Dylematy certyfikacyjne

Swobodne rozmowy na nie-sieciowe tematy
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
garfield
CCIE
CCIE
Posty: 2882
Rejestracja: 25 sie 2006, 18:32
Lokalizacja: Gdynia

#16

#16 Post autor: garfield »

horac pisze:...
Mnie nikt nie wspieral, oprocz rodziny ktora tez widziala w tyn sens, ten wlasnie brutalny i prawdziwy czyli finansowy.
Hmmm, nie przesadzaj:
- firma nie zwróciła Ci za egzamin ? - jak dobrze pamiętam - ZWRÓCIŁA
- nie miałeś dostępu do laba ? - jak dobrze pamiętam - MIAŁEŚ
Remember that the lab is just looking for reachability and not “optimal reachability”.

Awatar użytkownika
peper
CCIE / Site Admin
CCIE / Site Admin
Posty: 5005
Rejestracja: 13 sie 2004, 12:19
Lokalizacja: Warsaw, PL
Kontakt:

#17

#17 Post autor: peper »

garfield pisze:
peper pisze:@Garfield - znam i bezrobotnego i co mało zarabia, Polska to dziwny kraj i pamiętam swoje przejścia po zdaniu: "podwyżkę? ale dlaczego? bo zdałeś ccie?". Sam papier to nic, liczy się też doświadczenie jak i elastyczność/odwaga przy podejmowaniu decyzji zawodowych
...
Tak wiem, Twoje przygody pamiętam - szczęście tez trzeba mieć jak we wszystkim
Ale przyznasz że najgorzej na zdaniu CCIE nie wyszliśmy patrząc dzisiaj ;)
Przypomnij sobie czym kolega E. jeździ a jaki poziom reprezentuje.....
Szkoła DevNet: https://szkoladevnet.pl


Facebook: https://www.facebook.com/Piotr.Wojciechowski.CCIE
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/peper
Twitter: https://www.twitter.com/PiotrW_CCIE

"Zapomniałem że od kilku lat wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być
w stu tysiącach jednakowych miast giną jak psy"

Awatar użytkownika
garfield
CCIE
CCIE
Posty: 2882
Rejestracja: 25 sie 2006, 18:32
Lokalizacja: Gdynia

#18

#18 Post autor: garfield »

peper pisze:
garfield pisze:
peper pisze:@Garfield - znam i bezrobotnego i co mało zarabia, Polska to dziwny kraj i pamiętam swoje przejścia po zdaniu: "podwyżkę? ale dlaczego? bo zdałeś ccie?". Sam papier to nic, liczy się też doświadczenie jak i elastyczność/odwaga przy podejmowaniu decyzji zawodowych
...
Tak wiem, Twoje przygody pamiętam - szczęście tez trzeba mieć jak we wszystkim
Ale przyznasz że najgorzej na zdaniu CCIE nie wyszliśmy patrząc dzisiaj ;)
Przypomnij sobie czym kolega E. jeździ a jaki poziom reprezentuje.....
musiałeś o nim w sobotni wieczór przypominać :x
BTW wczoraj po nim znowu naprawiali :mrgreen:
Remember that the lab is just looking for reachability and not “optimal reachability”.

horac

#19

#19 Post autor: horac »

Zwrocila ale tylko dlatego ze wczesniej tobie tez zwrocili
Lab, ok korzystalem z 4x 3750 pare razy a byly tylko dlatego ze poszla wymiana na 3750-X swego czasu i seria G trafila do magazynu. Mogl sie na nich kurz zbierac ja z tego zrobilem uzytek, czy to wsparcie ? raczej samodzielna inicjatywa

Lab to wkazdej firmie ktora posiada IT na odpowiednim poziomie powinna byc rzecz normalna, a nie jakis bonus. To czesc twojej pracy, bo gdzie masz testowac wszystkie rozwiazania typowe/nietypowe przed wdrozeniem jak nie na labach.

Kompromisowo jednak nazwe to "minimalnym wsparciem"
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2013, 23:23 przez horac, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
garfield
CCIE
CCIE
Posty: 2882
Rejestracja: 25 sie 2006, 18:32
Lokalizacja: Gdynia

#20

#20 Post autor: garfield »

horac pisze:Zwrocila ale tylko dlatego ze wczesniej tobie tez zwrocili
Lab, ok korzystalem z 4x 3750 pare razy a byly tylko dlatego ze poszla wymiana na 3750-X swego czasu i seria G trafila do magazynu. Mogl sie na nich kurz zbierac ja z tego zrobilem uzytek, czy to wsparcie ? raczej samodzielna inicjatywa

Lab to wkazdej firmie ktora posiada IT na odpowiednim poziomie powinna byc rzecz normalna, a nie jakis bonus. To czesc twojej pracy, bo gdzie masz testowac wszystkie rozwiazania typowe/nietypowe przed wdrozeniem jak nie na labach.
no to nie pisz że nie pomagała bo to trochę nie na miejscu i źle o Tobie świadczy, zwłaszcza że Nordea nie wymagała zdania CCIE a pomimo tego oddawała kasę za egzamin
Remember that the lab is just looking for reachability and not “optimal reachability”.

horac

#21

#21 Post autor: horac »

Chyba mamy rozna wizje pojecia "wsparcie"

Dla mnie wsparcie, to pomoc aktywna/pasywna przy osiagnieciu wyznaczonego celu, oddanie kasy za egzamin po fakcie, gdzie i tak kazdy ma w du.. czy go zdasz czy nie i twoje starania to nie wsparcie, tylko zagranie taktyczne. Bo ja wiecej kasy wlozylem w nauke/materialy niz to co mi zwrocono.

Po za tym wsparcie wsparciu nie rowne i nie chce przytaczac przykladow bo forum to nie miejsce od tego.

Awatar użytkownika
peper
CCIE / Site Admin
CCIE / Site Admin
Posty: 5005
Rejestracja: 13 sie 2004, 12:19
Lokalizacja: Warsaw, PL
Kontakt:

#22

#22 Post autor: peper »

@horac - masa partnerów nie ma laba porządnego (z Goldami włączając) a ty chcesz by każda firma miała?
Szkoła DevNet: https://szkoladevnet.pl


Facebook: https://www.facebook.com/Piotr.Wojciechowski.CCIE
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/peper
Twitter: https://www.twitter.com/PiotrW_CCIE

"Zapomniałem że od kilku lat wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być
w stu tysiącach jednakowych miast giną jak psy"

horac

#23

#23 Post autor: horac »

peper pisze:@horac - masa partnerów nie ma laba porządnego (z Goldami włączając) a ty chcesz by każda firma miała?
Zalezy co nazywasz porzadnym labem. Jednak nie wyobrazam sobie wdrozen na podstawie wymyslonego rozwiazania bez przetestowania tego, tym bardziej jesli jest to cos nowego badz oryginalnego.

Goldzi z tego co wiem moga miec dostep do labow Cisco, w przypadku wiekszych wdrozen moga starac sie o dostep do Cisco ECATS.

Takze mozliwosci zawsze sa, Lab do R&S to nie jest rocket science obecnie, inne sciezki to w pelni sie zgadzam sa trudne do skompletowania.

Awatar użytkownika
peper
CCIE / Site Admin
CCIE / Site Admin
Posty: 5005
Rejestracja: 13 sie 2004, 12:19
Lokalizacja: Warsaw, PL
Kontakt:

#24

#24 Post autor: peper »

Wyjazd na testy to zawsze było "nie ma kasy, nie wiadomo czy się zwróci, jesteście specami po co wam lab". Kończyło się zazwyczaj na testowaniu na urządzeniach które potem do klienta trafiały.
Szkoła DevNet: https://szkoladevnet.pl


Facebook: https://www.facebook.com/Piotr.Wojciechowski.CCIE
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/peper
Twitter: https://www.twitter.com/PiotrW_CCIE

"Zapomniałem że od kilku lat wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być
w stu tysiącach jednakowych miast giną jak psy"

horac

#25

#25 Post autor: horac »

peper pisze:Wyjazd na testy to zawsze było "nie ma kasy, nie wiadomo czy się zwróci, jesteście specami po co wam lab". Kończyło się zazwyczaj na testowaniu na urządzeniach które potem do klienta trafiały.
No u nas to samo bylo, jak przyjezdzaly pudla to tak z tydzien-dwa przed planowanym wdrozeniem i wtedy sie testowalo i rozne kwiatki wychodzily, soft ktory mial wspierac pelna funkcjonalnosc, wspieral ja czesciowo badz wcale ( dzialal Control Plane, a data plane juz lezal)

Nie da sie miec laba z kadzym pudlem, chyba ze mowimy o 2 pietrach w Brukseli w siedzibie Cisco :P ale na pewno da sie miec takiego pod CCIE RS ;]

Kyniu
wannabe
wannabe
Posty: 3595
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:23
Kontakt:

#26

#26 Post autor: Kyniu »

horac pisze:Nie da sie miec laba z kadzym pudlem, chyba ze mowimy o 2 pietrach w Brukseli w siedzibie Cisco :P
To w Brukseli jest niczym w porównaniu do labów "proof-of-concept" w siedzibie głównej - nie dwa pietra tylko trzy kilkupiętrowe budynki.

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

#27

#27 Post autor: lbromirs »

horac pisze:
peper pisze:@horac - masa partnerów nie ma laba porządnego (z Goldami włączając) a ty chcesz by każda firma miała?
Zalezy co nazywasz porzadnym labem. Jednak nie wyobrazam sobie wdrozen na podstawie wymyslonego rozwiazania bez przetestowania tego, tym bardziej jesli jest to cos nowego badz oryginalnego.
Khm khm khm... naprawdę? :P

mhuba
wannabe
wannabe
Posty: 846
Rejestracja: 07 lis 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań, Szczecin

#28

#28 Post autor: mhuba »

horac pisze:Chyba mamy rozna wizje pojecia "wsparcie"

Dla mnie wsparcie, to pomoc aktywna/pasywna przy osiagnieciu wyznaczonego celu, oddanie kasy za egzamin po fakcie, gdzie i tak kazdy ma w du.. czy go zdasz czy nie i twoje starania to nie wsparcie, tylko zagranie taktyczne. Bo ja wiecej kasy wlozylem w nauke/materialy niz to co mi zwrocono.

Po za tym wsparcie wsparciu nie rowne i nie chce przytaczac przykladow bo forum to nie miejsce od tego.
Horac to co teraz opisałeś to jest socjalizm.
Rozumiem że masz problem w tym że musiałeś poprosić pracodawcę o dostęp do sprzętu który leżał w magazynie?
Uważasz że to pracodawca powinnien wyjść z inicjatywą i wręczyć tobie ten sprzęt osobiście jeszcze na jakimś zebraniu z czekiem na 10k$?
Pomimo ze go dostałeś i pomimo tego że na koncu i tak ktoś zwrócił za ten egzamin dalej
uważasz że nie dostałaś wsparcie od pracodawcy?

Pozdrawiam
mHuba

mhuba
wannabe
wannabe
Posty: 846
Rejestracja: 07 lis 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań, Szczecin

#29

#29 Post autor: mhuba »

garfield pisze:
peper pisze:
garfield pisze: Tak wiem, Twoje przygody pamiętam - szczęście tez trzeba mieć jak we wszystkim
Ale przyznasz że najgorzej na zdaniu CCIE nie wyszliśmy patrząc dzisiaj ;)
Przypomnij sobie czym kolega E. jeździ a jaki poziom reprezentuje.....
musiałeś o nim w sobotni wieczór przypominać :x
BTW wczoraj po nim znowu naprawiali :mrgreen:
To widzę że tak jest wszędzie ;) Czasami myślę że tylko u mnie.

Pozdrawiam
mHuba

Awatar użytkownika
mikrobi
wannabe
wannabe
Posty: 247
Rejestracja: 31 gru 2003, 00:47

#30

#30 Post autor: mikrobi »

lbromirs pisze:
horac pisze:
peper pisze:@horac - masa partnerów nie ma laba porządnego (z Goldami włączając) a ty chcesz by każda firma miała?
Zalezy co nazywasz porzadnym labem. Jednak nie wyobrazam sobie wdrozen na podstawie wymyslonego rozwiazania bez przetestowania tego, tym bardziej jesli jest to cos nowego badz oryginalnego.
Khm khm khm... naprawdę? :P
Gdzie na tym forum jest guziczek "Like" ? :-)

Zablokowany