PPDIOO - czy dobrze to rozumiem

Pytania dt. certyfikacji CCNP, CCDP, CCSP, CCIP oraz CCVP
Wiadomość
Autor
heliox
member
member
Posty: 49
Rejestracja: 15 sie 2013, 15:31

PPDIOO - czy dobrze to rozumiem

#1

#1 Post autor: heliox »

Witam szanownych forumowiczów,

Właśnie wystartowałem do CCNP Route i na starcie pojawiła się wątpliwość apropo skrótu PPDIOO

Czy dobrze rozumiem ?

1. Prepare - wymagania biznesowe omówienie ilosci środków finansowych jakie możemy przeznaczyc na infrastrukturę itd - rozmowa na szczeblu management.

2. Plan - Czyli design na sucho - ile oddziałów, gdzie sie mieszczą, w jakiej kolejności będziemy dokonywac implementacji, kto to bedzie robił i kiedy - czyli plan działań.

3. design - topologia, adresacja, konfiguracja urządzeń(w sensie jaka ma być - na sucho).

4. implement - wdrożenie poprzedniego punktu.

5. Observe - po odpaleniu infrastruktury - obserwacja - logi, zdażenia itd.

6. Optymize - wiadomo - optymizacja w oparciu o info z punktu poprzedniego.

Czy o to chodzi - najgorzej mam z 1 i 2 punktem bo wydaja się dosyć podobne do siebie zwłaszcza gdy sie to czyta z różnych źódeł.


Awatar użytkownika
lxs
wannabe
wannabe
Posty: 177
Rejestracja: 08 sty 2014, 16:27
Lokalizacja: 52.182098, 21.005445

Re: PPDIOO - czy dobrze to rozumiem

#3

#3 Post autor: lxs »

heliox pisze: 1. Prepare - wymagania biznesowe omówienie ilosci środków finansowych jakie możemy przeznaczyc na infrastrukturę itd - rozmowa na szczeblu management.
To jest moment, w którym ktoś w ogóle wpada na pomysł, żeby to zrobić. Robimy w biznesie zawsze po to, żeby zrobić przewagę na konkurencji i zarobić więcej siana. To jest ten moment, kiedy rodzi się potrzeba zrobienia czegoś.
heliox pisze: 2. Plan - Czyli design na sucho - ile oddziałów, gdzie sie mieszczą, w jakiej kolejności będziemy dokonywac implementacji, kto to bedzie robił i kiedy - czyli plan działań.
Ten moment mówi wszystko i nic, bo zależy od metodologii. Załóżmy, że to jest moment dla Project Managerów do stworzenia czegoś co jest nazywane założeniami projektu i planem projektu. Powstaje harmonogram. To jest moment na zaplanowanie działań i rozbicie ich na części atomowe z zaplanowaniem zasobów (ludzie, kasa, sprzęt itp.). Nie nadużywaj słowa design, bo się zaplętlisz.
heliox pisze: 3. design - topologia, adresacja, konfiguracja urządzeń(w sensie jaka ma być - na sucho).
To jest moment, kiedy patrzysz na założenia biznesowe z punktu pierwszego i robisz tak, żeby zrealizować cel. Przykładowo, nie po to instalujesz kilkaset urządzeń w całej Europie, żeby grzały serwerownie, tylko po to, żeby zarabiały na sobie itp. Tutaj jest czas na dokumentację, testy, prototypy i malunki w Visio. Punkt dla architektów systemu, żeby to "zrobić tak, żeby było dobrze".
heliox pisze: 4. implement - wdrożenie poprzedniego punktu.
Tutaj jest część, gdzie przekazujesz przetestowane, udokumentowane rozwiązanie do działu operations, czyli utrzymania. Od tego momentu usługa/produkt jest komercyjnie włączona i zmiany na urządzeniu są zablokowane dla działu projektowego.
heliox pisze: 5. Observe - po odpaleniu infrastruktury - obserwacja - logi, zdażenia itd.
Codzienne życie inżyniera utrzymania. Sprzęt działa i zarabia.
heliox pisze: 6. Optymize - wiadomo - optymizacja w oparciu o info z punktu poprzedniego.
Usługę polepsza się cały czas, żeby lepiej monitorować, unikać awarii itp. Działanie proaktywne.
Do tego dochodzą ciągłe zmiany pojemnościowe usługi, np. rośnie liczba klientów, musimy dokładać urządzenia itp.

To tak ogólnikowo i obrazowo napisane. Ludzie się z tego doktoryzują, więc nie wymagaj, że ogarniesz to w 5 minut i będziesz rozumiał całego ITILa :)

Awatar użytkownika
PatrykW
wannabe
wannabe
Posty: 1742
Rejestracja: 31 paź 2008, 16:05
Lokalizacja: UI.PL / Ubiquiti Polska.pl
Kontakt:

Re: PPDIOO - czy dobrze to rozumiem

#4

#4 Post autor: PatrykW »

lxs pisze:
heliox pisze: 1. Prepare - wymagania biznesowe omówienie ilosci środków finansowych jakie możemy przeznaczyc na infrastrukturę itd - rozmowa na szczeblu management.
To jest moment, w którym ktoś w ogóle wpada na pomysł, żeby to zrobić. Robimy w biznesie zawsze po to, żeby zrobić przewagę na konkurencji i zarobić więcej siana. To jest ten moment, kiedy rodzi się potrzeba zrobienia czegoś.
heliox pisze: 2. Plan - Czyli design na sucho - ile oddziałów, gdzie sie mieszczą, w jakiej kolejności będziemy dokonywac implementacji, kto to bedzie robił i kiedy - czyli plan działań.
Ten moment mówi wszystko i nic, bo zależy od metodologii. Załóżmy, że to jest moment dla Project Managerów do stworzenia czegoś co jest nazywane założeniami projektu i planem projektu. Powstaje harmonogram. To jest moment na zaplanowanie działań i rozbicie ich na części atomowe z zaplanowaniem zasobów (ludzie, kasa, sprzęt itp.). Nie nadużywaj słowa design, bo się zaplętlisz.
heliox pisze: 3. design - topologia, adresacja, konfiguracja urządzeń(w sensie jaka ma być - na sucho).
To jest moment, kiedy patrzysz na założenia biznesowe z punktu pierwszego i robisz tak, żeby zrealizować cel. Przykładowo, nie po to instalujesz kilkaset urządzeń w całej Europie, żeby grzały serwerownie, tylko po to, żeby zarabiały na sobie itp. Tutaj jest czas na dokumentację, testy, prototypy i malunki w Visio. Punkt dla architektów systemu, żeby to "zrobić tak, żeby było dobrze".
heliox pisze: 4. implement - wdrożenie poprzedniego punktu.
Tutaj jest część, gdzie przekazujesz przetestowane, udokumentowane rozwiązanie do działu operations, czyli utrzymania. Od tego momentu usługa/produkt jest komercyjnie włączona i zmiany na urządzeniu są zablokowane dla działu projektowego.
heliox pisze: 5. Observe - po odpaleniu infrastruktury - obserwacja - logi, zdażenia itd.
Codzienne życie inżyniera utrzymania. Sprzęt działa i zarabia.
heliox pisze: 6. Optymize - wiadomo - optymizacja w oparciu o info z punktu poprzedniego.
Usługę polepsza się cały czas, żeby lepiej monitorować, unikać awarii itp. Działanie proaktywne.
Do tego dochodzą ciągłe zmiany pojemnościowe usługi, np. rośnie liczba klientów, musimy dokładać urządzenia itp.

To tak ogólnikowo i obrazowo napisane. Ludzie się z tego doktoryzują, więc nie wymagaj, że ogarniesz to w 5 minut i będziesz rozumiał całego ITILa :)
Moim zdaniem PPDIOO jest zupelnie poza tematem ITILa, PPDIOO to jest dziecko Cisco.
.ılı..ılı.

http://www.linkedin.com/in/pwojtachnio
Potrzebujesz projektu na studia z zakresu Cisco Packet Tracer & GNS ? Just give me call :)

Integrujemy i wspieramy IT :)
https://www.ui.pl | https://facebook.com/UIPolska

Jedyne rozwiązania Ubiquiti Networks w Polsce!
https://ubiquitipolska.pl | https://www.facebook.com/groups/Ubiquiti.Polska

Awatar użytkownika
lxs
wannabe
wannabe
Posty: 177
Rejestracja: 08 sty 2014, 16:27
Lokalizacja: 52.182098, 21.005445

#5

#5 Post autor: lxs »

Czy tak zupełnie to nie wiem. PPDIOO jak sam napisałeś jest dzieckiem Cisco, więc stworzone z myślą o klientach Cisco i usługach bazujących na sieciach. ITIL jest zbiorem dobrych praktyk ogólnie dla usług w IT. Jak dla mnie są to dwie metodyki, które są komplementarne. Po prostu opowiadają o tym samym w inny sposób. Są nawet w sieci artykuły pokazujące, że da się mapować procesy ITIL na PPDIOO.

Awatar użytkownika
konradrz
CCIE
CCIE
Posty: 400
Rejestracja: 23 sty 2008, 14:21
Lokalizacja: Singapore, SG
Kontakt:

#6

#6 Post autor: konradrz »

Wiem, że trochę po czasie, ale dla potomnych: Pupidu to jest jakieś 2-4 pytania na egzaminie (jak się komu trafi), i najlepiej je cyknąć z DCUCD (takie szkolenie zupełnie o czym innym, ale tam akurat dobrze opisane, word-by-word prawie do egzaminu).
Tak, da się zassać tą część szkolenia, sprawdziłem.

ODPOWIEDZ