Dyzury Oncall w Polsce

Swobodne rozmowy na nie-sieciowe tematy
Wiadomość
Autor
freel4ncer
wannabe
wannabe
Posty: 581
Rejestracja: 27 wrz 2007, 01:13

Dyzury Oncall w Polsce

#1

#1 Post autor: freel4ncer »

Panowie(a moze i Panie jesli jakies tu sa ) szybkie pytanko jesli mozecie to podzielcie sie informacjami na temat oncalli w Polsce .
Jakie znacie przypadki rozliczania w umowie o prace .

Widze ze w Polskim prawie sa jakies dziwne akcje typu:
Czas dyżuru jest wliczany do czasu pracy tylko wówczas, gdy pracownik podczas dyżuru faktycznie wykonywał pracę. Natomiast jeżeli podczas dyżuru pracownik nie wykonywał pracy, to czasu dyżuru nie wlicza się do czasu pracy.

Czas pełnienia dyżuru nie może naruszać prawa pracownika do odpoczynku dobowego i tygodniowego. Oznacza to, że nie jest dopuszczalne zlecanie pracownikowi pełnienia dyżuru całodobowego lub całotygodniowego. Łączny czas dyżuru i pracy nie może przekroczyć 13 godzin na dobę, pracownik musi mieć również zapewnione minimum 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku tygodniowego.
https://www.mpips.gov.pl/prawo-pracy/us ... acy/dyzur/


Czyli nie mozliwym jest np bycie oncall 12h dziennie Pon-Niedziela nawet jesli nic podczas tego dyzuru nie robisz ? (bo nie mozliwe jest wtedy zapenwnienie 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku )

Jakie widzieliscie typy platnosci za oncall za godziny w ktorych nic nie bylo do roboty (te w ktorych sie pracuje latwo policzyc bo sa to zwykle nadgodziny czyli +50% i + 100% do stawki godzinowej ) .Jakie sa standardy w duzych firmach w Polsce ? Staly dodatek za oncall + rozliczenie godzinowe za przepracowane godziny czy moze tylko rolicznae godziny . Nie interesuja mnie rozwiazania januszow biznesu i sciemy z jednoczesnym zatrudnieniem i umowami o dzielo u tego samego pracodawcy .
Dzieki za info

Awatar użytkownika
PatrykW
wannabe
wannabe
Posty: 1742
Rejestracja: 31 paź 2008, 16:05
Lokalizacja: UI.PL / Ubiquiti Polska.pl
Kontakt:

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#2

#2 Post autor: PatrykW »

Dlatego masz za to placone, jezeli faktycznie masz telefon, nie mozesz isc do pracy, po spedzonej calej nocy przy laptopie. Nie pamietam 8h musi byc przerwy ?

W Atos bylo 200 brutto, liczone do wynagrodzenia (zusy srusy i inne pewnie tez)
.ılı..ılı.

http://www.linkedin.com/in/pwojtachnio
Potrzebujesz projektu na studia z zakresu Cisco Packet Tracer & GNS ? Just give me call :)

Integrujemy i wspieramy IT :)
https://www.ui.pl | https://facebook.com/UIPolska

Jedyne rozwiązania Ubiquiti Networks w Polsce!
https://ubiquitipolska.pl | https://www.facebook.com/groups/Ubiquiti.Polska

freel4ncer
wannabe
wannabe
Posty: 581
Rejestracja: 27 wrz 2007, 01:13

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#3

#3 Post autor: freel4ncer »

conajmniej 11h przerwy na dobe + raz w tygodniu 35h nieprzerwanej przerwy

200zl za godzine , za dzien , za tydzien ,za miesiac ?

Generalnie bardziej by mnie interesowaly procenty gdyz 200zl dla kogos kto zarabia 2000pln to 10% ale juz dla kogos kto ma 10k to 2% dla 20k 1% . Robil bys oncalle za 1% pensji ?

freel4ncer
wannabe
wannabe
Posty: 581
Rejestracja: 27 wrz 2007, 01:13

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#4

#4 Post autor: freel4ncer »

To teraz wam powiem ciekawostke .
Dzwonilem do Panstwowego Inspektoratu Pracy i tam maja porady prawne z prawnikami i oto co mi powiedziano :
Jesli pracujecie zdalnie na umowie o prace . I wasz adres domowy jest wpiasny w umowie jako miejsce pracy to za oncalle (nawet jesli nic nie robicie) musicie otrzymac platnosc jak za nadgodziny .
Jesli na umowie macie miejsce pracy rozne od waszego adresu domowego to za oncalle podczas ktorych nic nie robicie nic wam sie nie nalezy .

Niezly mindfuck

bartek17
member
member
Posty: 26
Rejestracja: 05 lut 2015, 10:55

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#5

#5 Post autor: bartek17 »

Jakby mi nie placili za oncall- to mialbym permamentnie wyciszony telefon :-).
Kiedy pracowalem w Warszawie - to standardem w korporacjach bylo ok 1400 brutto za tydzien dyzuru (5 dni+2 swiateczne). Jak cos robilem bo byl alarm- to nadgodziny dodatkowo.

Awatar użytkownika
peper
CCIE / Site Admin
CCIE / Site Admin
Posty: 5005
Rejestracja: 13 sie 2004, 12:19
Lokalizacja: Warsaw, PL
Kontakt:

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#6

#6 Post autor: peper »

On-call niezależnie jak pracujesz nie może naruszać dobowego i tygodniowego prawa do wypoczynku jak napisał to @freel4ncer. Więc każdy dyżur telefoniczny trwający tydzień jest niezgodny z Kodeksem Pracy (zakładając UoP oczywiście, przy B2B to można dowolne rzeczy wpisać). Jeżeli więc pracujesz 8h dziennie, jedziesz do domu i po dwóch godzinach masz interwencje i usuwasz awarie albo jeszcze co gorsza musisz jechać na drugi kraniec kraju i pochłania Ci to 10h to jest to złamanie KP. I nie jest to sytuacja, w której pracodawca ma prawo wezwać pracownika do pracy przy usuwaniu awarii w zakładzie pracy bo choćby płacąc za dyżur przewiduje awarie więc de facto źle zaplanował pracę.

Rozwiązania są trzy:
1) Umowy B2B a wtedy można zapisać w nich wszystko
2) Wliczanie bycia na on-call jako godzin pracy po pełnych stawkach z dodatkami wynikającymi z KP i jako element norm czasu pracy tak jak to mają teraz lekarze, przy czym pojedynczy dyżur nie może być dłuższy niż 24h
3) Poszatkowanie dyżurów i grafiku pracy tak, by co 8 godzin (ew co 12h w trybie zmianowym) zmieniała się osoba on-call, która jednocześnie wykonywałaby wtedy normalną pracę. Raczej awykonalne :)


@freelancer - czy PIP podał jakąś podstawę prawną tych twierdzeń?
Szkoła DevNet: https://szkoladevnet.pl


Facebook: https://www.facebook.com/Piotr.Wojciechowski.CCIE
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/peper
Twitter: https://www.twitter.com/PiotrW_CCIE

"Zapomniałem że od kilku lat wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być
w stu tysiącach jednakowych miast giną jak psy"

Awatar użytkownika
M@ZuR
wannabe
wannabe
Posty: 60
Rejestracja: 13 lis 2009, 20:21

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#7

#7 Post autor: M@ZuR »

To wszystkie korpo robia niezgodnie z prawem:) No chyba ze jest follow-the-sun.

Awatar użytkownika
peper
CCIE / Site Admin
CCIE / Site Admin
Posty: 5005
Rejestracja: 13 sie 2004, 12:19
Lokalizacja: Warsaw, PL
Kontakt:

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#8

#8 Post autor: peper »

Oczywiście, że robią, tylko pracownicy przymykają na to oko dopóki się im to opłaca. Jak przestaje jest to jeden z punktów zapalnych z tego co obserwuję
Szkoła DevNet: https://szkoladevnet.pl


Facebook: https://www.facebook.com/Piotr.Wojciechowski.CCIE
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/peper
Twitter: https://www.twitter.com/PiotrW_CCIE

"Zapomniałem że od kilku lat wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być
w stu tysiącach jednakowych miast giną jak psy"

lukewisniewski
wannabe
wannabe
Posty: 54
Rejestracja: 04 sty 2016, 20:36

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#9

#9 Post autor: lukewisniewski »

@peper
Jeżeli masz dobowy i weekendowy odpoczynek na UoP. To pracodawca ma prawo ciebie zobowiązać do darmowego on-call w domu do godziny w której zaczynasz np dobowy odpoczynek. Np. Pracujesz 8-16, do 21 masz darmowy dyżur standby za który nic ci się nie należy, a od 21 zaczynasz 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Czyli to co napisał freelancer potwierdzam. Dostałem na piśmie taką odpowiedź od PiPu bo się ich o to zapytałem.
Tak niestety wygląda prawo pracy w zakresie dyżuru w domu...

freel4ncer
wannabe
wannabe
Posty: 581
Rejestracja: 27 wrz 2007, 01:13

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#10

#10 Post autor: freel4ncer »

peper pisze: 18 paź 2017, 18:07

@freelancer - czy PIP podał jakąś podstawę prawną tych twierdzeń?
Podali mi ze taka jest ich interpretacja ponizszego art Kodeksu pracy
Art. 1515. § 1. Pracodawca może zobowiązać pracownika do pozostawania poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę (dyżur).

§ 2. Czasu dyżuru nie wlicza się do czasu pracy, jeżeli podczas dyżuru pracownik nie wykonywał pracy. Czas pełnienia dyżuru nie może naruszać prawa pracownika do odpoczynku, o którym mowa w art. 132 i 133.

§ 3. Za czas dyżuru, z wyjątkiem dyżuru pełnionego w domu, pracownikowi przysługuje czas wolny od pracy w wymiarze odpowiadającym długości dyżuru, a w razie braku możliwości udzielenia czasu wolnego - wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60 % wynagrodzenia.

Awatar użytkownika
peper
CCIE / Site Admin
CCIE / Site Admin
Posty: 5005
Rejestracja: 13 sie 2004, 12:19
Lokalizacja: Warsaw, PL
Kontakt:

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#11

#11 Post autor: peper »

@freelancer - zawsze wszystko opiera się o interpretację tych trzech paragrafów :) Tylko, że już par. 1 z par. 2 mówi, że jak zaczynasz pracę o 8 rano to dyżur może trwać max. do godziny 21 w dni robocze :)
Szkoła DevNet: https://szkoladevnet.pl


Facebook: https://www.facebook.com/Piotr.Wojciechowski.CCIE
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/peper
Twitter: https://www.twitter.com/PiotrW_CCIE

"Zapomniałem że od kilku lat wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być
w stu tysiącach jednakowych miast giną jak psy"

fidel25
newbie
newbie
Posty: 1
Rejestracja: 24 mar 2012, 11:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#12

#12 Post autor: fidel25 »

Cześć,
U mnie w firmie oncall jest liczony jako 50% stawki godzinowej. Rozliczają to przy wynagrodzeniu jak dodatkową premie. Zazwyczaj w tygodniu są normalne office hours, a potem np. cały weekend oncall do poniedziałku rano. Czasem też mamy nocki w tygodniu na dyżurze. Potem, raz w miesiącu podajemy ile godzin byliśmy pod telefonem, ale nie jest to wliczane do czasu pracy - inaczej nie mielibyśmy kiedy być na dyżurze ;-) - jak pisał peper - wszystko jest OK, dopóki ktoś nie ma dość ;-)

mhuba
wannabe
wannabe
Posty: 846
Rejestracja: 07 lis 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań, Szczecin

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#13

#13 Post autor: mhuba »

W obecnej firmie model dyżurowania zmieniał się już kilkukrotnie.

Na początku dyżur był od poniedziałku do niedzieli - 24h, może 1x na 2 miesiące, wtedy byłem odpowiedziałny za cała infrastrukture sieciową w korporacji, wszystkie regiony.
Podczas dyżuru byłem zwolniony z obowiązku pracy.
Nikt mi za to ekstra nie płacił, byłem początkujący, cieszyłem się że nie musze pracować w tym czasie i mogę załatwić generalnie wszystko.
Dużo akcji!

Po kilku miesiącach nastąpiła zmiana i pełniłem dyżur juz "tylko" 12h czyli od 5 AM do 5 PM, kolejne 12h ktoś z USA.
Również nie musiałem pracować, miałem "wolne" czyli byłem tylko pod telefonem, taki dyżur/tydzień był raz na 1 1/2 mc.
Wtedy nasze HR zorientowały się odnośnie tego że świadczę takie wsparcie i same mega wystraszone zaproponowały mi dodatek do on-call i nadgodziny (za nocne akcje/zmiany poza godzinami pracy).
Dodatek do on-call wynosił wtedy 7 (dni) x 4h (12h - 8 godz za które miałem płacone) x ówczesna moja godzinowa stawka osobistego zaszeregowania.
Za nadgodziny zaproponowały mi ryczałt.
Uzbierała się z tego całkiem niezła sumka i wypłacana była miesięcznie bez wzgledu na to że dyżur był rzadziej, czy jestem na urlopie.

Obecnie mój dyżur jest raz na kwartał, w tym czasie normalnie pracuje i jestem odpowiedzialny za EMEA, NA i SA/CALA, 24h.
Wysokość dodatku bez zmian, czyli mam płacone co miesiąc pomimo że moja stawka godzinowa wzrosła już kilkukrotnie ale dyżur jest tylko raz na kwartał.
Telefony może 1-2-3x podczas dyżuru o raczej dziwnych godzinach (awarie głównie w rejonie CALA).

Pzdr
mHuba

Awatar użytkownika
judge dredd
wannabe
wannabe
Posty: 214
Rejestracja: 02 sie 2009, 15:23

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#14

#14 Post autor: judge dredd »

Cześć,

Dorzucę swoje trzy grosze, ponieważ kiedyś dokładnie to analizowałem. W Polskim prawie jest tak, jak pisze Luke. Pracodawca ma pełne prawo zlecić pracownikowi pozostawanie w gotowości na dyżurze po pracy, ale tylko do takiej godziny, w której rozpoczyna się pełne 11h przed rozpoczęciem kolejnego dnia pracy - te 11h musisz mieć wolne bez łaski. Czyli jak pracujesz 9-17, to do 22:00 każdego dnia możesz być zobowiązany do pozostawania na dyżurze. Taki dyżur jest nieodpłatny, a w momencie gdy wykonujesz jakąś pracę, to liczą Ci się nadgodziny. Tutaj nie interesowałem się już dokładniej czy liczysz z dokładnością co do minuty, czy każdą rozpoczętą godzinę. Za taki dyżur nie należy Ci się żadne dodatkowe wynagrodzenie. Jeśli firmy za to płacą, to jest to tylko i wyłącznie ich dobra wola niewymagana kodeksem pracy.

U jednego mojego pracodawcy dyżury były rozwiązane w taki sposób, że pracowaliśmy na dwie zmiany - 7:00 - 15:00 i 13:00 - 21:00. W tej sytuacji osoba, która przychodziła do roboty na 13:00 miała potem dyżur do 2:00 w nocy. O 2:00 system przełączał przekierowanie telefonu dyżurnego na osobę, która miała następnego dnia na 7:00. Czyli dla dwóch tych osób był zapewniony czas odpoczynku 11h na dobę. Już nie pamiętam dokładnie jak było z weekendami, ale jakoś też wychodziło te 35h odpoczynku.

Częściej natomiast spotykałem się z podejściem, że jedna osoba ma dyżur cały tydzień i tak tygodniami się wymieniają. Jest to ewidentne łamanie kodeksu pracy, natomiast powiem Wam, jak ja to zawsze traktowałem - jako ustępstwo ze strony pracownika - moja dobra wola i karta przetargowa w różnych negocjacjach. Skoro ja przymykam oko na to, że nie mam ustawowego czasu odpoczynku, to niech np. firma przymknie oko na to, że na dyżurze biorę samochód służbowy i jeżdżę nim gdzie chcę. Tutaj przypomnę coś, o czym wiele osób nie pamięta - zgodnie z prawem samochód służbowy powinien być wykorzystywany tylko do spraw służbowych - jeśli pracownik wykorzystuje go prywatnie to odnosi korzyść, którą firma powinna traktować na równi z wynagrodzeniem (czyli odporowadzić podatki i składki). W związku z tym niejako "dogadujemy się" z pracodawcą - ja nie narzekam na czas pracy, a firma nie interesuje się gdzie jeżdżę dyżurnym samochodem. Oczywiście to tak przykładowo napisałem, ale rozumiecie o co chodzi. Obie strony na coś przymykają oko i wszyscy są zadowoleni. Jeśli jeszcze by była kasa za dyżur to też przyjemnie przytulić coś dodatkowo.

Tak ja to widzę.

Pozdrawiam!

JD
Zapraszam na szkolenia CCNA prowadzone w pełni on-line (wykłady oraz ćwiczenia ze sprzętem).
Akademia Sieci LANPulse (www.lanpulse.pl)

freel4ncer
wannabe
wannabe
Posty: 581
Rejestracja: 27 wrz 2007, 01:13

Re: Dyzury Oncall w Polsce

#15

#15 Post autor: freel4ncer »

peper pisze: 18 paź 2017, 23:37 @freelancer - zawsze wszystko opiera się o interpretację tych trzech paragrafów :) Tylko, że już par. 1 z par. 2 mówi, że jak zaczynasz pracę o 8 rano to dyżur może trwać max. do godziny 21 w dni robocze :)
Ale ja nie mwoie ze tak nie jest i dokladnie tak mi powiedzieli 11 godzin odpoczynku musi byc . Mnie najbardziej interesowal specyficzy przypadek zatrudnienia na etat , z miejscem pracy w umowie - dom i robienie dyzurow . Wiem ze moze nie jest to pospolita sytuacja ale jednak u mnei wystapila i PIP stwierdzil ze w takim przypadku wedlog nich pracodwaca musi placic za kazda godzine dyzuru jak za nadgodziny . Jesli pracodawca zmieni zapis w umowie na miejsce pracy inne niz dom - to juz dyzur w domu platny byc nie musi ;)
Ot takie kuriozum

ODPOWIEDZ