Ktoś przygotowuje się do SP?

[Slomek.]

http://cid-328f9742feb5c5c5.skydrive.li ... -Scenarios
by Antonio Soares
Może komuś się przyda.
Pozdr

[Seba]

http://cid-328f9742feb5c5c5.skydrive.li ... -Scenarios
by Antonio Soares

Znamy, znamy, ale to chyba nie jest pelen zbior jego cwiczen. Ja korzystam z tego linka - http://pwp.netcabo.pt/amsoares/dynamips/dynamips.htm
Chociaz wiadomo, ze video to video, a nie tylko suche zadanka/konfigi.

[Slomek.]

http://ipexpert.ccieblog.com/2008/11/07 ... -provider/
Fajna wypowiedz motywująca do SP, w sumie od tygodnia myślę tylko o tym, siedzę u rodziców i próbuję wypoczywać po zdanym R&S, ale to jest silniejsze mam ochotę się uczyć, nie potrafię już usiąść i oglądać tv czy po prostu położyć się z dobrą książką czy publicystyką. Łapie się na tym, że wchodzę na znane sobie blogi CCIE, czytam z przyzwyczajenia groupstudy itp Ehh jakie te życie jest ciężkie

PS Seba dzięki za ten link, widzę że zbiera on wszystko co Antonio zamieszcza na groupstudy. Swoją drogą chwała mu za takie poświęcenie

[kktm]

..., w sumie od tygodnia myślę tylko o tym, siedzę u rodziców i próbuję wypoczywać po zdanym R&S, ale to jest silniejsze mam ochotę się uczyć, nie potrafię już usiąść i oglądać tv czy po prostu położyć się z dobrą książką czy publicystyką.

Wierz mi mozna to leczyć, jeszcze nie jest za pozno.

[Slomek.]

Konrad może jak się ma żonę i jakieś prywatne życie, ale w moim przypadku to z tym pierwszym jakoś nie wyszło a sezon randkowy wiosną zakończył się stwierdzeniem - strata czasu wole laba, natomiast to drugie mimo że brak od dłuższego czasu ale mi tego nie brakuję. Kurcze czuję straszliwą pustkę z jednej strony cieszę się że postawiłem kropkę nad "i" ale nie wiem co mam ze sobą zrobić, potrzebuję punktu na horyzoncie, to jest jak hazard czy inne uzależnienie. Mam nadzieję, że choć trochę to rozumiecie bo rodzina to nie bardzo i już słyszę, że mam 30 lat że czas pomyśleć o sobie. Ehh ...

[lukaszbw]

Fajna wypowiedz motywująca do SP, w sumie od tygodnia myślę tylko o tym, siedzę u rodziców i próbuję wypoczywać po zdanym R&S, ale to jest silniejsze mam ochotę się uczyć, nie potrafię już usiąść i oglądać tv czy po prostu położyć się z dobrą książką czy publicystyką.

Slomek, zabawa się dopiero zaczyna jak ustawiasz sprzęt większy od lodówek Mnie laby już nudzą, nie ma tego elementu presji. Jak konfigurujesz urządzenie, przez które przechodzi kilka lub nawet kilkadziesiąt gigabit/sek i wiesz, że mały błąd może pozbawić netu kilkadziesiąt tysięcy klientów. W labie możesz dać restart, debug na wszystko. Daj debug mpls packet na obciążonym GSR Dlatego tak wogóle martwi mnie, że exam jest raczej wyścigiem z czasem podczas gdy na co dzień dokładność i przemyślenie każdego kroku gra kluczową role, szczególnie w SP.

Wogóle to gratuluje zapału Mnie się aż tak nie spieszy ale fajnie by było kolejnymi CCIE recertyfikować poprzednie. Jeszcze póki co ani razu nie musiałem recertyfikować żadnego egzaminu bo przed czasem udało mi się wyżej wejść

[Slomek.]

Slomek, zabawa się dopiero zaczyna jak ustawiasz sprzęt większy od lodówek Mnie laby już nudzą, nie ma tego elementu presji. [...]

Wierzę na słowo, chociaż ja nie za bardzo lubię presję, lepiej mi się działa na bezpiecznym i komfortowym gruncie

Wogóle to gratuluje zapału Mnie się aż tak nie spieszy ale fajnie by było kolejnymi CCIE recertyfikować poprzednie. Jeszcze póki co ani razu nie musiałem recertyfikować żadnego egzaminu bo przed czasem udało mi się wyżej wejść

To podbnie jak ja, oprócz laba ccie nigdy nie zdawałem tego samego egzaminu po raz kolejny, a co do motywacji to raczej kwestia bardziej sportowa no i trzeba przynajmniej próbować gonić Sebę i peleton

[Seba]

... i trzeba przynajmniej próbować gonić Sebę i peleton

Cytujac pewne spiewajace dziewczeta:

Nas nie dogoniat

A na powaznie, dobra rada w gore dziada, odpocznij troche przed dalszym biegiem w kierunku SP, coby nie nastapilo wypalenie w jego trakcie.
Idz na jakis koncert (jak trzeba to podesle liste jakis "wygrzewow" grajacych w najblizszym czasie w PL), posluchaj jakis nowych plyt (jakies propozycje tu tez moge zaproponowac), idz na silownie, etc...

[manius]

Konrad może jak się ma żonę i jakieś prywatne życie, ale w moim przypadku to z tym pierwszym jakoś nie wyszło a sezon randkowy wiosną zakończył się stwierdzeniem - strata czasu wole laba, natomiast to drugie mimo że brak od dłuższego czasu ale mi tego nie brakuję. Kurcze czuję straszliwą pustkę z jednej strony cieszę się że postawiłem kropkę nad "i" ale nie wiem co mam ze sobą zrobić, potrzebuję punktu na horyzoncie, to jest jak hazard czy inne uzależnienie. Mam nadzieję, że choć trochę to rozumiecie bo rodzina to nie bardzo i już słyszę, że mam 30 lat że czas pomyśleć o sobie. Ehh ...

Tomek - zaczynasz przypominac rozmyslenia Konrada Walenroda
drugi, trzeci itd ciec jest wazny, punkt na horyzoncie tez - a jakze - dodaje motywacji. Pamietaj jednak zeby nie wpasc w zamkniete kolo, a po zdanym cieciu taka euforia panuje, i zeby nastepny i nastepny cel nie byl celem samym w sobie. Potem sie budzisz (albo nie) i sie okazuje ze cos cie w zyciu minelo. Zaczalbym od propozycji Seby (moze ona pomoze ) a jak nie to zmiana firmy - na dobrego integratora - no chyba ze nie lubisz dreszczyku stresu

moje 2penny

[Slomek.]

Dziękuję za dobre rady w sumie pewnie każdy miał tam jakieś podobne przemyślenia i odczucia po egzaminie. Zasadniczo to raczej następnym krokiem będzie zmiana związana z pracą. W założeniu R&S ma być odskocznią zawodową w miejsce gdzie można będzie wykorzystać przynajmniej część tej wiedzy a jednocześnie poznać dodatkowe technologie i pogłębić wiedzę i doświadczenie z tego co już się w jakimś zakresie zna, nie ukrywam że jakieś znaczenie ma tu czynnik finansowy Mam też nadzieję, że SP przyjdzie mi robić w bardziej komfortowej atmosferze z pomocą pracodawcy a nie jak do tej pory żadnego wsparcia, szkolenia, dobrego słowa, porostu nic. Z drugiej strony przy SP nie mam zamiaru podchodzić do nauki w sposób totalny jak miało to miejsce w przypadku R&S, już nic mnie tak nie goni.
Pozdrawiam
Tomek

[stachul]

[quote="Slomek."](...) Kurcze czuję straszliwą pustkę z jednej strony cieszę się że postawiłem kropkę nad "i" ale nie wiem co mam ze sobą zrobić, potrzebuję punktu na horyzoncie, to jest jak hazard czy inne uzależnienie. Mam nadzieję, że choć trochę to rozumiecie bo rodzina to nie bardzo i już słyszę, że mam 30 lat że czas pomyśleć o sobie. Ehh ...[/quote]

Czytając posty tego rodzaju zastanawiam się, czy to forum o ccie czy poradnia psychologiczna...

Słomek - odpocznij porządnie ;) Wiadomo, że fajnie mieć ccie z dwóch dziedzin, albo i więcej, ale... może lepiej posłuchać kolegów i postów powyżej? ;)
Może zamiast iść do kolejnego ccie, lepiej wybrać się na jakieś lekkie studia podyplomowe, zaoczne?... :o

[misiak]

... albo pożyć trochę normalnie.

Praca to nie wszystko

[bugi]

... albo pożyć trochę normalnie.

Praca to nie wszystko

myśle że to co wszystkim brakuje to troche sportu

[ouidad]

... rozumiem
... i moze czas zoorganizaowac jakies piwo
... moze innym tez to dobrze zrobi

pozdrawiam

[Slomek.]

Czytając posty tego rodzaju zastanawiam się, czy to forum o ccie czy poradnia psychologiczna...

Hehe raczej coś po środku , wiesz czasem człowiek filozofuje za bardzo z nadmiaru czasu, dziś spotkałem się z kumplem walneliśmy browara i życie wydaje się prostsze I nie bierz wszystkiego tak serio Stachu
PS już przestaję spamować ten wątek SP