Pomysł na samokonfigurowalną sieć WAN (ad-hoc)
Pomysł na samokonfigurowalną sieć WAN (ad-hoc)
Witam,
Szukam pomysłu na uniwersalną konfigurację routerów, które ze względu na swoją mobilność, mogą się ze sobą łączyć w dowolnych topologiach (ograniczamy się do łącz serialowych i ethernetowych).
W ogólnym uproszczeniu chodzi mi o to, by po spięciu ze sobą dowolnych interfejsów (tego samego typu) pojawiło się na nich sąsiedztwo i uruchomił się routing dynamiczny - i to wszystko bez jakiejkolwiek zmiany konfiguracji routera. Ważne jest, by mogła się ze sobą łączyć dowolna para routerów - stąd odpadają pomysły z centralnym węzłem (routerem), który pełniłby rolę serwera.
W przypadku łącz serialowych sprawa jest prosta, bo wystarczy zastosować PPP i ip unnumbered.
Natomiast dla interfejsów typu ethernet sprawa się komplikuje. Co prawda, da się użyć dla ip unnumbered dla subinterfejsów VLAN, ale sąsiedztwo EIGRP pomiędzy tak skonfigurowanymi interfejsami, zestawia się dopiero po dopisaniu statycznych tras do sąsiada.
Myślałem jeszcze o zastosowaniu DHCP, ale pojawia się problem asymetrii konfiguracji. Zastanawiam się, czy można użyć mechanizmu EEM, by na interfejsach połączonych routerów jakoś inteligentnie (cyklicznie) przełączać DHCP między trybami serwer/kilent, aż do chwili zestawienia sąsiedztwa?
A może da się tu wykorzystać, jakieś inne mechanizmy (np. PPPoE) ?
Szukam pomysłu na uniwersalną konfigurację routerów, które ze względu na swoją mobilność, mogą się ze sobą łączyć w dowolnych topologiach (ograniczamy się do łącz serialowych i ethernetowych).
W ogólnym uproszczeniu chodzi mi o to, by po spięciu ze sobą dowolnych interfejsów (tego samego typu) pojawiło się na nich sąsiedztwo i uruchomił się routing dynamiczny - i to wszystko bez jakiejkolwiek zmiany konfiguracji routera. Ważne jest, by mogła się ze sobą łączyć dowolna para routerów - stąd odpadają pomysły z centralnym węzłem (routerem), który pełniłby rolę serwera.
W przypadku łącz serialowych sprawa jest prosta, bo wystarczy zastosować PPP i ip unnumbered.
Natomiast dla interfejsów typu ethernet sprawa się komplikuje. Co prawda, da się użyć dla ip unnumbered dla subinterfejsów VLAN, ale sąsiedztwo EIGRP pomiędzy tak skonfigurowanymi interfejsami, zestawia się dopiero po dopisaniu statycznych tras do sąsiada.
Myślałem jeszcze o zastosowaniu DHCP, ale pojawia się problem asymetrii konfiguracji. Zastanawiam się, czy można użyć mechanizmu EEM, by na interfejsach połączonych routerów jakoś inteligentnie (cyklicznie) przełączać DHCP między trybami serwer/kilent, aż do chwili zestawienia sąsiedztwa?
A może da się tu wykorzystać, jakieś inne mechanizmy (np. PPPoE) ?
-
- wannabe
- Posty: 581
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 01:13
Nie chcę się wdawać w dyskusję o design, celowość, czy troubleshooting, bo wymagania już powstały i nie mam na to wpływu.freel4ncer pisze:A moze design ma sie tez sam zrobic ? Jak sobie wyobrazsasz troubleshooting czegos takiego ? albo dokumentacje ? Jaki jest cel ? Jakies stale ? do czego ma to sluzyc ?
Rozwiązanie ma zostać zaimplementowane w urządzeniach mobilnych (bezobsługowych), które będą tworzyć sieć MANET i na bazie tej sieci automatycznie organizować sieć WAN. Zakładamy, że sieć będzie działa tylko w trakcie postoju urządzeń, a w trakcie ich przemieszczania będzie rozłączana.
Będą się łączyć wyłącznie ze sobą za pomocą własnej sieci MANET.borostfor pisze:Mozesz wytlumaczyc w detalach jakie sa wymagania?
Bo nie bardzo rozumiem koles jedzie sobie i podlacza seriala/ethernet w bazie gdzies przy postoju?
Kyniu chyba miedzy soba beda sie laczyc choc tez nie jestem pewien.
Z siecią MANET (warstwą drugą) nie ma problemów, bo łączy się automatycznie, ale nigdy nie wiemy w jakiej topologii się połączą.
Problem jest w tym, że dostajemy przeźroczyste łącze np. point-to-point typu ethernet, ale nie znamy adresu IP routera, który jest po drugiej stronie.
-
- wannabe
- Posty: 581
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 01:13
No właśnie nie ma żadnych kabelków - tylko łączność bezprzewodowa!!!borostfor pisze:Ale czemu to ma sluzyc?
Przykladowo Pan A przyjezdza z routerem do Pana B podlaczaja sobie kabelki i?
Maja wymienic jakies dane? Czy maja byc czescia seici i przesylac pakiety tylko?
Medium nie ma większego znaczenia, bo z punktu widzenia routerów wygląda to tak, jakby były połączone łączem ethernetowym.
Urządzenia mobilne mają automatycznie stworzyć własną sieć i wymieniać dane.
-
- wannabe
- Posty: 581
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 01:13
Może być stub, może być core - nie ma to dla mnie znaczenia.freel4ncer pisze:Czyli to ma byc siec typu stub ?
Ważny jest efekt, aby samoczynnie się konfigurowała i komputery dołączone do LANu każdego z routerów mogły wymieniać ze sobą dane.
Jeżeli chodzi ci o system łączności bezprzewodowej, to już go mamy.marcinekyb pisze:TETRA
To teraz jeszcze raz od początku - łączą się tylko same ze sobą i nad wszystkim panujesz czy łączą się z obcą siecią nad którą nie panujesz?-Tomek- pisze:Problem jest w tym, że dostajemy przeźroczyste łącze np. point-to-point typu ethernet, ale nie znamy adresu IP routera, który jest po drugiej stronie.
Tylko same ze sobą - jest to całkowicie wydzielona sieć.Kyniu pisze:To teraz jeszcze raz od początku - łączą się tylko same ze sobą i nad wszystkim panujesz czy łączą się z obcą siecią nad którą nie panujesz?-Tomek- pisze:Problem jest w tym, że dostajemy przeźroczyste łącze np. point-to-point typu ethernet, ale nie znamy adresu IP routera, który jest po drugiej stronie.
Wszystkie urządzenia są podobnego typu i my decydujemy o ich docelowej konfiguracji.