Mam Interview !!!
Mam Interview !!!
No dobra mam interview. Mieszkam w Anglii i od roku pracuje fizycznie. Moim glownym celem bylo glebsze poznanie jezyka. Mysle ze jezykowo spokojnie sobie juz poradze. Ostatnio dozedlem do wniosku ze juz czas i wyslalem kilka cv
Zaproszono mnie na rozmowe. W cv nie klamalem i pisalem prawde i tlko prawde. Wiem ze umiejetnosci to nie wszystko bo mialem juz w przeszlosci kilka spotkan i w zasadzie nie wiem dlaczego sie nie dostalem, z drugiej strony widze jaka niekompetencja panuje w tym kraju i ciezko mi zrozumiec dlaczego czlowiek z prawie 5 letnim doswiadczeniem w pracy nie moze jej dostac
No ale nic to. Prosze "wyjadaczy" o rade. Co robic, jak sie zachowywac, czego nie mowic itd. Firma dosc duza, potrzebuja dla wlasnej sieci szpenia
Pozdrawiam
Zaproszono mnie na rozmowe. W cv nie klamalem i pisalem prawde i tlko prawde. Wiem ze umiejetnosci to nie wszystko bo mialem juz w przeszlosci kilka spotkan i w zasadzie nie wiem dlaczego sie nie dostalem, z drugiej strony widze jaka niekompetencja panuje w tym kraju i ciezko mi zrozumiec dlaczego czlowiek z prawie 5 letnim doswiadczeniem w pracy nie moze jej dostac
No ale nic to. Prosze "wyjadaczy" o rade. Co robic, jak sie zachowywac, czego nie mowic itd. Firma dosc duza, potrzebuja dla wlasnej sieci szpenia
Pozdrawiam
Witam
Z tego co piszesz to chyba poprzednio chodziło o komunikacje właśnie, a to ona niestety jest podstawą, zwłaszcza że normalną rzeczą jest ze wszystko jest OK i nikt nie powie wprost o co chodzi..
"Moze w krótkim okresie czasu nie jestem najlepszym kandydatem, lecz w dłuższym już tak"
Pozdrawiam i powodzenia
Z tego co piszesz to chyba poprzednio chodziło o komunikacje właśnie, a to ona niestety jest podstawą, zwłaszcza że normalną rzeczą jest ze wszystko jest OK i nikt nie powie wprost o co chodzi..
"Moze w krótkim okresie czasu nie jestem najlepszym kandydatem, lecz w dłuższym już tak"
Pozdrawiam i powodzenia
Re: Mam Interview !!!
Widze ze podobna sytuacja jak u mnie. Tez aktualnie praca fizyczna, szlifowanie jezyka, na jesieni zamierzam sprobowac zmienic prace. "Niekompetencja" - to chyba zdecydowanie za delikatne slowo. Typowy pracownik firmy w ktorej pracuje - leniwy, brak jakiejkolwiek wiedzy, brak umiejetnosci, brak jakichkolwiek ambicji, brak checi nauczenia sie czegos nowego i oczywiscie niedocenianie tego ze ktos pracuje lepiej i szybciej od niego - ja pracujac powoli, nie spieszac sie jestem sporo szybszy niz ktorykolwiek z anglikow.cobico pisze:No dobra mam interview. Mieszkam w Anglii i od roku pracuje fizycznie. Moim glownym celem bylo glebsze poznanie jezyka. Mysle ze jezykowo spokojnie sobie juz poradze. Ostatnio dozedlem do wniosku ze juz czas i wyslalem kilka cv
Zaproszono mnie na rozmowe. W cv nie klamalem i pisalem prawde i tlko prawde. Wiem ze umiejetnosci to nie wszystko bo mialem juz w przeszlosci kilka spotkan i w zasadzie nie wiem dlaczego sie nie dostalem, z drugiej strony widze jaka niekompetencja panuje w tym kraju i ciezko mi zrozumiec dlaczego czlowiek z prawie 5 letnim doswiadczeniem w pracy nie moze jej dostac
No ale nic to. Prosze "wyjadaczy" o rade. Co robic, jak sie zachowywac, czego nie mowic itd. Firma dosc duza, potrzebuja dla wlasnej sieci szpenia
Pozdrawiam
Jedyne co ten kraj posiada to madra klasa rzadzaca - bo "poziom" spoleczenstwa jest nizszy niz w polsce.
Re: Mam Interview !!!
Moge spytac jaka miales praktyke i certy gdy wyjezdzales?cobico pisze:No dobra mam interview. Mieszkam w Anglii i od roku pracuje fizycznie. Moim glownym celem bylo glebsze poznanie jezyka. Mysle ze jezykowo spokojnie sobie juz poradze. Ostatnio dozedlem do wniosku ze juz czas i wyslalem kilka cv
pozdro
Wlochaty
Akurat to nie jest typowe tylko dla ludzi z wysp, w Polsce jest to raczej nagminie praktykowaneleniwy, brak jakiejkolwiek wiedzy, brak umiejetnosci, brak jakichkolwiek ambicji, brak checi nauczenia sie czegos nowego i oczywiscie niedocenianie tego ze ktos pracuje lepiej i szybciej od niego
Fire, aim, ready!
Re: Mam Interview !!!
stetyJedyne co ten kraj posiada to madra klasa rzadzaca - bo "poziom" spoleczenstwa jest nizszy niz w polsce.
Zgadzam sie z toba w 100% . Tak juz niestety tutaj jest, nie mozna jednak o tym mowic glosno bo oni tego nie lubia. Zastanawiam sie jak pokazac na interview ze az sie pale do pracy i nie przychodze zeby narzekac i kasowac szmal, oni tego nie rozumieja. No mam nadzieje ze tym razem sie uda
Re: Mam Interview !!!
Praktyke ? a jaka w polsce mozna zdobyc praktyke ? Po ccna szukalem wszedzie jak kazdy, studia przerwalem bo nie bylo za co zyc. Zaczolem ccnp , jezdzilem nawet pol roku do rzeszowa do akademii (jestem z Wroclawia) wydalem fortune na sprzet i takie tam, ale mysle ze nie tedy droga i nie polecam tego rozwiazania. Czy sie ma ccna czy ccnp pracodawca zawsze bedzie krecil nosem tak samo. W koncu zalozylem wlasna firme i za psie pieniadze i poniewierke obslugiwalem kilka firm, do tego zalozylem siec osiedlowa (140 ludzikow) i po 16godz dziennie tluklem wszystko co sie dalo. Osiedlowka dziala do dzisiaj. Staralem sie na cisco pracowac ale wiadomo... w zasadzie to linux i BSD. No i tak spedzilem prawie 5 lat. Teraz jestem w UK i mam nadzieje ze mi sie uda. PozdrawiamMoge spytac jaka miales praktyke i certy gdy wyjezdzales?
pozdro
Re: Mam Interview !!!
Witam.cobico pisze: No ale nic to. Prosze "wyjadaczy" o rade. Co robic, jak sie zachowywac, czego nie mowic itd. Firma dosc duza, potrzebuja dla wlasnej sieci szpenia
Pozdrawiam
Po piersze gratulacje.
Po drugie:
Na poczatek (swiezo z pola walki zakonczonego sukcesem) - moze smieszne, ale widze, ze to jednak dziala - relaxik i patrz im prosto w oczy - jak jest dwoch gosci a jeden jest wazniejszy, to zagladaj mu prosto w slepia a drugiego skanuj co by sie nie czul zle Serio to dziala.
Oczywiscie garniturek i buty na glanc
W lapie dodatkowa kopia CV.
-poszperaj po internecie jak wygladaja interview bo to sie sprawdza prawie w 100%.
-badz punktualny, sprawdz sobie na googlach jak tam dotrzec, zeby Cie np. metro nie "uziemilo" doslownie tudziez jakies niemilosiernie "krotki" objazd autobusu, lub korek, albo dojedziesz tam a tam sie okaze ze wszedzie podwojna zolta i nie ma jak stanac (to mi sie zdarzylo w 5 strefie, co moze byc kosztowne.... ale zostalem poratowany, patrz nizej)
-info o firmie
-Twoje wady i zalety (staraj sie pod katem job spec, patrz nizej)
-dlaczego odszedles z poprzedniej firmy
-co sprawilo Ci najwiecej klopotow w poprzedniej pracy
-czy miales kontakt z klientami
-czy Cie wysylali "w pole", np. do innego kraju
-jakie sa twoje oczekiwania od firmy
-dlaczego akurat ta firma a nie inna
-madre pytanko do "Ojca prowadzaego" w stylu- "jaka jest strategia firmy na nadchodzace lata" (jak przesluchujacy mnie to uslyszal to mu sie normalnie lampka zapalila i zaczym sie rozplynal w gadce poprosil drugiego zeby go przystopowal jesli bedzie przesadzal z czasem:)
-entuzjazm jak najbardziej trzeba pokazywac, ze experience to tak naprawde to co tygrysy lubia najbardziej
-jesli chodzi o pytania do nich, mozesz zapytac o dodatkowe benefity (ale jak firma jest duza to i tak dostaniesz caly pak - ubezpieczenie, prywatna opieka medyczna, emerytura, bonus scheme itd.) a poza tym to powinno byc wyspecyfikowane juz na etapie rozmowy z agencja - dodtkowo co zauwazylem jak pytalem o szkolenia - generalnie w kilku miejscach nie mowili nie, ale byli raczej zdziwieni, patrzyli na Twoje CV i jak pisales ze umiesz uruchomic MPLS'a na komorce to w to nie wnikali - pewnie umiesz - chcesz szkolenie i certyfikat ? jak im udowodnisz, ze to Ci jest naprawde do czegos potrzebne to czemu nie ale moim zdaniem musisz raczej sam inwestowac w siebie jesli chcesz robic certy.
-bardzo wazne to przejsc kilka razy przez job spec i pod jego kontem odpowiadac na pytania
-oczywiscie zero kombinowania z zakresem wiedzy, rozmowa moze nie byc techniczna zbytnio, ale Angole sie chlubuja, ze sa strasznie prawdomowni takze to moze pozniej bokiem wyjsc - nie umiesz to nie umiesz, ale w 5sek. sie nauczysz
-przygotuj sie na zakonczenie rozmowy, ladnie "thank you for your time" i takie tam i od razu sonduj kiedy mozesz oczekiwac feedbacka
-i najwazniejsze - "dzien dobry" do Pani Recepcionistki z szerokim usmiechem na twarzy - mnie dala bilet do parkowania na vipowskim miejscu a innaczej hieny prkingowe by mi przywalily mandat za £50
Ostatnio zmieniony 26 lip 2007, 19:18 przez simer, łącznie zmieniany 2 razy.
pozdrawiam
Szymon
"It's always a long day, 86,400 won't fit into a short."
Szymon
"It's always a long day, 86,400 won't fit into a short."
Re: Mam Interview !!!
Nowa robótka?simer pisze: Na poczatek (swiezo z pola walki zakonczonego sukcesem)
Re: Mam Interview !!!
-i najwazniejsze - "dzien dobry" do Pani Recepcionistki z szerokim usmiechem na twarzy - mnie dala bilet do parkowania na vipowskim miejscu a innaczej hieny prkingowe by mi przywalily mandat za £50
No to sa prawdziwe informacje. Dziekuje juz sie zabieram do czytania.
Re: Mam Interview !!!
Ty chyba chcesz helpta za spostrzegawczosc Misiu Mialo byc w sensie, ze sprawdzoneMisiekm pisze:Nowa robótka?simer pisze: Na poczatek (swiezo z pola walki zakonczonego sukcesem)
pozdrawiam
Szymon
"It's always a long day, 86,400 won't fit into a short."
Szymon
"It's always a long day, 86,400 won't fit into a short."
Rozumiem, czekasz na odzewsimer pisze: Ty chyba chcesz helpta za spostrzegawczosc Misiu Mialo byc w sensie, ze sprawdzone
Ok, dodam w takim razie sprawdzony na własnej skórze i wariant z interview.
Standardowe pytania, krótka rozmowa o firmie , mala sielanka i w koncu:
"Nie mam uk experience bo nie pracuje w zawodzie, nie pracuje w zawodzie bo nie mam uk experience, czy powiecie mi jakie są moje szanse, czy zadzwonicie do mnie?"
Przy czym "we'll give you a call" znaczy raczej tyle co "pozdrawiamy".
Pozwyzszy wariant polecam jako alternatywny, ale po ilus tam próbach szukanie wg schematu staje sie męczące
Pozdrawiam
czesc MichalMisiekm pisze: "Nie mam uk experience bo nie pracuje w zawodzie, nie pracuje w zawodzie bo nie mam uk experience, czy powiecie mi jakie są moje szanse, czy zadzwonicie do mnie?"
niedlugo ide na kilka interview (co, w koncu sie odezwali, nie ) obiecuje ze chociaz raz Cebie zacytuje
pozdrawiam
roomas
No i juz po
Trwalo wszystko 45min co rekruter ocenil jao dobry znak 80% czasu spedzilem na sluchaniu jaka to wspaniala firma i jaki wielki projekt beda wdrazac. A wogole do doswiadczenia nie potrzebuja bo beda szkolic od podstaw Musialem przerywac kilka razy zeby mnie zauwazyli
heheheh... Oczywiscie zadnych pytan o IT na jakies moje sugestie dotyczace szczegolow technicznych pani i pan zmieniali temat albo zaczynali sie pocic. No coz znowu nie bardzo rozumiem po co zostalem zaproszony na to spotkanie hmmm.... mam wrazenie i to coraz bardziej ze tu na spotkaniu rekrutacyjnym mozna opowiadac o sobie nie zle bajki bo szanowni prowadzacy (menadzerowie IT) o IT pojecia zielonego nie maja. Coz takie zycie.
ps. Probowac dalej czy zrobic prawko na Tira ? Moj kolega w tesco pracuje na Tirze i zeszly rok zamknol z 35k funtow. Fajnie ma bo routerow moze sobie nakupic hehehee...
Trwalo wszystko 45min co rekruter ocenil jao dobry znak 80% czasu spedzilem na sluchaniu jaka to wspaniala firma i jaki wielki projekt beda wdrazac. A wogole do doswiadczenia nie potrzebuja bo beda szkolic od podstaw Musialem przerywac kilka razy zeby mnie zauwazyli
heheheh... Oczywiscie zadnych pytan o IT na jakies moje sugestie dotyczace szczegolow technicznych pani i pan zmieniali temat albo zaczynali sie pocic. No coz znowu nie bardzo rozumiem po co zostalem zaproszony na to spotkanie hmmm.... mam wrazenie i to coraz bardziej ze tu na spotkaniu rekrutacyjnym mozna opowiadac o sobie nie zle bajki bo szanowni prowadzacy (menadzerowie IT) o IT pojecia zielonego nie maja. Coz takie zycie.
ps. Probowac dalej czy zrobic prawko na Tira ? Moj kolega w tesco pracuje na Tirze i zeszly rok zamknol z 35k funtow. Fajnie ma bo routerow moze sobie nakupic hehehee...