Wgryzam się właśnie w temat auto-rp i nie bardzo rozumiem jeden problem...
Rozumiem, że odpowiednio konfigurując candidate RPs możeby zapewnić redundancję RP w łatwy sposób.
Pytanie co z mapping agentem. Wszystkie przykłady, które widziałem pokazują jednego Mapping Agenta.
Dodatkowo w INE Multicast Deep Dive Brian mówi:
"You technicaly could have more than one mapping agent, but it gets a little bit confusing if you do have more than one mapping agent in the network"
Na czym polega to confusion? I jeśli nie w ten sposób to jak zabezpieczyć się przed przejściem na dense mode w przypadku utraty MA - rozumiem, że tak właśnie się to zachowa o ile używamy pima w sparse-dense.
Auto-RP - Multiple Mapping Agents
Witam,
Zasadniczo, mozesz miec wiecej z tym ze kazdy MA bedzie wysylal te same informacje odnosnie RP dla danej grup multicastowej. Mapping Agent dla kazdej grupy multicastowej wybiera RP na podstawie highest IP, zalozmy ze masz dwa rutery dzialajace jako MP, kazdy z nich bedzie wysylal RP discovery message do pozostalych ruterow z ta sama informacja. Nie mam wtym nic zlego, poniewaz, kazdy MA wysyla dokladnie ta sama infomracje, aczkolwiek pozostale rutery beda mialy informacje z dwoch roznych zrodel.
Polecam przeczytac Developing IP Multicast Network, dokladnie rozdzial 12, ktory posiwiecony jest RP.
Pozdr,
Marcin
Zasadniczo, mozesz miec wiecej z tym ze kazdy MA bedzie wysylal te same informacje odnosnie RP dla danej grup multicastowej. Mapping Agent dla kazdej grupy multicastowej wybiera RP na podstawie highest IP, zalozmy ze masz dwa rutery dzialajace jako MP, kazdy z nich bedzie wysylal RP discovery message do pozostalych ruterow z ta sama informacja. Nie mam wtym nic zlego, poniewaz, kazdy MA wysyla dokladnie ta sama infomracje, aczkolwiek pozostale rutery beda mialy informacje z dwoch roznych zrodel.
Polecam przeczytac Developing IP Multicast Network, dokladnie rozdzial 12, ktory posiwiecony jest RP.
Pozdr,
Marcin
Hmmm jako, że Internet milczał w temacie przykładów na multiple mapping agents, myślałem, że z jakiegoś powodu jest to słabe rozwiązanie niestosowane w praktyce.
Ale faktycznie książka rozwiewa wątpliwości i w zasadzie o ile mapowania są identyczne na obu MA i oba mają pełną dostępność z każdego RP to jest to rozwiązanie jak najbardziej ok a to, że jako src mapping agenta będziemy widzieli na zmianę różne IP nie powinno niepokoić ani jak to Brian określił być confusing (zakładam że to właśnie miał na myśli).
Ale faktycznie książka rozwiewa wątpliwości i w zasadzie o ile mapowania są identyczne na obu MA i oba mają pełną dostępność z każdego RP to jest to rozwiązanie jak najbardziej ok a to, że jako src mapping agenta będziemy widzieli na zmianę różne IP nie powinno niepokoić ani jak to Brian określił być confusing (zakładam że to właśnie miał na myśli).
-
horac
w praktyce to albo BSR albo statyczne mapowanie + anycast RP. Chociaz to tez zalezy od aplikacji mcast, dla np one-to-many rekomendowanny model to SSM, dla many-to-many BDIR, ale to wszystko zalezy od tego ja ma wygladac balans miedzy shared tree a source tree, bo source tree wymaga wiecej pamieci od routerow i zasobow do przetrzymowania info mapowan (S,G). Jak wszystko w sieciach, kompromisy 
btw : Russ to fajnie ujal masz trzy skladowe: fast, cheap, good. Mozesz zbudowac dowolna siec uzywajac dwoch skladowych, ale nigdy uzywajac trzech.
btw : Russ to fajnie ujal masz trzy skladowe: fast, cheap, good. Mozesz zbudowac dowolna siec uzywajac dwoch skladowych, ale nigdy uzywajac trzech.
Wiem ze Auto RP nie jest obecnie najciekawszym rozwizaniem (chociaz mnie osobiscie sie podoba) ale nie mam wplywu na to ze klient ma to juz wdrozone i przy okazji wiekszego projektu poprosil o podniesienie dostepnosci multicastow:
obecnie jeden mapping agent i problem z wanem na tym sajcie znaczy dense mode i flooding na calym wanie
obecnie jeden mapping agent i problem z wanem na tym sajcie znaczy dense mode i flooding na calym wanie