CCIE program feedback

Pytania dt. certyfikacji CCIE oraz CCDE
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
garfield
CCIE
CCIE
Posty: 2882
Rejestracja: 25 sie 2006, 18:32
Lokalizacja: Gdynia

#16

#16 Post autor: garfield »

horac pisze:.............

a swoja droga moze sie sloty zrobia do 10 maja, pewnie 99% poprzekladala laby
pamiętaj że laby są opłacane na 90 dni przed podejściem więc zrezygnować już nie można
No chyba że wypadek losowy to wtedy można się starać o przełożenie
Remember that the lab is just looking for reachability and not “optimal reachability”.

Awatar użytkownika
eprom
wannabe
wannabe
Posty: 414
Rejestracja: 17 lis 2003, 11:18
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

#17

#17 Post autor: eprom »

Seba pisze:Oficjalne info na Learning@Cisco ma byc podobno 10.05. To, ze znosza od 10tego, to juz przesadzona kwestia, ale ewentualne review przeszlosci i zmiana wynikow egzaminow to sliska spraw i jesli mialbym byc szczery, to nie wierze, zeby cos takiego nastapilo. No najwyzej w bardzo ograniczony czasowo zakresie, powiedzmy 2 tygodnie wstecz.
a co z tymi ktorzy poswiecili swoj czas na przygotowanie do OEQ i zaliczyli OEQ kosztem poswiecenia mniejszej ilosci czasu na labowanie? Dodac im po 10 punktow z 'configuration' i tez re-grade?

Chyba najlepiej bylo by to zostawic w spokoju.
--

Awatar użytkownika
garfield
CCIE
CCIE
Posty: 2882
Rejestracja: 25 sie 2006, 18:32
Lokalizacja: Gdynia

#18

#18 Post autor: garfield »

eprom pisze:
Seba pisze:Oficjalne info na Learning@Cisco ma byc podobno 10.05. To, ze znosza od 10tego, to juz przesadzona kwestia, ale ewentualne review przeszlosci i zmiana wynikow egzaminow to sliska spraw i jesli mialbym byc szczery, to nie wierze, zeby cos takiego nastapilo. No najwyzej w bardzo ograniczony czasowo zakresie, powiedzmy 2 tygodnie wstecz.
a co z tymi ktorzy poswiecili swoj czas na przygotowanie do OEQ i zaliczyli OEQ kosztem poswiecenia mniejszej ilosci czasu na labowanie? Dodac im po 10 punktow z 'configuration' i tez re-grade?

Chyba najlepiej bylo4by to zostawic w spokoju.
Uczyłeś się osobno do configa i do OEQ ?
Remember that the lab is just looking for reachability and not “optimal reachability”.

Awatar użytkownika
xal
CCIE
CCIE
Posty: 869
Rejestracja: 06 lip 2006, 21:04
Lokalizacja: Warszawa

#19

#19 Post autor: xal »

eprom pisze:
Seba pisze:Oficjalne info na Learning@Cisco ma byc podobno 10.05. To, ze znosza od 10tego, to juz przesadzona kwestia, ale ewentualne review przeszlosci i zmiana wynikow egzaminow to sliska spraw i jesli mialbym byc szczery, to nie wierze, zeby cos takiego nastapilo. No najwyzej w bardzo ograniczony czasowo zakresie, powiedzmy 2 tygodnie wstecz.
a co z tymi ktorzy poswiecili swoj czas na przygotowanie do OEQ i zaliczyli OEQ kosztem poswiecenia mniejszej ilosci czasu na labowanie? Dodac im po 10 punktow z 'configuration' i tez re-grade?

Chyba najlepiej bylo by to zostawic w spokoju.
A jestes w stanie udowodnic, ze czytajac jakis akapit z ksiazki uczyles sie wlasnie do OEQ i na przyklad w sekcji TS ta wiedza na pewno by Ci sie nie przydala? OEQ, TS i Config to calosc. Kontrowersyjne byly OEQ, wiec Cisco je znioslo. Mam podobne znadnie co Seba, raczej nie liczylbym na jakies re-grade'y... W danym czasie obowiazywaly pewne warunki do znadania egzaminu i wg nich byly wystawiane oceny. To, ze lab sie zmienia, nie oznacza, ze zmiana dziala wstecz. IMHO.

EDIT: Jak zwykle garfield byl szybszy :-P

Awatar użytkownika
eprom
wannabe
wannabe
Posty: 414
Rejestracja: 17 lis 2003, 11:18
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

#20

#20 Post autor: eprom »

garfield pisze: Uczyłeś się osobno do configa i do OEQ ?
oczywiscie, zamiast siedziec na rack'u i zrobic kilka kolejnych workbookow, poswiecilem swoj czas na robienie testow INE Core Knowledge oraz wkuwanie hello/dead timers i innych takich.
xal pisze: To, ze lab sie zmienia, nie oznacza, ze zmiana dziala wstecz. IMHO.
dokladnie
--

Awatar użytkownika
garfield
CCIE
CCIE
Posty: 2882
Rejestracja: 25 sie 2006, 18:32
Lokalizacja: Gdynia

#21

#21 Post autor: garfield »

Remember that the lab is just looking for reachability and not “optimal reachability”.

Awatar użytkownika
peper
CCIE / Site Admin
CCIE / Site Admin
Posty: 5005
Rejestracja: 13 sie 2004, 12:19
Lokalizacja: Warsaw, PL
Kontakt:

#22

#22 Post autor: peper »

No i tym samym Cisco się przyznało, że OEQ to była totalna kicha i nie-fair zagranie z ich strony a krytykujący ich za to i kandydaci i scertyfikowani mieli rację. Teraz niech usuną to z pozostałych examów i nikt więcej na podobnie kretyńskie pomysły w Cisco nie wpadał.
Szkoła DevNet: https://szkoladevnet.pl


Facebook: https://www.facebook.com/Piotr.Wojciechowski.CCIE
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/peper
Twitter: https://www.twitter.com/PiotrW_CCIE

"Zapomniałem że od kilku lat wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być
w stu tysiącach jednakowych miast giną jak psy"

asp
wannabe
wannabe
Posty: 719
Rejestracja: 02 lip 2006, 07:52
Lokalizacja: Krakow

#23

#23 Post autor: asp »

garfield pisze:Jest już oficjalnie na Cisco.com

http://www.cisco.com/web/learning/le3/c ... index.html

:)
Beginning May 10, 2010, CCIE R&S and CCIE Voice lab exams in all global locations will no longer include the four, open-ended Core Knowledge questions.
yes, yes...hura !!! :D

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

#24

#24 Post autor: lbromirs »

peper pisze:No i tym samym Cisco się przyznało, że OEQ to była totalna kicha i nie-fair zagranie z ich strony a krytykujący ich za to i kandydaci i scertyfikowani mieli rację.
Ciekawe co piszesz, bo tekst jednak brzmi inaczej.

Awatar użytkownika
peper
CCIE / Site Admin
CCIE / Site Admin
Posty: 5005
Rejestracja: 13 sie 2004, 12:19
Lokalizacja: Warsaw, PL
Kontakt:

#25

#25 Post autor: peper »

lbromirs pisze:
peper pisze:No i tym samym Cisco się przyznało, że OEQ to była totalna kicha i nie-fair zagranie z ich strony a krytykujący ich za to i kandydaci i scertyfikowani mieli rację.
Ciekawe co piszesz, bo tekst jednak brzmi inaczej.
Jaki tekst? Odnoszę się póki co do info na forum, newsy poczytam jak wrócę.
Szkoła DevNet: https://szkoladevnet.pl


Facebook: https://www.facebook.com/Piotr.Wojciechowski.CCIE
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/peper
Twitter: https://www.twitter.com/PiotrW_CCIE

"Zapomniałem że od kilku lat wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być
w stu tysiącach jednakowych miast giną jak psy"

Awatar użytkownika
konradrz
CCIE
CCIE
Posty: 400
Rejestracja: 23 sty 2008, 14:21
Lokalizacja: Singapore, SG
Kontakt:

#26

#26 Post autor: konradrz »

lbromirs pisze:
peper pisze:No i tym samym Cisco się przyznało, że OEQ to była totalna kicha i nie-fair zagranie z ich strony a krytykujący ich za to i kandydaci i scertyfikowani mieli rację.
Ciekawe co piszesz, bo tekst jednak brzmi inaczej.
Obaj wiemy jak to działa. Nie mogli głośno nic przyznać, więc jest "bo TS wystarczająco wyczerpująco sprawdza".

(przypomniałem sobie o tym sajcie ;)

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

#27

#27 Post autor: lbromirs »

konradrz pisze:
lbromirs pisze:
peper pisze:No i tym samym Cisco się przyznało, że OEQ to była totalna kicha i nie-fair zagranie z ich strony a krytykujący ich za to i kandydaci i scertyfikowani mieli rację.
Ciekawe co piszesz, bo tekst jednak brzmi inaczej.
Obaj wiemy jak to działa. Nie mogli głośno nic przyznać, więc jest "bo TS wystarczająco wyczerpująco sprawdza".

(przypomniałem sobie o tym sajcie ;)
OEQ zostało wprowadzone z dwóch ważnych powodów. Pierwszy już ustał (kwestie wydajności oceniania labów), a skoro ustał drugi, czyli weryfikacja ludzi którzy masowo podchodzą do egzaminów i wynoszą z nich tylko w głowie topologie/zadania by potem przygotowywać odpowiedzi, to po co OEQ utrzymywać dalej?

Pamiętajcie że decyzje na poziomie globalnym, nawet dla tak małej organizacji jaką jest program CCIE, to nadal tygodnie bezwładności od podjęcia decyzji do zmiany czegoś. Nie mówiąc już o samych regulacjach wprowadzania zmian do progamu.

Awatar użytkownika
bigboss
CCIE
CCIE
Posty: 757
Rejestracja: 08 mar 2004, 11:03
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa
Kontakt:

#28

#28 Post autor: bigboss »

lbromirs pisze: OEQ zostało wprowadzone z dwóch ważnych powodów. Pierwszy już ustał (kwestie wydajności oceniania labów),
Napisz coś bliżej, bo nie znam tej historii? Za dużo ludzi przystępowało do laba, a z OEQ można było połowę oblać od razu na podstawie kilku pytań? To dopiero racjonalizacja!
(...)
Pamiętajcie że decyzje na poziomie globalnym, nawet dla tak małej organizacji jaką jest program CCIE, to nadal tygodnie bezwładności od podjęcia decyzji do zmiany czegoś. Nie mówiąc już o samych regulacjach wprowadzania zmian do progamu.
Tłumacząc z polskiego na nasze, wujek po zawale ledwo zipał, więc rok go w szpitalu obserwowano, jak już był w stanie krytycznym, to zahibernowano, żeby po kwartale zrobić wreszcie operację, ale na wszelki wypadek pozostawiono go w zamrażarce, a że rodzina marudziła, to po pół roku ostrożnie odmrożono.
Aha, w międzyczasie próbowano jeszcze namówić rodzinę na zrzutkę dla anestezjologa (OEQ waiver dla 360) i podstawiono zastępczo robocopa i terminatora (CCDE, CCA), ale jakoś rodzina nie chce ich polubić tak jak wujka.
Pozdrawiam z Wrocławia (no dobra, teraz z Wawy) - Mariusz @@@ Linkedin - zapraszam: http://pl.linkedin.com/in/trojanowski

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

#29

#29 Post autor: lbromirs »

bigboss pisze:
lbromirs pisze: OEQ zostało wprowadzone z dwóch ważnych powodów. Pierwszy już ustał (kwestie wydajności oceniania labów),
Napisz coś bliżej, bo nie znam tej historii? Za dużo ludzi przystępowało do laba, a z OEQ można było połowę oblać od razu na podstawie kilku pytań? To dopiero racjonalizacja!
Z organizacji CCIE odeszło w krótkim czasie 4 proktorów, z tego co wiem, choć nie jestem pewien, trzech do organizacji Advanced Services, jeden "na emeryturę". To duży cios dla wydajności oceniania labów.

Niezależnie od tego (i jeszcze przed tym faktem), wzrosła ilość labów robionych przez ludzi (konkretną, choć szeroką grupę) "na pałę". Topologie się zmieniały, scenariusze również, a konfiguracje wpisywane przez zdających były dokładnie takie same. Wniosek - ludzie wynosili w głowach konfiguracje a następnie próbowali je na pałę sprawdzać.

Stąd wprowadzenie wymogu OEQ - nawet jeśli ktoś potem siadał do konfiguracji i ją wykonywał, brak punktów z OEQ powodował niezdanie egzaminu, a organizacyjnie - możliwość oceny wyników za lab z pewnym przesunięciem czasowym (choć nie wiem czy w ogóle z tego korzystano).

Z wewnętrznych źródeł wiem, że w końcu udało się namierzyć ponad 100 osób z całego świata które 'przygotowywały' laby. Ponad 20 osób (wg. innej wersji ponad 30) straciło certyfikaty CCIE, w tym trzy dosyć znane w środowisku osoby.

To tylko pokazuje, że posiadanie CCIE stało się opłacalne biznesowo, stworzony został cały biznes z jego 'załatwianiem' i należało program gruntowanie zmodernizować aby program miał dalej wartość dla osób uczciwie do tematu podchodzących.

Troubleshooting był lepiej przemyślanym i skuteczniejszym elementem zapobiegawczym, a dodatkowo - nie ukrywajmy - doskonale wpisuje się w ideę egzaminu.
bigboss pisze:Tłumacząc z polskiego na nasze, wujek po zawale ledwo zipał, więc rok go w szpitalu obserwowano, jak już był w stanie krytycznym, to zahibernowano, żeby po kwartale zrobić wreszcie operację, ale na wszelki wypadek pozostawiono go w zamrażarce, a że rodzina marudziła, to po pół roku ostrożnie odmrożono.
Aha, w międzyczasie próbowano jeszcze namówić rodzinę na zrzutkę dla anestezjologa (OEQ waiver dla 360) i podstawiono zastępczo robocopa i terminatora (CCDE, CCA), ale jakoś rodzina nie chce ich polubić tak jak wujka.
Bardzo to wszystko śmieszne, ale zupełnie nie wiem jak pasuje do tego co dzieje się z programem CCIE. Lepiej jest IMHO niż organizacja reaguje na zmiany rynkowe, niż udaje że w programie nic się nie dzieje, nie ma dla niego i obecnych posiadaczy certyfikatów żadnych zagrożeń/etc.

CCIE jest na dzień dzisiejszy najlepiej rozpoznawalnym certyfikatem sieciowym i jak sądzę jeszcze długo tak pozostanie, a palmę pierwszeństwa zabiorą mu raczej certyfikaty typu CCDE lub CSA niż dowolne inne, konkurencyjne.

Ale to zobaczymy za jakiś czas jak sądzę.

horac

#30

#30 Post autor: horac »

lbromirs pisze:
CCIE jest na dzień dzisiejszy najlepiej rozpoznawalnym certyfikatem sieciowym i jak sądzę jeszcze długo tak pozostanie, a palmę pierwszeństwa zabiorą mu raczej certyfikaty typu CCDE lub CSA niż dowolne inne, konkurencyjne.

Ale to zobaczymy za jakiś czas jak sądzę.
To chyba zalezy, bo jak bylem na rozmowie (dostalem prace) pytano mnie z wiedzy ktora mniej wiecej niesie za soba CCNP z dodatkami CCIE R&S jesli chodzi o switching, natomiast nikt sie mnie nei pytal o certyfikaty zadne, chyba jednak cert CCIE obecnie to poprostu marketing, zdany egzamin + doglebne sprawdzenie kandydata z jego wiadomosci na temat dokumentacji i mozliwych zastosowan roznych "trickow" malo co majacego wspolnego z rzeczywistoscia, dla wielu to taktyka lab workbooks for death, moje osobiste odczucie, natomiast by nazywac sie ekspertem cisco w danej sciezce potrzeba doswiadczenia a nie glejdu w postaci certa ccie. Ja bym w ogole wprowadzil koniecznosc bezwarunkowa udokumentowanego 3-5 letniego doswiadczenia w pracy jako inzynier sieciowy i na tej podstawie umozliwil zdawanie CCIE, inaczej bedzie to jedynie kolejny trudny egzamin.

Jak czytalem o CCIE ktorzy uzyskali ten tyltul w wieku 20-21 lat bo w wieku 17 lat wymyslili sobie ze zrobia CCIE (udalo im sie) a maja problemy z zestawieniem ADSL na routerze cisco, bo wtedy w blueprincie laba tego nie bylo, to dzieki za takich "ekspertow" sieciowych. Cisco powinno podjac decyzje czy CCIE jest dla ludzi z udokumentowanym doswiadczeniem zawodowym czy wyzwaniem dla znudzonych nastolatkow.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2010, 23:58 przez horac, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ