Dyplom z uczelni w wersji angielskiej
Dyplom z uczelni w wersji angielskiej
Witam!
Chciałem się zapytać was czy dyplom lub sam suplement przetłumaczony na wersje angielską może się kiedyś przydać? Co prawda już za późno z odwołaniem bo zapłaciłem za niego ale tak pytam z ciekawości. Komuś się kiedyś jakieś papiery z uczelni w zagranicznej pracy przydały? Pytali o nie lub miały jakikolwiek wpływ na rekrutacje?
Chciałem się zapytać was czy dyplom lub sam suplement przetłumaczony na wersje angielską może się kiedyś przydać? Co prawda już za późno z odwołaniem bo zapłaciłem za niego ale tak pytam z ciekawości. Komuś się kiedyś jakieś papiery z uczelni w zagranicznej pracy przydały? Pytali o nie lub miały jakikolwiek wpływ na rekrutacje?
IMHO warto miec wersje English. Kto wie na co sie moze w przyszlosci przydac.
Sam popelnilem blad i nie bralem wersji EN, a pozniej takowej wersji potrzebowalem, i skonczylo sie na tlumaczeniu przysieglym.
Sam popelnilem blad i nie bralem wersji EN, a pozniej takowej wersji potrzebowalem, i skonczylo sie na tlumaczeniu przysieglym.
"Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe."
A. Einstein
A. Einstein
Mieszkam w UK od 9 lat, zmienialem pracodawce wielokrotnie i nikt nigdy nie pytal nawet o temat pracy... Na dyplom tez nie chcieli spojrzec, chociaz w jednej firmie to wiem na pewno ze to bylo przeoczenie bo sprawdzali ludzi. Wg. mnie zalezy jak trafisz, no i czy masz cos w tej pracy czym móglbys sie pochwalic.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2013, 18:31 przez frontier, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeden konfig wart więcej niż tysiąc słów
Jak do tej pory nikt nie pytał o sam dyplom, tylko o kierunek... Tak jak napisał Seba wersja angielska może się kiedyś przydać. Wszystko zależy raczej od firmy i wewnętrznych procedur, np. ode mnie potrzebowali historię zatrudnienia 10 lat wstecz (wysyłali do Pl listy) i zaświadczenie o niekaralności, ale to wszystko już po zatrudnieniu. W trakcie rekrutacji to co najwyżej referencje (numery telefonów).
Ja miałam taka sytuację, że żeby otrzymać propozycję kontraktu musiałam przedstawić m.in. dyplom z uczelni - wysłałam w wersji polskiej a także skan paszportu, a nie chcieli zobaczyć ani jednego certyfikatu technicznego Cisco lub innego. Jeden raz tylko mi się zdarzyło, że jakaś firma wymagała przedstawienia dyplomu z uczelni a nie certyfikatów Cisco. Co firma to ma inne regulacje wewnętrzne.