Koledzy, uświadomcie mnie w kwestii która nie daje mi spokoju ( szczegóły poniżej )
Po dość znacznym czasie wracam do tematyki sieci, skonfigurowany GNS3 oraz jakiś hardware już czeka a że mam trochę wolnego czasu to pora się zabrać za nauke/powtórzenie dośc prostych dla Was a dla mnie niekoniecznie problemów.
Poniżej topologi sieci która wyrysowałem w GNS3. Moje pytanie jest banalne : Dlaczego z R5 nie da sie pingowac Windows7 i odwrotnie ?
Na routerach nie ma uruchomionego żadnego routingu - tylko wklepane adresy IP ( maska zawsze /24) na interfejsy.
spokoju mi to nie daje. wiem że z czasem do tego dojdę ale jakby ktoś rzucił okiem i jendym zdaniem wskazał czego nie widzę
Topologia z fragmentem CLI z R4i R5.
https://s30.postimg.org/732v6r9hb/topology_ping.jpg
Dalczego to sie nie pinguje ? Dwa routery - banalny przykład
Re: Dalczego to sie nie pinguje ? Dwa routery - banalny przykład
No właśnietomon pisze:Na routerach nie ma uruchomionego żadnego routingu
Re: Dalczego to sie nie pinguje ? Dwa routery - banalny przykład
Ok, dzięki sprawdzę to.
Dlaczego mi się wydaje ze jak są dwie sieci i router R4 wie na jakich interfejsach jest każda z nich to nie potrzebuje routingu. Gdyby za R5 była kolejna inna siec to zmienia postać rzeczy i wtedy routing być musi.
----- edit----
wiedziałem że nie widzę czegoś oczywistego - Przecież R5 nie wie gdzie jest siec z Windows7 .
Dlaczego mi się wydaje ze jak są dwie sieci i router R4 wie na jakich interfejsach jest każda z nich to nie potrzebuje routingu. Gdyby za R5 była kolejna inna siec to zmienia postać rzeczy i wtedy routing być musi.
----- edit----
wiedziałem że nie widzę czegoś oczywistego - Przecież R5 nie wie gdzie jest siec z Windows7 .