CCIE.pl

Witam ,

Jestem sieciowcem już nawet z 7 letnim doświadczeniem. Aktualnie rozważam ewentualne zmiany w karierze i między innymi jest opcja w polskiej firmie zajmującej się Integracją. Stanowisko "Inżynier sieci" w dziale realizacji (rozumiem, że stawiać nowe lokację?).

Jak by to paradoksalnie nie brzmiało, ale nawet po 7 latach pracy nie do końca rozumiem z czym się wiąże praca w firmach tego typu na stanowisku Inżyniera Sieciowego oraz na czym polega specyfika. Ostatnie 4 lata pracuję w zespole wewnętrznego IT: nie mam "klientów" (w tradycyjnym znaczeniu), wszystko jest ubrane w standardy lub procedury, pracuję tylko w biurze itd. Praca - marzenie! No ale nie szukam łatwych szlaków.

W związku z tym, chciałbym poprosić osób, które pracują w takich firmach (lub dokonywali podobnej zmiany) podzielić się własnym doświadczeniem. Czy to doświadczenie dużo wniosło? Jaki miało to wpływ na dalszy przebieg kariery? Czym to się wyróżniało na tle pozostałych typów firm? Czy byście raczej radzili koniecznie zaliczyć tego typu firmę czy raczej waszym zdaniem omijać szerokim kołem? Co w zasadzie tam robiliście?

Nie wahaj się tylko idź. Szczególnie, że chyba wiem do którego bo ostatnio mignęło mi ogłoszenie i jeżeli mam rację to warto. Zwątpisz w swoją wiedzę i doświadczenie, zaczniesz kwestionować swoje wybory i podstawy swojej wiedzy, przeorasz się po projektach o jakich ci się nie śniło i wyjdziesz z doświadczeniem jakiego nigdy w admince, tfu, utrzymaniu, nie zdobędziesz. I popracujesz z ludźmi których nazwiska i twarze znasz z konferencji, może sam zaczniesz po czasie występować i dzielić się zdobytą wiedzą, albo posłuchasz dziwnych rozmów i subtelnych przyjacielskich docinek wątpiąc czy w IT pracuje ktoś normalny

Hej,
ja tez zaczynalem u jednego z wiekszych niemieckich integratorow i potwierdzam, ze z pewnoscia zdobedziesz sporo doswiadczenia. Wg mnie wyzwania sa duzo inne niz przy typowym administrowaniu: konsulting, realizacja projektow, ja robilem tez sporo pre-sales i potem wdrazalem (jesli umiesz siebie i rozwiazania dobrze sprzedac!). Minus to oczywiscie praca poza biurem, zjezdzilem cale Niemcy i po 3 latach mialem dosc Ale jak moj obecny szef zobaczyl na rozmowie kwalifikacyjnej (na ktorej nota bene bylem z goraczka, hehe) liste projektow i zakres technologii, to od razu wjechalem na Tier-3. Do dzisiaj zostala pasja i zainteresowanie dla szerokiego spektrum zagadnien/technologii, od security przez Wifi, R/S oraz data center. Jedyne co mnie jakos niezbyt jara to voice/UCC, choc kiedys tam CCVP zrobilem. Reasumujac, polecam jesli masz taka mozliwosc, nawet na 2-3 lata... zobaczysz ze wiedza i doswiadczenie katapultuje Cie w inne rejony...

Pozdruffka!

Panowie, serdecznie dziękuję!

peper pisze: ↑16 lut 2021, 00:34 Nie wahaj się tylko idź. Szczególnie, że chyba wiem do którego bo ostatnio mignęło mi ogłoszenie i jeżeli mam rację to warto. Zwątpisz w swoją wiedzę i doświadczenie, zaczniesz kwestionować swoje wybory i podstawy swojej wiedzy, przeorasz się po projektach o jakich ci się nie śniło i wyjdziesz z doświadczeniem jakiego nigdy w admince, tfu, utrzymaniu, nie zdobędziesz. I popracujesz z ludźmi których nazwiska i twarze znasz z konferencji, może sam zaczniesz po czasie występować i dzielić się zdobytą wiedzą, albo posłuchasz dziwnych rozmów i subtelnych przyjacielskich docinek wątpiąc czy w IT pracuje ktoś normalny

Peper, dzięki ci wielkie! Tak, jedna warszawska firma na "A" . Jutro mam rozmowę i mam już do niej lepsze nastawienie, m. inn. i dzięki twojej inspiracji. Jeśli mówimy o Atende, czy mógłbyś mi powiedzieć: co sprawia, że używasz nawet słowa "szczególnie"? Co twoim zdaniem przemawia za tą firmą (np. na tle innych integratorów)?

P.S. Pierwsza firma IT do której zawitałem była NextiraOne (później Dimension Data) i tak jakoś wyszło, że po niej zostało mi mieszane uczucie na temat stabilności pracy w takich firmach.

@drake, wielkie ci dzięki. Cierpię na nadwagę, więc będzie szansa poruszać się trochę. Pozdruffka! Jesteś jeszcze w Niemczech czy już wróciłeś?

Panowie, pytanie ogólne, które chcę zrozumieć: jak technicznie wygląda realizacja projektu u integratora? Np. obecnie w mojej firmie, jeśli jest jakiś deployment, to lista sprzętu jest ściśle określona, topologie zatwierdzone przez architekta i w zasadzie robisz "copy-paste" lokalizacji. Po tym wgrywasz standardową konfigurację (stworzoną przez architekta znów i wrzucony szablon na dysk). Każdy satj do siebie jest mega podobny czytaj jest kopią poprzedniego i tak naprawdę nie ma tam miejsca na "twórczość" i czasami odnoszę wrażenie, że nie potrzeba tutaj dużo wiedzy (małpia robota). Musi wszędzie być tak samo, tak samo...

A jak to (realizacja) wygląda u integratora? Czy większość to jest dokładanie do już istniejącej sieci czy tworzenie sieci od zera? Konfiguracja z "templatki" czy za każdym razem sam sobie to układasz od podstaw?

Nayrem pisze: ↑16 lut 2021, 22:01 A jak to (realizacja) wygląda u integratora? Czy większość to jest dokładanie do już istniejącej sieci czy tworzenie sieci od zera? Konfiguracja z "templatki" czy za każdym razem sam sobie to układasz od podstaw?

Odpowiem Ci po lotniczemu "Expect The Unexpected". Pre-sales, czasem wręcz sales, wdrożenia, post-sales, ...... gdzie będzie potrzeba, tam Cię rzucą. Jednego dnia prezentacja u klienta, drugiego będziesz nosił pudełka i wkręcał graty do szafy, a trzeciego pojedziesz wymieniać padnięty zasilacz czy kartę liniową, by czwartego wrócić za biurko i robić dla handlowca BOM pod ten projekt który tak ładnie pokazałeś na slajdach dnia pierwszego.

Hej,
ano u integratora musisz znac technologie i przede wszystkim myslec - co, jak, dlaczego, ktoredy, a moze inny sposob, a moze ten bedzie najlepszy dla tego klienta w takiej czy innej sytuacji. Takie podejscie, "inzynieryjne" Czesto masz zastana siec/srodowisko gdzie trzeba znac zaleznosci i nie nalezy bac sie pytac klienta, bo nie ma glupich pytan, a "zakladanie" czegos ze jest moze tak a nie inaczej najczesciej konczy sie awaria. Kyniu w miare dobrze to opisal, choc u mnie ja nie zajmowalem sie BoM itp, od tego jest sales
BTW, poki co jeszcze w DE, aktualnie srednia sytuacja na powazne manewry... Powodzenia!

Pozdruffka!

Nayrem pisze: ↑15 lut 2021, 22:16 Jestem sieciowcem już nawet z 7 letnim doświadczeniem.

Czesc
Niezle, doswiadczenie jest. Na jakich urzadzeniach dzialasz zawodowo? Jakies Cisco, Mikrotiki, Junipery? Ktore urzadzenia byly wlasnie najczesciej w twojej pracy sieciowca najczesciej uzywane

Hahahaha, ktoś tu wierzy w stabilność zatrudnienia gdziekolwiek. Albo magię umowy o pracę. Uśmiałem się.
Atende to dobry integrator. Warto. Wiele osób z tej firmy czyta to forum więc część screeningu masz już zaliczoną

peper pisze: ↑17 lut 2021, 13:41 Atende to dobry integrator. Warto. Wiele osób z tej firmy czyta to forum więc część screeningu masz już zaliczoną

Potwierdzam

nowyk123 pisze: ↑17 lut 2021, 12:13 Czesc
Niezle, doswiadczenie jest. Na jakich urzadzeniach dzialasz zawodowo? Jakies Cisco, Mikrotiki, Junipery? Ktore urzadzenia byly wlasnie najczesciej w twojej pracy sieciowca najczesciej uzywane

Cześć . Najczęściej to Cisco tak na prawdę. Cała reszta nawet jak i przewijała się to nie w takim stopniu, żeby w ogóle to zaliczać. Nawet kiedyś zrobiłem JNCIS-ENT, a po tym okazało się, że niepotrzebnie .

Hahahaha, ktoś tu wierzy w stabilność zatrudnienia gdziekolwiek. Albo magię umowy o pracę. Uśmiałem się.

Wiesz, w życiu wszystko może się zdarzyć i na każde zdarzenie jest jakieś swoje prawdopodobieństwo. Są takie firmy, gdzie coś takiego istnieje pod warunkiem, że chociażby minimalnie postarasz się/wykażesz się.
Inna sprawa, że nie ma tam jakiś mega ciekawych ryzykownych zadań; praca rutynowa, żmudna, czasami bezsensu, czasami nieambitna ale stabilne zatrudnienie. Coś za coś.

Atende to dobry integrator. Warto. Wiele osób z tej firmy czyta to forum więc część screeningu masz już zaliczoną

Skoro wczoraj napisałem, że "jutro rozmowa"... to w zasadzie prawdopodobnie pewne osoby już wiedzą kim jestem, albo mają zawężone koło. Może w ogóle to ty ze mną rozmawiałeś dzisiaj? Tak chwalisz, to może szukasz do zespołu.

Ja tam (już) nie pracuję

[/quote]
Cześć . Najczęściej to Cisco tak na prawdę. Cała reszta nawet jak i przewijała się to nie w takim stopniu, żeby w ogóle to zaliczać. Nawet kiedyś zrobiłem JNCIS-ENT, a po tym okazało się, że niepotrzebnie .

Podobnie u mnie w korporacji gdzie pracuje także urządzenia Cisco wiodą prym

nowyk123 pisze: ↑18 lut 2021, 12:55

Cześć . Najczęściej to Cisco tak na prawdę. Cała reszta nawet jak i przewijała się to nie w takim stopniu, żeby w ogóle to zaliczać. Nawet kiedyś zrobiłem JNCIS-ENT, a po tym okazało się, że niepotrzebnie .

Podobnie u mnie w korporacji gdzie pracuje także urządzenia Cisco wiodą prym

Przeciez masz linkedina Piotra w jego sygnaturce, w Atende zaczynal prace z sieciami i dosyc dlugo pracowal jesli dobrze pamietam.

zeruel pisze: ↑18 lut 2021, 21:12 Przeciez masz linkedina Piotra w jego sygnaturce, w Atende zaczynal prace z sieciami i dosyc dlugo pracowal jesli dobrze pamietam.

Podobno nadal tam o mnie legendy krążą

Boją się wymieniać twoje imię na głos?