Czy warto się certyfikować z CCNP
Czy warto się certyfikować z CCNP
Witam,
Chciałem prosić o Waszą opinię na temat certyfikacji z CCNP. Jestem w trakcie robienia pierwszego semestru w Krakowie w Proidea, jeden semestr kosztuje mnie 1250zł (ze zniżką studencką). Zastanawiam się nad sensem zdawania 4 egzaminów (po 150 USD + 22%VAT każdy, można też zdawać 3) które pozwalają uzyskać certyfikację CCNP.
Czy posiadanie takiego certyfikatu znacznie zwiększa możliwości znalezienia dobrze płatnej pracy? Chodzi mi o porównanie sytuacji w której posiada się certyfikat i sytuacji w której ukończyło się kurs i posiada się tą wiedzę, ale jednak nie potwierdzoną certyfikatem.
Chciałem prosić o Waszą opinię na temat certyfikacji z CCNP. Jestem w trakcie robienia pierwszego semestru w Krakowie w Proidea, jeden semestr kosztuje mnie 1250zł (ze zniżką studencką). Zastanawiam się nad sensem zdawania 4 egzaminów (po 150 USD + 22%VAT każdy, można też zdawać 3) które pozwalają uzyskać certyfikację CCNP.
Czy posiadanie takiego certyfikatu znacznie zwiększa możliwości znalezienia dobrze płatnej pracy? Chodzi mi o porównanie sytuacji w której posiada się certyfikat i sytuacji w której ukończyło się kurs i posiada się tą wiedzę, ale jednak nie potwierdzoną certyfikatem.
Re: Czy warto się certyfikować z CCNP
certyfikat ccnp napewno warto robić, ale nie wiem czy jest sens wydawać na akademie 4 x 1250 zł + egzaminy , skoro można wszystko przećwiczyć prawie za darmo w domowym zaciszudzelek pisze:Witam,
Chciałem prosić o Waszą opinię na temat certyfikacji z CCNP. Jestem w trakcie robienia pierwszego semestru w Krakowie w Proidea, jeden semestr kosztuje mnie 1250zł (ze zniżką studencką). Zastanawiam się nad sensem zdawania 4 egzaminów (po 150 USD + 22%VAT każdy, można też zdawać 3) które pozwalają uzyskać certyfikację CCNP.
Czy posiadanie takiego certyfikatu znacznie zwiększa możliwości znalezienia dobrze płatnej pracy? Chodzi mi o porównanie sytuacji w której posiada się certyfikat i sytuacji w której ukończyło się kurs i posiada się tą wiedzę, ale jednak nie potwierdzoną certyfikatem.
CCIE RS#55541
"W ogóle, bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście, ważne pytanie: co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić..."
http://www.linkedin.com/in/mariuszbugaj
"W ogóle, bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście, ważne pytanie: co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić..."
http://www.linkedin.com/in/mariuszbugaj
Jestem dopiero w trakcie robienia CCNP ale z mojego doświadczenia wynika jasno że wpisanie samego kursu w CV nie daje praktycznie nic. Kurs "odwalić" może każdy. Ale już niewielkiemu procentowi ludzi chce się zdawać certy. A więc jeśli już chcesz papier mówiący o poziomie Twojej wiedzy to lepiej mieć certa niż wpisaną w CV akademię.
Fire, aim, ready!
wpisanie udziału akademii IMHO jest na plus, bo świadczy o zainteresowaniu tematem i chęciach pogłębiania wiedzy co dla pracodawcy się liczy szczególnie jeśli chcesz wystartować w branży i na pewno jakieś procenty wiedzy zostają po takim kursie .weis pisze:Jestem dopiero w trakcie robienia CCNP ale z mojego doświadczenia wynika jasno że wpisanie samego kursu w CV nie daje praktycznie nic. Kurs "odwalić" może każdy. Ale już niewielkiemu procentowi ludzi chce się zdawać certy. A więc jeśli już chcesz papier mówiący o poziomie Twojej wiedzy to lepiej mieć certa niż wpisaną w CV akademię.
CCIE RS#55541
"W ogóle, bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście, ważne pytanie: co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić..."
http://www.linkedin.com/in/mariuszbugaj
"W ogóle, bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście, ważne pytanie: co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić..."
http://www.linkedin.com/in/mariuszbugaj
Podpisuję się. Jakoś wydaje mi się, że jak ja szukałem pracy, to wśród pracodawców było spore zainteresowanie samym kursem (CCNA), większe niż certem. Pytali co było na kursie, co robiłem, itd. O samym cercie praktycznie mowy nie było. Ewidentnie wyżej cenili kurs niż papier.bugi pisze: wpisanie udziału akademii IMHO jest na plus, bo świadczy o zainteresowaniu tematem i chęciach pogłębiania wiedzy co dla pracodawcy się liczy szczególnie jeśli chcesz wystartować w branży i na pewno jakieś procenty wiedzy zostają po takim kursie .
(choć może to kwestia słabnącej renomy examu CCNA).
Co do "renomy" CCNA to nie uważam że jest to jakaś renoma:) Jakiś miesiąc temu się certyfikowałem i zdałem sobie sprawę jak wielu ludzi taki certyfikat posiada, to są mocne podstawy i nic więcej. Ja bym to przyrównał np. do posiadania matury. A jak ma się już CCNP to tak troche jakby być magistrem np. Ale nie o CCNA chciałem dyskutować:)
Zgadzam się z ŁukaszK: "wśród pracodawców było spore zainteresowanie samym kursem (CCNA), większe niż certem". Wydaje mi się (i takie opinie słyszałem) że pracodawca i tak chciałby sprawdzić delikwenta pod kątem jego wiedzy niż tylko zadowolić się samym certyfikatem.
Ale czekam na opinie ludzi którzy mają jakieś doświadczenie w tym temacie, to znaczy cert CCNP ułatwił im coś w życiu
Zgadzam się z ŁukaszK: "wśród pracodawców było spore zainteresowanie samym kursem (CCNA), większe niż certem". Wydaje mi się (i takie opinie słyszałem) że pracodawca i tak chciałby sprawdzić delikwenta pod kątem jego wiedzy niż tylko zadowolić się samym certyfikatem.
Ale czekam na opinie ludzi którzy mają jakieś doświadczenie w tym temacie, to znaczy cert CCNP ułatwił im coś w życiu
certyfikaty ulatwiaja zycie partnerom CISCO.. bo im wieksza maja kadre certyfikowanych ludzi tym wieksze znizki na sprzet od CISCO
Certyfikat to tylko swistek.. od tego czy dostaniesz prace zaleza twoje umiejetnosci interpersonalne czyli jak potrafisz nawiazywac kontakt z ludzmi, sprzedawac swoja wiedze, zainteresowac wlasna osoba..
Certyfikat to tylko swistek.. od tego czy dostaniesz prace zaleza twoje umiejetnosci interpersonalne czyli jak potrafisz nawiazywac kontakt z ludzmi, sprzedawac swoja wiedze, zainteresowac wlasna osoba..
chodzi o to że cert możesz zrobić za pomocą braindump'ow i symulatorów, a podczas kursu masz styczność z prawdziwym sprzętem co się liczy bardziej dla pracodawcyŁukaszK pisze:
Podpisuję się. Jakoś wydaje mi się, że jak ja szukałem pracy, to wśród pracodawców było spore zainteresowanie samym kursem (CCNA), większe niż certem. Pytali co było na kursie, co robiłem, itd. O samym cercie praktycznie mowy nie było. Ewidentnie wyżej cenili kurs niż papier.
(choć może to kwestia słabnącej renomy examu CCNA).
btw CCNP , ja jestem na studiach i robie ccnp gdyż uważam, iż w przypadku mojego małego doświadczenia w networkingu ułatwi mi zdobyć dobrą pracę w której szybko będę odnosił postępy, więc wg mnie warto
CCIE RS#55541
"W ogóle, bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście, ważne pytanie: co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić..."
http://www.linkedin.com/in/mariuszbugaj
"W ogóle, bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście, ważne pytanie: co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić..."
http://www.linkedin.com/in/mariuszbugaj
W pewnym sensie, ale tylko w pewnym, to prawda.horac pisze:certyfikaty ulatwiaja zycie partnerom CISCO.. bo im wieksza maja kadre certyfikowanych ludzi tym wieksze znizki na sprzet od CISCO
Do uzyskania certyfikacji partnerskich (Select/Premier/Silver/Gold) służą specjalizacje, a żeby zrobić specjalizacje - firma musi mieć na pokładzie odpowiednio wycertyfikowany zestaw ludzi. W zależności od certyfikacji kontrakt omawia również kwestie upustów. Ale nie ma reguły (ani generalnie - nie ma w ogóle czegoś takiego), że czym więcej (ponad specjalizacje) certyfikatów w firmie tym zniżki większe, nie jesteśmy firmą z kanałem partnerskim zrobionym przez Juźka i Stefka którzy przeczytali coś w internecie i robią sobie 'lokalne kształtowanie polityki' ;P
Wymogi certyfikacyjne do poszczególnych specjalizacji znaleźć można tutaj:
http://www.cisco.com/web/partners/progr ... ments.html
...jak celujesz w konkretną firmę, to być może warto wykorzystać tą tabelkę do 'dorobienia' sobie jakiegoś certyfikatu/egzaminu.
Re: Czy warto się certyfikować z CCNP
Przede wszystkim, liczy się doświadczenie. Ale mając dwóch ludzi - jeden z doświadczeniem i CCNP i drugi z doświadczeniem, bez CCNP - pracodawca wybierze tego z CCNP. Oczywiście, zakładając że jego żądania zmieszczą się w założeniach pracodawcy ;Pdzelek pisze:Witam,
Chciałem prosić o Waszą opinię na temat certyfikacji z CCNP. Jestem w trakcie robienia pierwszego semestru w Krakowie w Proidea, jeden semestr kosztuje mnie 1250zł (ze zniżką studencką). Zastanawiam się nad sensem zdawania 4 egzaminów (po 150 USD + 22%VAT każdy, można też zdawać 3) które pozwalają uzyskać certyfikację CCNP.
Czy posiadanie takiego certyfikatu znacznie zwiększa możliwości znalezienia dobrze płatnej pracy? Chodzi mi o porównanie sytuacji w której posiada się certyfikat i sytuacji w której ukończyło się kurs i posiada się tą wiedzę, ale jednak nie potwierdzoną certyfikatem.
Rób kurs i na końcu zdaj egzaminy (lub po semestrach każdą część). Nie stracisz.