Domyślna konfiguracja na interfejsach:
Kod: Zaznacz cały
switchport mode access
switchport voice vlan 2
switchport port-security maximum 4
switchport port-security maximum 3 vlan access
switchport port-security
authentication event fail action authorize vlan 3
authentication event no-response action authorize vlan 3
authentication host-mode multi-domain
authentication order mab
authentication port-control auto
authentication periodic
authentication timer reauthenticate 60
mab
dot1x pae authenticator
spanning-tree portfast
spanning-tree bpduguard enable
dzieje się to na różnych stacjach końcowych (wspólny jest OS - Windows), użytkownicy nie mają praw do instalowania oprogramowania - wirtualki nie wchodzą w grę, aktualne oprogramowanie Anty-Vir.
Miałem podejrzenie, że może laptopy podłączane do stacji dokującej w trakcie wpinania albo wybudzania potrafią takie coś wygenerować, ewentualnie wygaszacz/tryb uśpienia itp. ale sytuacja zdarza się również na komputerach stacjonarnych, użytkownicy zeznają, że podczas normalnej pracy np. kopiowania plików.
Nie wiem czy to ma związek - kiedyś przy próbie resetu konfiguracji na takim interfejsie co wyleciał odnotowałem coś takiego:
Kod: Zaznacz cały
SW22(config)#default int gi 2/0/14
Command rejected: the VLAN has already learned more than 65535 addresses
Maximum is less than number of currently secured mac-addresses on the vlan.
Interface GigabitEthernet2/0/14 set to default configuration
Nie wiem jak to ugryźć..., w tym przypadku PC użytkownika podłączone było przez telefon Avaya.
po wpisaniu na interfejsie:
Kod: Zaznacz cały
switchport access vlan 10
switchport mode access
switchport voice vlan 2
Ten dziwny MAC siedział sobie dalej:
Kod: Zaznacz cały
show mac address-table | inc 3/0/34
2 64c3.549c.9857 DYNAMIC Gi3/0/34
10 902b.0000.0000 DYNAMIC Gi3/0/34
10 902b.3453.ba2a DYNAMIC Gi3/0/34
Może jakiś debug można założyć aby uzyskać więcej info - jakaś sugestia?
Przyjął bym do wiadomości że to stacja/virus itp. gdyby nie to że dzieje się to na różnych przełącznikach - różne stacje, średnio raz na miesiąc jakaś wylatuje... jak żyć...?
Pozdr,
Niebieski