Przygotowanie do CCIE R&S v4.0 - jak zacząć.

Pytania dt. certyfikacji CCIE oraz CCDE
Wiadomość
Autor
michal_basta
CCIE
CCIE
Posty: 213
Rejestracja: 04 mar 2009, 20:17
Lokalizacja: Warszawa

#16

#16 Post autor: michal_basta »

Bez sensu jest robic writtena w wersji ekspresowej z prostej przyczyny - potem masz tylko 1,5 roku na podejscie do praktycznego egzaminu. Niby duzo, ale roznie moze sie ulozyc. Zwlaszcza, ze zdajac writtena w niedalekiej przyszlosci na 99% obejmie Cie zmiana wersji egzaminu na labie, jesli mowimy o R&S.

Nie liczylbym na to, ze zdanie writtena podniesie Twoja pozycje na rynku pracy. To nawet nie jest certyfikat, ktorym mozna sie pochwalic. A mozna go zdac tak samo z braindumpow, jak i inne.

Przerob sobie cale INE Vol1, douczajac sie po drodze z technologii. Zajmie Ci to pol roku przy takim schemacie labowania, na dynamipsie, potem bedziesz mial rozeznanie jakiej wiedzy potrzeba na labie, a writtena pykniesz bez zajakniecia.

JulietCharlie
wannabe
wannabe
Posty: 195
Rejestracja: 06 lut 2012, 01:31

#17

#17 Post autor: JulietCharlie »

spora ilość osób przeprowadzających rozmowy leczy na nich własne niedowartościowanie.
Czyli nie tylko ja mam podobne odczucia. Bylem pytany o duzo szczegolow, ktore niestety ulatuja (a o ktorych ma sie swiadomosc i mozna szybko znalezc jesli tylko sie wie czego sie szuka). Z kolei inne rozmowy przebiegaly dobrze, i pytania byly bardziej na znajomosc funkcjonowania i rozumienie tematow. Wiec widac zalezy duzo od osoby egzaminujacej.
zdajac writtena w niedalekiej przyszlosci na 99% obejmie Cie zmiana wersji egzaminu na labie, jesli mowimy o R&S.
Licze sie z tym i planuje po okolo roku tak czy inaczej zdac writtena jeszcze raz, wiec na etapie kiedy kiedy bede widzial swiatelko w tunelu do mozliwosci zdania LABa.
Porownujac do naszych zarobkow, to okolo 300 EUR to nie jest az tak duzo jak za egzamin.
Nie liczylbym na to, ze zdanie writtena podniesie Twoja pozycje na rynku pracy. To nawet nie jest certyfikat, ktorym mozna sie pochwalic. A mozna go zdac tak samo z braindumpow, jak i inne.
Zdawanie z braindumpow to nie dla mnie. Jesli juz to sa tylko sposobem przetestowania swojej wiedzy, zeby wiedziec czy sie trzeba duzo wiecej uczyc, czy juz prawie.

A zdanie writtena jest jakims punktem odniesienia dla mnie (wiec moze i dla innych) ze CCIE jest "in progress..." Pozatym zeby zdac writtena trzeba cos umiec, wiadomo ze to dluga droga do LABa, ale jakis poziom wiedzy trzeba osiagnac. Wiedza na pewno sie przyda na rozmowach, nawet jesli nie bedzie pelna. Lepie tyle niz wcale.

Czyli waszym zdaniem zdanie Writtena nie liczy sie dla potencjalnych pracodawcy jako wskaznik ze " ten facet ma ambicje i chce dazyc do CCIE?
Dla porownania znam kumpla, ktory ma w CV "CCIE in progress", ale nic w tym kierunku nie robi (zatrzymal sie na CCNP).
Ostatnio zmieniony 05 lip 2013, 04:41 przez JulietCharlie, łącznie zmieniany 1 raz.
Shoot for the moon.
Even if you miss it you will land among the stars.

Awatar użytkownika
frontier
wannabe
wannabe
Posty: 1861
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:55
Lokalizacja: Edinburgh

#18

#18 Post autor: frontier »

JulietCharlie pisze: A zdanie writtena jest jakims punktem odniesienia dla mnie (wiec moze i dla innych) ze CCIE jest "in progress..." Pozatym zeby zdac writtena trzeba cos umiec, wiadomo ze to dluga droga do LABa, ale jakis poziom wiedzy trzeba osiagnac. Wiedza na pewno sie przyda na rozmowach, nawet jesli nie bedzie pelna. Lepie tyle niz wcale.

Czyli waszym zdaniem zdanie Writtena nie liczy sie dla potencjalnych pracodawcy jako wskaznik ze " ten facet ma ambicje i chce dazyc do CCIE?
Dla porownania znam kumpla, ktory ma w CV "CCIE in progress", ale nic w tym kierunku nie robi (zatrzymal sie na CCNP).
Na rozmowie wychodzi czy faktycznie dazysz do CCIE czy nie, stan posiadanej wiedzy i szybkosc z jaka poruszasz sie po CLI wystarczy aby to okreslic. Written moim zdaniem nie ma nic do rzeczy, chyba ze chcesz np. w UK zaimponowac agentowi (niejeden pomysli ze written to juz prawie lab :)

JulietCharlie pisze: 5) Czy po zdaniu uzyskaniu certyfikatu CCIE wciaz przechodzicie rozmowy kwalifikacyjne i musicie sie przed innymi spowiadac ze swojej wiedzy aplikujac na jakies stanowisko?
Hehe dobre :) ale tez tak kiedys myslalem. Zdziwilbys sie jakiej elementarnej wiedzy moze brakowac osobom które dopiero co zdaly CCIE i jakimi moga byc kiepskimi pracownikami.
Jeden konfig wart więcej niż tysiąc słów

m1979
wannabe
wannabe
Posty: 152
Rejestracja: 11 cze 2010, 21:55

#19

#19 Post autor: m1979 »

jak zwykle sie nie zgodze ;-) Znam kolege co dostal prace bo wlasnie byl juz CCNP i CCIE written mial znaczenie bo to wlasnie oznacza , ze pracuje nad CCIE.
Mysle, ze przy aplikacjach na niektore stanowiska moze to miec znaczenie. Tu w UK czesto widze ze chca CCIE ale czasami mowia, 'at least written exam'

Ostroznie natomiast podchodze do geniuszy co np maja tylko CCIE writte Voice a nie maja nawet CCNAvoice...

Ale jak jestes ccnp 5 lat to zrobienie ccie written sugeruje pracodawcy, ze idziesz w dobrym kierunku. Takie jest moje zdanie. W Londynie wiele agencji wie co to jest 'ccie written'

mihu
wannabe
wannabe
Posty: 762
Rejestracja: 10 kwie 2006, 10:37
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

#20

#20 Post autor: mihu »

m1979 pisze: Ale jak jestes ccnp 5 lat to zrobienie ccie written sugeruje pracodawcy, ze idziesz w dobrym kierunku.
tylko pracodawcy cos malo chetnie chca placic za exam i materialy, nie wspominajac o czasie na nauke - po pierwsze koszty, po drugie taka osoba po zdaniu bedzie chciala od razu podwyzke, albo "bedzie szla w dobrym kierunku" czyli sie zwolni. Poza tym do sporej ilosci prac ani papier ani wiedza na poziomie CCIE nie jest wcale konieczna, a czasem moze przesz
m1979 pisze: W Londynie wiele agencji wie co to jest 'ccie written'
moze i niektorzy wiedza, bo sa tez rekrutrzy ktorzy sa kompetentni (procent), a czy potrafia odroznic sciezki? znam przypadki jak do kogos ccie rs written dzwonili w sprawie roboty z voice'a na tym samym poziomie bo to niby to samo... w obu przypadkch mowie o UK i City
ML
-------------------------------------------------------------------------------------
"Minds are like parachutes, they work best when they are open"

Awatar użytkownika
Slomek.
CCIE
CCIE
Posty: 801
Rejestracja: 05 lut 2007, 20:26

#21

#21 Post autor: Slomek. »

lbromirs pisze:jedna osoba na 3-4, czasami 5-6 (np. było tak po v3). Potem ta statystyka zaczyna się wypłaszczać, ponieważ w sieci pojawiają się materiały z egzaminów i ludzie z nich korzystają.
Łukasz podchodziłem do laba R&S trzy razy przy czym dwa ostatnie w odstępie miesiąca i za każdym razem miałem inny zestaw, więc jak ktoś w jakiś sposób wykradnie workbooka egzaminacyjnego to i tak na niewiele się to zda. Wydaje mi się że zdawalność rośnie bo firmy aktualizują workbooki a ludzie mocniej przyciskają zagadnienia składające się na to co doszło po zmianie.
Trecom.pl

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

#22

#22 Post autor: lbromirs »

Slomek. pisze:Łukasz podchodziłem do laba R&S trzy razy przy czym dwa ostatnie w odstępie miesiąca i za każdym razem miałem inny zestaw, więc jak ktoś w jakiś sposób wykradnie workbooka egzaminacyjnego to i tak na niewiele się to zda. Wydaje mi się że zdawalność rośnie bo firmy aktualizują workbooki a ludzie mocniej przyciskają zagadnienia składające się na to co doszło po zmianie.
Ostatnio zmienił się mocno system generowania zadań (przepraszam, ale nie mogę więcej powiedzieć) co zapewne zauważyliście. Tym niemniej, te pytania trafiają do PDFów, wystarczy przeszukać torrenty. Może nie jest już tak jak kiedyś, gdy pewne firmy szkoleniowe miały np. "9 zestawów do SP", ale na upartego można próbować w ten sposób podchodzić.

To, że takie firmy są i to sprzedają mnie nie dziwi. Dziwi mnie to, że ludzie chcą z tego korzystać.

Awatar użytkownika
Szutor
wannabe
wannabe
Posty: 70
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:33

#23

#23 Post autor: Szutor »

lbromirs pisze:Dziwi mnie to, że ludzie chcą z tego korzystać.
Wydaje mi się, że gdyby ludzie mogli sobie pozwolić na x-krotne powtarzanie egzaminu to by z takich bryków nie korzystali. Czasem ludzie zbierają kasę na egzamin przez długi okres czasu (zarobki są jakie są) i dla nich podejście do egzaminu to taki "one shot". Niestety owe "materiały" psują szacunek do papierka i potem to już każdy wie jak jest...
Ostatnio zmieniony 06 lip 2013, 23:41 przez Szutor, łącznie zmieniany 1 raz.
CCNP
#12269928

JulietCharlie
wannabe
wannabe
Posty: 195
Rejestracja: 06 lut 2012, 01:31

#24

#24 Post autor: JulietCharlie »

Dzieki za Ciekawe posty.

Wszystko wskazuje na to ze nowa, duzo bardziej interesujaca praca pojawi sie duzo szybciej niz szanse zdania CCIE writtena, nawet w tempie expresowym lecac z jakimis testami znalezionymi w sieci (chociaz nie uwazam tego za uczciwe).

Dlatego w intensywnym tempie teraz ryje material z CCIE nie myslac o egzaminie na Writtena. Czytam kilka wybranych ksiazek z listy jaka podal horac.

Znalazlem tez cos o QoS: Polecam: QOS-ENABLED NETWORKS, Miguel Barreiros & Peter Lundqvist (obaj z Junipera). Ksiazke wciaga podobnie jak powiesc sensacyjna. :D
Komend CISCO nie znajdziemy ale rewelacyjna do zrozumienia technologii.

Lukasz:
Dziwi mnie to, że ludzie chcą z tego korzystać.
Mysle troche inaczej niz Szutor. Nie czul bym sie dobrze robiac laby z takich sciagnietych z cisco. Ale nie widze problemu w sprawdzeniu stanu swojej wiedzy.

To znaczy:
1) Nadchodzi etap ze wydaje mi sie ze juz wszystko wiem i rozumiem i umiem, etc, juz moglbym isc na egzamin ale... kosztuje ile kosztuje, (plus koszty dojazdu, noclegu, etc.,

2) wiec sprawdzam sobie wyrywkowo przerabajac okolo 20-30 pytan znalezionych w sieci i sie okazuje ze mi brakuje, => wiem mniejwiecej z czego i jak duzo,

3) Nie dam Cisco zarobic na zmarnowanym egzaminie (niech zarabiaja na dobrym sprzecie),

4) ucze sie dalej bo sie upewnilem ze na egzamin z LABa jeszcze nie jestem gotowy.

Ale rozumiem ze jak ktos pracuje w CISCO i ma do 3 nieudanych podejsc w kazdej sciezce gratis (sam Lukasz o tym pisal), to nie ma takich dylematow. :mrgreen:
Shoot for the moon.
Even if you miss it you will land among the stars.

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

#25

#25 Post autor: lbromirs »

JulietCharlie pisze:Ale rozumiem ze jak ktos pracuje w CISCO i ma do 3 nieudanych podejsc w kazdej sciezce gratis (sam Lukasz o tym pisal), to nie ma takich dylematow. :mrgreen:
Co innego możliwość, co innego pytanie 'za którym razem' :P

Awatar użytkownika
mstan
wannabe
wannabe
Posty: 94
Rejestracja: 18 lip 2013, 18:21

#26

#26 Post autor: mstan »

Dodam swoje 3 grosze w temacie przygotowywan do R&S.

1. W kontekscie ksiazek do RS ktore warto przeczytac do listy, ktora przedstawil horac dodalbym jeszcze:

* Cisco BGP-4 Command and Configuration Handbook - przystepnie opisana wiekszosc polecen BGP lacznie z prostymi przykladami.

2. Dla tych ktorzy potrzebuja ugruntowac wiedze polecam rowniez blog INE http://blog.ine.com, gdzie mozna znalezc mnostwo zagadnien fajnie opisanych. Blog IPX tez sie przydaje :)

3. W trakcie dlugich miesiecy nauki pojawia sie problem znany jako "krzywa zapominania". Zeby robic sobie ciagle powtorki z przerobionego juz materialu zakupilem "Routing-Bits Handbook for R&S", znany dawniej jako "Ruhann’s Notes". I sprawdzilo sie to bardzo fajnie, polecam.
Tak sobie mysle ze ta ksiazeczka bylaby rowniez przydatna gdyby ktos sie przygotowywal do jakiejs rozmowy kwalifikacyjnej.

4. Polecam zalozyc sobie darmowe konto na www.ciscolive365.com i poszukac materialow z sesji CiscoLive! poswieconych CCIE R&S. Pare tygodni temu byly jeszcze dostepne video z prezentacji Scotta Morrisa i Anthony Sequeira'y gdzie omawiali strategie przygotowan i "zarzadzania soba" na samym egzaminie. Pamietam rowniez dedykowane prezentacje poswiecone niektorym technologiom na R&S.

5. Podczas moich przygotowan korzystalem z pelnego pakietu Cisco 360, ktory moge polecic, jesli ktos ma mozliwosc finansowania :) Nie mialem okazji porownac tego z INE/IPX. Osobiscie najbardziej przydal mi sie zestaw kilkunastu 'assessment labow' (troubleshooting + config, zgodnie z rygorami czasowymi na labie), ktore przerobilem w ciagu 3 tygodni przed egzaminem. Po kazdym takim labie dostajemy szczegolowy wykaz uzyskanych punktow za poszczegolne pytania/sekcje, klucz odpowiedzi oraz konkretne outputy, ktore byly weryfikowane w przypadku niezaliczenia odpowiedzi.

Awatar użytkownika
Jrrblack
fresh
fresh
Posty: 3
Rejestracja: 17 paź 2013, 15:05
Lokalizacja: Oslo

#27

#27 Post autor: Jrrblack »

Witam,

Ja osobiscie zakupilem nastepujace ksiazki:

- CCIE Routing and Switching Certification Guide (4th Edition)
- Routing TCP/IP Volume I (CCIE Professional Development)
- Routing TCP/IP, Volume II (CCIE Professional Development)

Oprocz tego zakupilem rowniez:

- CCIE Routing & Switching Video Course Downloads (ine.com)
- CCIE Routing & Switching Workbook Bundle (ine.com)

Koncze zbierac sprzet do listy podanej przez Briana McGahan'a:

http://www.ine.com/resources/ccierack.htm


Brakuje mi tylko cisco 2511 i home rack.

Takze zamiast placic za rack rental, powolutku bede mial swoj "piece of heaven" :--)

Tylko zobaczymy jaki rachunek za prad wyjdzie :)


Pozdrawiam.
I do it because i can, I can because I want to, I want to because you said I couldn't

syriusz
wannabe
wannabe
Posty: 56
Rejestracja: 05 paź 2007, 23:17

#28

#28 Post autor: syriusz »

Jeżeli zależy Wam na zdawaniu R&S w wersji v4 warto się sprężyć, gdyż cytując Briana z INE "As a side note the R&S CCIE Version 5 update is just around the corner...." v5 zbliża się wielkimi krokami :)

ODPOWIEDZ