Mysle, ze peleryna "will do"Misiekm pisze:To gra.. A co do Zorra, to kolega moze sie przebrać za zorra zeby było latwiej, albo PM kogos po numer. Albo albosimer pisze: Z ust mi to wyjales.
Pozdrawiam
Zlot ccie.pl - komorka w Londynie :-)
I tak kolejne spotkanko (powitalne Zorro) sie odbylo.
Spotklalismy sie w nastepujacym gronie (kol. alfab.):
Gangrena
Michu
Misiek
Simer
Zorro (import z Australii).
Piwek dobrych kilka wypislimy w atmosferze nie zaklocanej przez papierosujacych (jeeeej, od wczoraj od polnocy - wreszcie zona sie nie czepia, ze przynajmniej nie smierdze jak wracam z ccie.pl@london rotfl
Pozdrawiam kolegow i do zobaczenia na nastepnym (mam nadzieje ze nie za dlgo ) zlocie !
ps.
Spotklalismy sie w nastepujacym gronie (kol. alfab.):
Gangrena
Michu
Misiek
Simer
Zorro (import z Australii).
Piwek dobrych kilka wypislimy w atmosferze nie zaklocanej przez papierosujacych (jeeeej, od wczoraj od polnocy - wreszcie zona sie nie czepia, ze przynajmniej nie smierdze jak wracam z ccie.pl@london rotfl
Pozdrawiam kolegow i do zobaczenia na nastepnym (mam nadzieje ze nie za dlgo ) zlocie !
ps.
Na obiecankach sie skonczylopiotro pisze:oo slowa Gangreniaka o szydercach wyzwolily jakis wyzwalacz, ktory mnie zaciagnal do tego watku, raczej bede tez. A o zorro to paskudny dowcip znam....
pozdrawiam
Szymon
"It's always a long day, 86,400 won't fit into a short."
Szymon
"It's always a long day, 86,400 won't fit into a short."
Uzgodnilismy, ze spotkamy sie jednak 15 marca. Zaczynamy o 15:00. Miejsce to samo, ktore wskazal Misiekm, czyli POSKMisiekm pisze:Witam
Kolejne spotkanko 14 marca , 18:30-19:00 dla odmiany przy POSK- 238 King street , Tu
Wstępnie jest 5 osób, zapraszamy jeszcze nieujawnionych/przejezdnych , jakby co to PM
Planowane atrakcje:
- fragmentacja i enkapsulacja pysznych schabowych
- forward sokow/piwa/coli
- local pool na spontaniczne rozmowy
- generowanie nowej swieckiej tradycji dla 15 marca
- crash testy pakietow w sieci EDGE
- NAT narzekan
- SPAN marzen
Tydzien pozniej tez mozna. Chocby i mala poprawke. Daj znac o ktorej masz czas.Archi_p pisze:jezeli mozliwe tydzien pozniej to chetnie, jezel nie to tylko korespondencyjnie przed lustrem
Haha.. Nie takie rzeczy sie robilo. Kiedys ze znajomymi zamowilismy herbate w imbryczkach. Bylo to w pubie, wiec bylismy jedynymi z filizankami na stolePiotr pisze:To ja z pytaniem powszechnie na Wyspie uznawanym za obrazliwe
Czy w komorce Londynskiej sa jacys abstynenci ?
Nie chcial bym sam pic herbaty na zmiane z cola