Praca w PL czy UK

praca itp
Wiadomość
Autor
Kyniu
wannabe
wannabe
Posty: 3595
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:23
Kontakt:

Re: Praca w PL czy UK

#31

#31 Post autor: Kyniu »

Ech i znowu to napiszę. Czechy lub Słowacja. Praga, Bratysława. Blisko nam językowo, kulturowo, geograficznie, klimatycznie, etc. A miejsc pracy otworzyło się tam sporo. Jedynie z płacami chyba nie jest aż tak różowo. Ale mamy może na grupie kolegów z tych miasta i się wypowiedzą.
CCNA: R&S, Security, Wireless, Collaboration. MCSE: Cloud Platform and Infrastructure, Server Infrastructure. ITIL: Foundation. PPL(A)
https://www.facebook.com/itserviceskielce/ :: https://www.linkedin.com/company/itservicespoland :: https://www.linkedin.com/in/krzysztofkania/

Awatar użytkownika
drake
CCIE
CCIE
Posty: 1593
Rejestracja: 06 maja 2005, 01:32
Lokalizacja: Dortmund, DE
Kontakt:

Re: Praca w PL czy UK

#32

#32 Post autor: drake »

Hej,
moje 2 (euro)centy... :) Niektorzy nigdzie nie beda czuli sie jak w Polsce, niezaleznie gdzie i jak dlugo zyja, jesli nie beda mieli odpowiedniego nastawienia. Oczywiscie czynniki zewnetrzne takie jak kultura, podejscie do Polakow, etc. etc. ma znaczenie i rozni sie od kraju do kraju - inaczej jest w UK, Irlandii, Niemczech. Ja osobiscie mieszkam w DE juz ponad 12 lat, zalozylem rodzine i mam dzieci.... i patrzac jak sytuacja sie tu rozwija, m.in. w zakresie szkolnictwa, zastanawiam sie co dalej, serio. Bo wcale nie jest tak rozowo, jak sie wielu wydaje. Kulturowo mi nic nie przeszkadza, mam wielu Niemcow bardzo dobrych znajomych, kilku nielicznych nazwalbym przyjaciolmi, ale ciagnie mnie mentalnie spowrotem do PL. W szczegolnosci mam na uwadze dzieci i poziom ksztalcenia/perspektywy. Wiem, ze nigdzie nie jest doskonale, ale w DE juz dawno nie jest dobrze, a robi sie coraz gorzej - wiem, o czym pisze, bo moja zona uczy w szkole podstawowej.
Perspektywa zmienia sie, gdy zalozy sie rodzine... Widze to po sobie, zmieniaja sie rowniez priorytety :) W moim przypadku niebawem planuje wdrozyc rozwiazanie, o ktorym wspomnial lukaszbw - mieszkac w PL, ale jedna noga byc dalej w DE. Zobaczymy jak to wyjdzie ;)

Pozdruffka!
Never stop exploring :)

https://iverion.de

ksos
wannabe
wannabe
Posty: 57
Rejestracja: 29 gru 2020, 10:12

Re: Praca w PL czy UK

#33

#33 Post autor: ksos »

Dzieki za odpowiedz. Dokladnie tak, posiadanie rodziny zmienia wszystko. Nie wiem jak jest w DE ale zakladam ze duzo blizej im do nas niz do kultury anglosaskiej.

Awatar użytkownika
minimalist300
wannabe
wannabe
Posty: 346
Rejestracja: 04 sie 2012, 22:52
Lokalizacja: Cambridge/UK

Re: Praca w PL czy UK

#34

#34 Post autor: minimalist300 »

ksos pisze: 02 lut 2021, 18:30 Dzieki za odpwiedz minimalist. Powody sa dwa: albo nie do konca rozumiesz tej brytyjskiej kultury i jezyka w stopniu zeby zrozumiec ich najmniejsze aluzje (czesto niewyczuwalne dla Polakow) albo pracujesz w jednym szczesliwym miejscu. Ja tutaj zaczynajac kariere od Juniora bylem swiadkiem tekstow typu "we employ Polish people cause they are cheaper than horses", od szefa przy wszystkich. Co do ucieczki od patologii - nie da sie; mieszaja oni osiedle z domami socjalnymi. Mieszkam na nowym osiedlu new build i o ile moja uliczka jest spoko, to 25m dalej jest juz antisocial behaviour na porzadku dziennym (marihuana w powietrzu, krzyki, imprezy itp). Ciagnie mnie do USA ze wzgedlu na zarobki oraz wielkie domy, ale ich work culture 60-70hr p/week i 2 tygodnie urlopu w roku, skutecznie mnie odstrasza :(
Rozumiem jezyk angielski i kulture i naprawde nie slysze aluzji w moim kierunku. Na codzien uzywam angielski w domu i w pracy. Obecnie pracuje z wieloma amerykanami ale pracowalem w firmach typowo brytyjskich i nigdy nie mialem problemow. Jesli ktos chce mi w jakis sposob "pojechac" to nie musi sie odnosic do mojej narodowosci. Poza pierwsza praca nigdy tez nie bylem zatrudniany jako tania sila robocza (pierwsza praca to hospicjum - fundacja charytatywna). Zdarzalo sie tez ze moje stawki byly najwyzsze w teamie i to nawet na kontrakcie bo po prostu stawialem swoje wymagania i albo dostawalem tyle ile chcialem albo szukalem czegos innego. Obecnie mieszkam w Londynie ale jakbym mial dzieci to pewnie zostalbym w Cambridge albo przeprowadzil sie na wies. Nie wiem o co chodzi dokladnie z tymi szkolami ale jesli chodzi o narkotyki etc to w PL nawet w mojej szkole na wsi w polsce 12 latkowie palili papierosy, wachali klej etc. Teraz z drugiej strony jest moda na dopalacze.

Co do USA - wielkie domy nie rownaja sie duzym zarobkom. Jak chcesz duzo zarabiac to musisz pracowac w NYC/Silicon Valley a tam domy sa bardzo drogie. Wiele firm tez oferuja dluzszy urlop niz 2 tygodnie. W USA wiekszym problemem wg mnie jest stabilnosc zatrudnienia - moga Cie zwolnic praktycznie bez wypowiedzenia, bezpieczenstwo jako ze wiele osob ma dostep do broni i opieka zdrowotna. Poza tym poza wielkimi miastami nadal powszeche sa limity sciagania danych na laczach domowych etc.

ODPOWIEDZ