65k
Snr network engineer: 50-65k
Snr Security architect: 60-75k

CCNA 30-40k
CCNP 40-60k
CCIE ` 60-100k

Tak to by wygladalo z moich obserwacji, oczywiscie poszczegolne wartosci beda sie roznic na +,- w zaleznosci od firmy i posiadanego doswiadczenia.

Dodatki: Z reguly jak widze zaczynaj sie pojawiac jesli wynagrodzenie jest powyzej 40k rocznie ale nie jest to regula.

Najczescie spotykane to opieka medyczna, emerytura, miejsce parkingowe (wiem wiem jest to smieszne ale czesto gesto firmy dodaja to jako dodatek, 100-200e na miesiac kosztuje parking), samochod (zazwyczaj dla osob pracujacych w terenie), pomoc w nauce, a takze akcje firmy do kupienia...
Oczywiscie wszystko jest do ustalenia z pracodawca.

Praca konraktowa platne na dzien w euro:

100/120/140 support
150/200/250 sys/network admin
300/400/500 snr sys/network admin

Zainteresowanych odsylam TU!


Tak to by wygladalo z mojego doswiadczenia, sam pracowalem tu na kontrakcie (naprawde dobra kasa :D) no teraz permanent ale do tego inne bonusy ;)

Jesli macie jakies uwagi to bardzo prosze, jesli chcecie zebym cos dodal tez piszcie.

Pozdro

Re: Praca w Irlandii

: 20 lip 2006, 12:16
autor: kktm
Nice to see these numbers.

Dzentelmeni o pieniadzach nie mowia.......... ale zawsze warto wiedzieć na czym się stoi i czego się powinno oczekiwać.

Dzięki za info.
Jak dla mnie to przydatne wiadomosci

: 20 lip 2006, 12:21
autor: marcins
chyba dam sticki

: 20 lip 2006, 15:25
autor: gangrena
Mile sa takie posty o zarobkach :D

Dziwi mnie jednak dlaczego kiedy rozmowa dotyczy zarobkow krajowych, to topic jest zamykany, bo "dzentelmeni nie rozmawiaja o pieniadzach", bo mozna wyslac peemke do konkretnego delikwenta zamiast pytac sie na forum, bo w domysle "nie Twoja sprawa", bo zupa za slona ??

Ustalmy konsekwentna polityke w temacie rozmowy o zarobkach :!:

: 20 lip 2006, 15:36
autor: pjeter
OT. ale odpowiem: Dlaczego nie rozmawia sie glosno ? W pewnych firmach jest zakazane ujawnianie zarobkow. W pewnych okolicznosciach, takie posty moga byc powodem do obnizania stawek. Watpie gdyby wszyscy byli szczerzy publicznie, komus pracujacemu by to pomoglo, wieksze sa szanse ze zaszkodzi. W kregu znajomych raczej otwarcie rozmawia sie o zarobkach.

Kiedys byl wewnetrzny / niewidoczny dla nowych dzial "inner circle" jestem za tym zeby go aktywowac. Byli w nim ludzie ktorym mozna mysle zaufac. Nie wiele sie tam dzialo, za to mozna bylo sie wypowiadac bez autocenzury.

PJ

: 20 lip 2006, 15:37
autor: enceladus
W PL najczęściej każdy podpisał umowę w której stoi punkt, że nie można ujawniać zarobków ... Forum nie jest anonimowe - są koledzy z pracy/konkurencji/klienci/dostawcy itp ...

: 20 lip 2006, 15:38
autor: pjeter
eee. ja nie podpisywalem ani w obecnej ani w poprzedniej firmie. To nie regula.
Ale racja glownie chodzi o: "koledzy z pracy/konkurencji/klienci/dostawcy".

PJ

: 20 lip 2006, 16:11
autor: goopy
Jesli tyle belkotu wywolala moja ankieta to sorry. Zamknijcie ja. Nie taki mialem zamiar. Moim zamiarem bylo odniesienie sie do propozycji finansowych jakie pojawiaja sie na portalach. Czy to sciema czy nie i jak to wyglada. Nikogo nie chcialem podgladac, czy jakos tak. hmm :(

: 20 lip 2006, 16:11
autor: gangrena
enceladus pisze:W PL najczęściej każdy podpisał umowę w której stoi punkt, że nie można ujawniać zarobków ... Forum nie jest anonimowe - są koledzy z pracy/konkurencji/klienci/dostawcy itp ...
eee tam.. nie trzeba podawac od razu bezposrednio. Mozna zrobic podobnie jak goopy z ankieta dla sieciowcow zagrabanicznych :)

: 20 lip 2006, 16:19
autor: peper
Co do Inner Circle pomysl jest ok, tylko widzisz, kwestia selekcji. Masz pomysl na jasne, proste i czytelne kryteria ?

: 20 lip 2006, 21:57
autor: cobico
peper pisze:Co do Inner Circle pomysl jest ok, tylko widzisz, kwestia selekcji. Masz pomysl na jasne, proste i czytelne kryteria ?

Jestem w Irlandii od półtora miesiąca , pracuję w firmie która buduje sieci Lan (cat 6) i ciągnie swiatłowody.

Te zarobki które widnieja na początku postu są całkiem realne, ale :

1.Koszt wynajęcia mieszkania w Dublinie to obecnie ok 1500euro/miesiąc. Tak tak nie pomiliłem się. Dzieje się tak dlatego że polaków tu jast tak dużo że biura pośrednictwa najmu prawie zabijają się o cokolwiek taki jest popyt.

2. Nie raz spotkałem się z opińją że Dublin jest 2x droższy od Nowego Jorku

3. I nie jest tak wesoło z pracą ...


Osobiście żle trafiłem, pracuję po 10 - 12 godz za 10,7 euro/godz (mieszkanie mam za darmo) Na początek trzeba płacić tak zwany "emergency tax" bo nie ma się numeru pps (taki nasz nip) wynosi on 50%

Na konto w banku czekam już czwarty tydzień i z wielką łaską może za dwa je otrzymam, zresztą tutaj wszystko tak działa :)
Po miesiącu obiecano mi podwyżkę ale jak jej niewidac tak nie widać :) Chłopcy w firmie (Irlandczycy) też narzekają.


Krótko mówiąc jestem w stanie przy takim tyraniu zarobić ok 1600euro (bez emergency tax) a mieszkanie mam gratis.
Nie myslcie że tu jest jakiś raj, kazda pierdoła kosztuje mnóstwo pieniędzy a wyzywienie jest dwu a czasami trzy krotnie droższe.


Poznałem juz kilku chłopaków z polski (dużo ich tu:) i wszędzie podobnie. W Dablinie o ile znajdzie się coś, trzeba się liczyć z dużymi kosztami utrzymania, przynajmniej na początku.

No to tyle z miejsca gdzie tylko krowy, krowy, krowy.........

ps. Polska to naprawde czysty i nowoczesny kraj tylko trzeba hmhm zmienić :)

: 21 lip 2006, 10:20
autor: balam
cobico pisze: 1.Koszt wynajęcia mieszkania w Dublinie to obecnie ok 1500euro/miesiąc.
Co do mieszkania to nie do konca, oczywiscie mozna i tyle placic.
Jak ktos chec sobie popatrzec na ceny odsylam tutaj.

: 24 lip 2006, 01:20
autor: Paulus
Co do zarobkow to mniej wiecej potwierdzam. Jako level 3 neteng w pewnej gigantycznej firmie produkujacej procki mialem 140e dniowki jako kontraktor, zatrudniony przez 2 posrednikow. Dawalo to ok 37ke brutto rocznie (odpowiednik ok. 31k permanenta). Pewnego dnia manager zdradzil ile firme kosztuje moja praca - 65k rocznie. Praca byla na zasadzie 3 miesieczne kontrakty przedluzane dopoki jestes potrzebny. Proponowano mi przedluzenie po 3 miesiacach, ale znalazlem permanenta na lepszych warunkach (przyjeli mnie jako CCNA +2P, nie wiedzieli ze juz zrobilem pelne NP).

Firmy oferuja sporo bonusow:
- conajmniej 3 dodatkowe dni wolne (ustawowo jest 20 dni + 7 tzw. bank holiday'ow czyli platnych swiat, dlatego dorownuja do 30)
- dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne BUPA, warte ok 400e rocznie
- opcje na zakup akcji (za ok 30% wartosci rynkowej) lub po prostu bonus w akcjach
- czasem ubezpieczenie na zycie
- czasem samochod (field engineer jobs)

Dublin to cholernie drogie, brzydkie miasto. Dodatkowo ilosc dresow na metr kwadratowy kilkukrotnie przekracza polskie warunki. Mnie osobiscie nic zlego nie spotkalo, ale od niemal wsyzstkich znajomych slysze historie gdzie nalezy chodzic, a gdzie nie.

Mieszkanie za 1500e to tylko centrum. W Tallaght albo Blanchardstown da sie znalezc za 900. A z tamtad wlasnie blisko do business campus'ow gdzie jest sporo dla nas pracy. Poza tym ja nie widze sensu wynajmowania mieszkania jezeli nie ma sie rodziny. Ja mieszkam z 2 Irlandczykami (trafil mi sie CCNP i koles od systemow bankowych - zupelny przypadek), place za pokoj 400e (a gdybym przeprowadzil sie do Polakow, 20 min piechota do pracy to mialbym za 280e).

Ogolnie rzecz biorac, gdyby ktos zaproponowal mi w Katowicach 4500zl, albo w Warszawie 8000 brutto to wrocil bym z wielka checia. Dla kolesia 9 miesiecy po studiach i nie-CCIE to niemozliwe, wiec na razie zostaje.

: 24 lip 2006, 11:47
autor: pjeter
Paulus pisze:Ogolnie rzecz biorac, gdyby ktos zaproponowal mi w Katowicach 4500zl, albo w Warszawie 8000 brutto to wrocil bym z wielka checia. Dla kolesia 9 miesiecy po studiach i nie-CCIE to niemozliwe, wiec na razie zostaje.
nooo nie wiem... rynek pracy sie znacznie poprawil. nie jest rozowo, ALE:
Na pewno latwiej znalesc prace - mozna wybierac - nie jest to tylko moje zdanie.
Co do pensji.. to na pewno przez popyt na rynku, pracodawcy swiadomi sytuacji,pozwalaja na negocjacje - ich budzety przestaja byc tak sztywne (raczej nie ma juz "bierzesz, albo do widzenia") .
Wiedzialem (juz zajete) w Warszawie o posadzie dla CCNP ze srednim doswiadczeniem mysle ze wlasnie w okolicy 8kPLN. Fakt, do zachodnich standartow duuuzo brakuje, ale .. jest odczuwalnie lepiej niz kilka lat temu.
Powyzsza wypowiedz dot. ludzi z "namacalnym" doswiadczeniem, a nie "szybko sie ucze".

PJ

: 21 gru 2006, 11:59
autor: aron
Podłącze sie pod temat Irlandii

Mam pytanie do kolegów rezydujących w Dublinie.
Od 15 stycznia powiększam polską kolonię na zielonej wyspie i będę musiał rozejrzeć się za jakimś lokum.
Macie może info o jakieś ciekawej miejscówce? Generalnie będę szukał czegoś samodzielnego, ale na początek mógłby być tez jakiś pokój.
Co do lokalizacji, to gdzieś w miarę blisko Thomas Street.