CCIE program feedback

Pytania dt. certyfikacji CCIE oraz CCDE
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
garfield
CCIE
CCIE
Posty: 2882
Rejestracja: 25 sie 2006, 18:32
Lokalizacja: Gdynia

#31

#31 Post autor: garfield »

horac pisze:
lbromirs pisze:
CCIE jest na dzień dzisiejszy najlepiej rozpoznawalnym certyfikatem sieciowym i jak sądzę jeszcze długo tak pozostanie, a palmę pierwszeństwa zabiorą mu raczej certyfikaty typu CCDE lub CSA niż dowolne inne, konkurencyjne.

Ale to zobaczymy za jakiś czas jak sądzę.
To chyba zalezy, bo jak bylem na rozmowie (dostalem prace) pytano mnie z wiedzy ktora mniej wiecej niesie za soba CCNP z dodatkami CCIE R&S jesli chodzi o switching, natomiast nikt sie mnie nei pytal o certyfikaty zadne, chyba jednak cert CCIE obecnie to poprostu marketing, zdany egzamin + doglebne sprawdzenie kandydata z jego wiadomosci na temat dokumentacji i mozliwych zastosowan roznych "trickow" malo co majacego wspolnego z rzeczywistoscia, dla wielu to taktyka lab workbooks for death, moje osobiste odczucie, natomiast by nazywac sie ekspertem cisco w danej sciezce potrzeba doswiadczenia a nie glejdu w postaci certa ccie. Ja bym w ogole wprowadzil koniecznosc bezwarunkowa udokumentowanego 3-5 letniego doswiadczenia w pracy jako inzynier sieciowy i na tej podstawie umozliwil zdawanie CCIE, inaczej bedzie to jedynie kolejny trudny egzamin.
100% racji - oto mój komentarz
Remember that the lab is just looking for reachability and not “optimal reachability”.

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

#32

#32 Post autor: lbromirs »

garfield pisze:
horac pisze:To chyba zalezy, bo jak bylem na rozmowie (dostalem prace) pytano mnie z wiedzy ktora mniej wiecej niesie za soba CCNP z dodatkami CCIE R&S jesli chodzi o switching, natomiast nikt sie mnie nei pytal o certyfikaty zadne, chyba jednak cert CCIE obecnie to poprostu marketing, zdany egzamin + doglebne sprawdzenie kandydata z jego wiadomosci na temat dokumentacji i mozliwych zastosowan roznych "trickow" malo co majacego wspolnego z rzeczywistoscia, dla wielu to taktyka lab workbooks for death, moje osobiste odczucie, natomiast by nazywac sie ekspertem cisco w danej sciezce potrzeba doswiadczenia a nie glejdu w postaci certa ccie. Ja bym w ogole wprowadzil koniecznosc bezwarunkowa udokumentowanego 3-5 letniego doswiadczenia w pracy jako inzynier sieciowy i na tej podstawie umozliwil zdawanie CCIE, inaczej bedzie to jedynie kolejny trudny egzamin.
100% racji - oto mój komentarz
Trudno powiedzieć czy 'marketing' - choć na pewno trochę w nim również tego jest. Co nie zwalnia jednak z odpowiedzialności, bo ludzi nie sądzi się po ich certyfikatach, tylko po wiedzy którą posiadają. Czyli wracamy do truistycznego 'znam wielu CCIE którzy nie wiedzą połowy tego co ja, ale i paru którzy nie mają CCIE ale zagięliby mnie ze swojego pola wiedzy w dowolnej chwili i o dowolnej porze', ale że nie o tym zaczęliśmy, to chyba EOT.

horac

#33

#33 Post autor: horac »

to wracajac do tematu, czy Cisco planuje wprowadzenie sekcji TS do kazdej sciezki CCIE ?

i drugie pomniejsze pytanie, ios 12.5 jest przeznaczony na serie bodajze 800,1800,3800 etc co zrobi Cisco dla wszystkich inzynierow ktorych nie stac na te zabawki a czas w pracy na labie firmowym jest za krotki i chcieliby w domu polabowac ?, czy Cisco moze w koncu zlikwiduje rynek sprzedawanego uzywanego zamortyzowanego sprzetu na rynku przez wypuszczenie jakiegos super emulatora tych pudeleczek na rynek za drobna oplata badz jedynie dostepnego dla partnerow cisco ? bo powiem szczerze gracenie routerami/switchami domu i ten huk ktory im towarzyszy zaczyna meczcyc, a zwazywszy na fakt dostepnosci iosa 12.5 na wyzej wymienionych pudelkach + to ze ma byc na klucze licencyjne i dodatkowa perspektywa Cisco ze w koncu na labach CCIE bedzie wymagany ios 12.5 nie doprowadzi ostatecznie do zniechcenia wielu kandydatow kosztem ewentualnego nabycia powyzszego sprzetu ?

Awatar użytkownika
eprom
wannabe
wannabe
Posty: 414
Rejestracja: 17 lis 2003, 11:18
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

#34

#34 Post autor: eprom »

horac pisze:to wracajac do tematu, czy Cisco planuje wprowadzenie sekcji TS do kazdej sciezki CCIE ?

i drugie pomniejsze pytanie, ios 12.5 jest przeznaczony na serie bodajze 800,1800,3800 etc co zrobi Cisco dla wszystkich inzynierow ktorych nie stac na te zabawki a czas w pracy na labie firmowym jest za krotki i chcieliby w domu polabowac ?
???? czlowieku, kogo to obchodzi ze kogos niestac, przeciez nie kazdy musi byc CCIE,
nie kazdy musi zdawac jak go nie stac
horac pisze: czy Cisco moze w koncu zlikwiduje rynek zamortyzowanego sprzetu na rynku przez wypuszczenie jakiegos super emulatora tych pudeleczek na rynek za drobna oplata badz jedynie dostepnego dla partnerow cisco ?
po co sobie stwarzac problem w postaci jakiegos emulatora, przeciez lepiej sprzedac
pudelka - slupki sprzedazy beda wieksze.

Co do rynku to rynek zlikwiduje, juz czesciowo to sie stalo raz przez zamkniecie dostepu do softu, dwa to klucze licencyjne w nowym ios, a trzy to....czas pokaze
horac pisze: bo powiem szczerze gracenie routerami/switchami domu i ten huk ktory im towarzyszy zaczyna meczcyc, a zwazywszy na fakt dostepnosci iosa 12.5 na wyzej wymienionych pudelkach + to ze ma byc na klucze licencyjne i dodatkowa perspektywa Cisco ze w koncu na labach CCIE bedzie wymagany ios 12.5 nie doprowadzi ostatecznie do zniechcenia wielu kandydatow kosztem ewentualnego nabycia powyzszego sprzetu ?
dzizuuus, a kogo to obchodzi ze masz huk i gracisz w domu? niechcesz, niemusisz

pozdrawiam
--

Awatar użytkownika
eprom
wannabe
wannabe
Posty: 414
Rejestracja: 17 lis 2003, 11:18
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

#35

#35 Post autor: eprom »

horac pisze: Ja bym w ogole wprowadzil koniecznosc bezwarunkowa udokumentowanego 3-5 letniego doswiadczenia w pracy jako inzynier sieciowy i na tej podstawie umozliwil zdawanie CCIE, inaczej bedzie to jedynie kolejny trudny egzamin.
koniecznosc posiadania takiego doswiadczenia byla by dobrym krokiem, tego typu wymaganie jest obecnie przeciez z powodzeniem stosowana w jednej z najbardziej powazanych certyfikacji dotyczacych bezpieczenstwa.

W sumie w tym momencie zeby zdawac CCIE mozna przeciez sobie 'wejsc z ulicy', nie trzeba miec CCNA, nie trzeba miec CCNP, mozna byc sobie np operatorem koparki i nie miec nic wspolnego z sieciami, a z nudow sobie zrobic CCIE, wystarczy byc geniuszem i sobie pyknac :)
--

Awatar użytkownika
gangrena
CCIE/CCDE
CCIE/CCDE
Posty: 2349
Rejestracja: 08 mar 2004, 12:17
Lokalizacja: Wawa

#36

#36 Post autor: gangrena »

horac pisze:To chyba zalezy, bo jak bylem na rozmowie (dostalem prace) pytano mnie z wiedzy ktora mniej wiecej niesie za soba CCNP z dodatkami CCIE R&S jesli chodzi o switching, natomiast nikt sie mnie nei pytal o certyfikaty zadne
Łukasz powiedział tylko, że "CCIE jest na dzień dzisiejszy najlepiej rozpoznawalnym certyfikatem sieciowym". Nie oznacza to, że na każdej rozmowie będą się o niego pytać. Po prostu jak coś, to bardziej rozpoznawalnym certem sieciowym jest CCIE.
horac pisze:chyba jednak cert CCIE obecnie to poprostu marketing, zdany egzamin + doglebne sprawdzenie kandydata z jego wiadomosci na temat dokumentacji i mozliwych zastosowan roznych "trickow" malo co majacego wspolnego z rzeczywistoscia
Pewnie zależy od ścieżki, ale przykładowo rozwiązania z labu SP można z powodzeniem zastosować w rzeczywistej implementacji. :)
horac pisze:dla wielu to taktyka lab workbooks for death, moje osobiste odczucie, natomiast by nazywac sie ekspertem cisco w danej sciezce potrzeba doswiadczenia a nie glejdu w postaci certa ccie. Ja bym w ogole wprowadzil koniecznosc bezwarunkowa udokumentowanego 3-5 letniego doswiadczenia w pracy jako inzynier sieciowy i na tej podstawie umozliwil zdawanie CCIE, inaczej bedzie to jedynie kolejny trudny egzamin.
Pomysł jest w porządku. Cert CISSP ma takie wymaganie. Z tym, że wprowadzenie takiego warunku do CCIE nie gwarantowałoby, że ktoś będzie doświadczony z danej ścieżki. Są dwie możliwości:
1. Sprawdzamy doświadczenie sieciowe ogólnie, ale wówczas ktoś, kto się zajmował security 5 lat nie musi mieć doświadczenia z R/S. Zatem i tak potencjalnie podejdzie do laba R/S bez doświadczenia. Z drugiej strony osoba byłaby przynajmniej w jakiś sposób doświadczona na rynku sieciowym.
2. Sprawdzamy doświadczenie sieciowe z każdej ścieżki. Jest to jednak awykonalne.
horac pisze:Jak czytalem o CCIE ktorzy uzyskali ten tyltul w wieku 20-21 lat bo w wieku 17 lat wymyslili sobie ze zrobia CCIE (udalo im sie) a maja problemy z zestawieniem ADSL na routerze cisco, bo wtedy w blueprincie laba tego nie bylo, to dzieki za takich "ekspertow" sieciowych. Cisco powinno podjac decyzje czy CCIE jest dla ludzi z udokumentowanym doswiadczeniem zawodowym czy wyzwaniem dla znudzonych nastolatkow.
Jakieś mierzenie doświadczenia może by się przydało, ale wrzucanie wszystkich umiejętności do jednego worka CCIE jest słabe. Posiadanie certyfikatu CCIE nie oznacza bycia ekspertem sieciowym ze wszystkiego. Nie gwarantuje on nawet bycia ekspertem w danej ścieżce.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2010, 00:57 przez gangrena, łącznie zmieniany 1 raz.

horac

#37

#37 Post autor: horac »

eprom pisze:
dzizuuus, a kogo to obchodzi ze masz huk i gracisz w domu? niechcesz, niemusisz

pozdrawiam
moja zone :)

rozumiem ze reszta twojej wypowiedzi to trafna ironia, nie mniej jednak sekcja TS to emulator pudelek na egzaminie CCIE R&S, Tshoot egzamin ze sciezki CCNP to tez emulator bardziej zaawansowany niz packet tracer pudelek cisco, takze podejrzewam, ze nie jest juz kwestia czy komus sie chce dany emulator zrobic i ulatwic zycie potencjalnym kandydatom do CCIE tylko czy warto go opublikowac...

horac

#38

#38 Post autor: horac »

gangrena pisze: Pewnie zależy od ścieżki, ale przykładowo rozwiązania z labu SP można z powodzeniem zastosować w rzeczywistej implementacji.
Zgodze sie, slyszalem opinie ze SP i Sec to laby gdzie buduje sie sieci, przyblizone do realiow, moze ta okolicznosc determinuje fakt iloscii kandydatow podchodzacych do R&S w stosunku do innych sciezek ?
gangrena pisze: Pomysł jest w porządku. Cert CISSP ma takie wymaganie. Z tym, że wprowadzenie takiego warunku do CCIE nie gwarantowałoby, że ktoś będzie doświadczony z danej ścieżki. Są dwie możliwości:
1. Sprawdzamy doświadczenie sieciowe ogólnie, ale wówczas ktoś, kto się zajmował security 5 lat nie musi mieć doświadczenia z R/S. Zatem i tak potencjalnie podejdzie do laba R/S bez doświadczenia. Z drugiej strony osoba byłaby przynajmniej w jakiś sposób doświadczona na rynku sieciowym.
2. Sprawdzamy doświadczenie sieciowe z każdej ścieżki. Jest to jednak awykonalne.
Nie musi miec doswiadczenia w R&S, aczkolwiek na pewno mial jakas stycznosc z R&S nie wyobrazam sobie dobrego specjaliste od Sec bez znajomosci R&S na poziomie co najmmiej CCNP, zgodze sie ze trudno sprawdzic kto co robil zawodowo bo roznie to bywa i raczej zalezy od sytuacji i wymagan firmy. Sprawdzmy zatem tylko czy w ogole produkcyjnie mial stycznosc z technologia i rozwiazaniami cisco przez udokumentowane doswiadczenie.
gangrena pisze: Jakieś mierzenie doświadczenia może by się przydało, ale wrzucanie wszystkich umiejętności do jednego worka CCIE jest słabe. Posiadanie certyfikatu CCIE nie oznacza bycia ekspertem sieciowym ze wszystkiego. Nie gwarantuje on nawet bycia ekspertem w danej ścieżce.
Oczywiscie, tylko ze CCIE przeciez wymaga recertyfikacji a technologie sie zmieniaja i wydawane sa kolejne ksiazki do writtena uwzgledniajace zmiany. Dlatego posiadanie CCIE nie zwalania z obowiazku poszerzania wiedzy i zdobywania nowych doswiadczen, bo byloby jak na uczelniach wyzszych, prof dr hab z dziedziny elektroniki wyklada ze z krzemu mozna maxymalnie osiagnac 100mhz bo zatrzymal sie na poziomie kiedy skonczyl habilitacje i takie byly jego realia nie ruszajac od tamtego czasu w ogole do przodu, nawet go juz na uczelni nie ma bo "wstyd" i jest jedynie na papierze aby nie stracic akredytacji dla kierunku podczas gdy rzesza mlodszych doktorow przedstawia swiat innym niz widzi ten profesor. Na szczescie ktos z CCIE nie zatrzymuje sie w miejscu w wiekszosci przypadkow i dzielnie uczy sie nowych technologii bo chce byc na bierzaco z rzeczywistoscia, co nie zawsze dotyczy CCIE papierowych, ktorzy ucza sie co najwyzej kolejnej porcji odpowiedzi brain-dumpowych wriitenow.

Dlatego written to slaba opcja lepszy bylby jakis interview techniczny z komisja cisco oceniajaca czy dany kandydat nie zapomnial po co zrobil CCIE( nie jest to oderwane od rzeczywistosci o ile sie nie myle podobnie wyglada przyznanie najwyzszego certu microsoft), ale to juz osobny temat tylko ze CCIE to skladowa writtena i laba, moze piszmy writtena przed 1 podejsciem do LABA a w ramach recertyfikacji z danej sciezki ( jezei ktos nie zdaje innego writtena+ laba) wymyslmy komisje rodem z filmu pasikowskiego "Psy" :wink:

Realia poki co sa takie, ze poziom obecnych workbookow CCIE na rynku daje prawie 100% sukces na egzaminie, zaryzykuje stwierdzenie ze kupuja je w wiekszosci ludzie ktorzy nie widzieli nawet routera cisco na oczy.

kangu
wannabe
wannabe
Posty: 154
Rejestracja: 06 lut 2006, 01:49
Lokalizacja: W-wa

#39

#39 Post autor: kangu »

horac pisze: Realia poki co sa takie, ze poziom obecnych workbookow CCIE na rynku daje prawie 100% sukces na egzaminie, zaryzykuje stwierdzenie ze kupuja je w wiekszosci ludzie ktorzy nie widzieli nawet routera cisco na oczy.
Chyba po raz kolejny nie za bardzo wiesz o czym piszesz. Kup workbooki, przerob je i idz zdaj laba, zobaczymy czy tak latwo pojdzie skoro daja 100% pewnosci. Pewnie jeszcze skonczysz 3hrs przed czasem :wink: Workbooki przed labem przerabia chyba kazdy, wiec nie pisz bzdur, ze kupuja je ludzie, ktorzy nie widzieli sprzetu na oczy...

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

#40

#40 Post autor: lbromirs »

horac pisze:to wracajac do tematu, czy Cisco planuje wprowadzenie sekcji TS do kazdej sciezki CCIE ?
"Generalnie" to kierunek w którym idziemy.
horac pisze:i drugie pomniejsze pytanie, ios 12.5
Nie ma takiego IOSa. Jest 12.4 i 15.0.
horac pisze:jest przeznaczony na serie bodajze 800,1800,3800 etc co zrobi Cisco dla wszystkich inzynierow ktorych nie stac na te zabawki a czas w pracy na labie firmowym jest za krotki i chcieliby w domu polabowac ?
Nie bardzo rozumiem pytanie. A co Cisco zrobi dla wszystkich posiadaczy routerów 1000 i 1400, których też nie stać?
horac pisze:czy Cisco moze w koncu zlikwiduje rynek sprzedawanego uzywanego zamortyzowanego sprzetu na rynku przez wypuszczenie jakiegos super emulatora tych pudeleczek na rynek za drobna oplata badz jedynie dostepnego dla partnerow cisco?
Znowu nie bardzo rozumiem pytanie. Aplikacja pozwalająca emulować złożone środowiska sieciowe jest używana wewnętrznie w Cisco i tak jak pisałem, być może będzie dostępna dla Akademii Cisco od sierpnia. To, że powstał dynamips to inicjatywa jednego człowieka. Inżynierowie pracujący z technologiami Cisco mają bogaty wybór szkoleń u Autoryzowanych Partnerów Cisco gdzie ćwiczy się na prawdziwym sprzęcie (choć czasem zdalnie).
horac pisze:bo powiem szczerze gracenie routerami/switchami domu i ten huk ktory im towarzyszy zaczyna meczcyc
Ah, to Cisco jeszcze ma Ci zorganizować warunki do pracy i nauki? No c'mon.
horac pisze:a zwazywszy na fakt dostepnosci iosa 12.5 na wyzej wymienionych pudelkach + to ze ma byc na klucze licencyjne i dodatkowa perspektywa Cisco ze w koncu na labach CCIE bedzie wymagany ios 12.5 nie doprowadzi ostatecznie do zniechcenia wielu kandydatow kosztem ewentualnego nabycia powyzszego sprzetu ?
A to pytanie zadaj sam sobie. Nikt Cię nie zmusza do zdawania CCIE.

Awatar użytkownika
kktm
CCIE
CCIE
Posty: 2025
Rejestracja: 20 paź 2004, 14:43
Lokalizacja: Wrocław

#41

#41 Post autor: kktm »

1. ccie to tylko egzamin sprawdzajacy wiedze z okreslonego obszaru.

2. imho nie ma sensu testowac doswiadczenia zawodowego i jego okresu, bo nie taka rola tego egzaminu. Egzamin testuje tylko znajomosc zagadnien opisanych w blueprincie. Pomimo tego i tak jest poza zasiegiem wiekszosci.

2. Bezuzyteczne sztuczki i kruczki poznane podczas procesu nauki wiele razy przydaja sie w niestandardowych implementacjach, awariach, gdy trzeba zrobic duzo funkcjonalnosci na okrojonej liczbie sprzetu.

3. Tylko nauka i praca z trudnymi i zakreconymi zagadnieniami zapewnia ze podejscia standradowe wydaja sie banalne.

4. TO ZE EGZMIN JEST NIEPOTRZEBNY, BEZ SENSU, NIE MA NIC WSPOLNEGO Z RZECZYWISTOSCIA PISZA SFLUSTROWANI LUDZIE KTORZY ALBO POLEGLI W N-TEJ PROBIE, ALBO WOGOLE WIEDZA ZE NIE SA W STANIE GO ZDAC POZYTYWNIE.

5. JEDNAK GDY W KONCU IM SIE UDA, TO ZMIENIA IM SIE ZALKOWICIE PODEJSCIE DO TEGO TEMATU.
"Trust no one"

Awatar użytkownika
Deidara
wannabe
wannabe
Posty: 593
Rejestracja: 28 lut 2007, 10:32

#42

#42 Post autor: Deidara »

horac pisze: Jak czytalem o CCIE ktorzy uzyskali ten tyltul w wieku 20-21 lat bo w wieku 17 lat wymyslili sobie ze zrobia CCIE (udalo im sie) a maja problemy z zestawieniem ADSL na routerze cisco, bo wtedy w blueprincie laba tego nie bylo, to dzieki za takich "ekspertow" sieciowych. Cisco powinno podjac decyzje czy CCIE jest dla ludzi z udokumentowanym doswiadczeniem zawodowym czy wyzwaniem dla znudzonych nastolatkow.
Musisz zrozumieć że tacy ludzie jak 21 latek posiadający CCIE też są potrzebni. To że czegoś nie umie nic nie znaczy bo umie zapewne parę innych rzeczy których na przykład nie potrafisz Ty. Trzeba trochę więcej tolerancji. Ja osobiście uważam to za fantastyczne że młodzi ludzie osiągają w tak młodym wieku takie wyniki. Po za tym bierz pod uwagę że on ma dopiero 21 lat. Jeszcze zdąży się nauczyć konfigurować ADSL :) . Nie chcę Cię urazić ale dla mnie to pachnie taką trochę ludzką zazdrością. Jak napisali przedmówcy CCIE nie gwarantuje ani że jesteś ekspertem ani że masz doświadczenie. CCIE gwarantuje, że spełniasz określone wymagania jakie postawiono. To jakim kto jest CCIE czy w ogóle sieciowcem niech ocenia historia, bo pisanie takich rzeczy jest zwyczajnie nie w porządku w stosunku do innych. Zauważ też że prawie żadna praca nie da Ci takiego doświadczenia żeby pokryć wymagania do CCIE z blueprinta. Nie można zatem mieć za złe komuś że nie chce co 2 lata zmieniać pracy a chciałby podnieść swój poziom na tyle aby objąć wiedzę z obszaru całego egzaminu.
No a po za tym bądźmy szczerzy. To nie jest egzamin dla każdego. Wymaga sporych nakładów finansowych. Jeśli więc nie sponsoruje Cię pracodawca robienie tego na własną rękę to nie mały koszt. Możesz zawsze popatrzeć na to że najlepsza lokata to inwestycja w samego siebie :wink: , ale nie licz na to że ktoś Ci w tym pomoże. Na naszym rynku to naprawdę rzadkość.
Trwałość ortogonalna to taka trwałość która jest ortogonalna do konstruktorów typu.
Know Your Options !!
Keep It Simple ?? :shock:

horac

#43

#43 Post autor: horac »

kangu pisze:
Chyba po raz kolejny nie za bardzo wiesz o czym piszesz. Kup workbooki, przerob je i idz zdaj laba, zobaczymy czy tak latwo pojdzie skoro daja 100% pewnosci. Pewnie jeszcze skonczysz 3hrs przed czasem :wink: Workbooki przed labem przerabia chyba kazdy, wiec nie pisz bzdur, ze kupuja je ludzie, ktorzy nie widzieli sprzetu na oczy...
No przerabia, ale kiedys ich nie bylo i zdajacych CCIE bylo tez znacznie mniej, ty natomiast nie pisz , ze workbooki nie pomagaja w znacznym stopniu zdac ten egzamin. I bede mowil ze kupuja je ludzie ktorzy nie widzieli sprzetu na oczy, bo np Vol II Ine dynamips edition sprzedaje sie jak cieple buleczki. Jasne ze sa tez ludzie ktorzy uzywaja workbookow bo nie chce im sie wlasnych taskow wymyslac i traktuja je jako utrwalenie wiedzy a nie jedyne zrodlo wiedzy, uzywam slowa wiekszosc... a nie wszyscy prosze to brac pod uwage.
lbromirs pisze: Ah, to Cisco jeszcze ma Ci zorganizować warunki do pracy i nauki? No c'mon.
[/qoute]

Nie zrozumielismy sie, chodzi mi o to ze dobry emulator przelacznikow i routerow moglby zastapic wszystkie domowe laby raz na zawsze, bo powiedzmy teraz mam full laba sprzetowego do obecnego R&S, jak cisco wprowadzi ios 15 na egzamin CCIE, moj lab nie bedzie juz spelnial wymogow egzaminu, a wystraczylby jeden dobry emulator, moze byc nawet platny niech i sobie kosztuje z 1k dolcow to i tak bardziej oplacalne jak full lab w domu, ktory za 2 lata moze byc prehistoria.

Deidara:

W tym co piszesz jest sporo prawdy, ale nie widze nic zlego w ograniczeniu dostepu do egzaminu CCIE przez bardziej restrykcyjne zasady jego zadawania i nie jest to podyktowane zazdroscia tylko za pare lat moze jak bede chcial go zdac chcialbym zeby jeszcze jakas wartosc za soba niosl. Ostatnio na forum byl jakis cziter zdal CCIE SP wychwalal sie, okazalo sie ze nie do konca legalnie i co myslicie ze jeden taki jest ? a co z tymi co nie chca sie chwalic.

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

#44

#44 Post autor: lbromirs »

horac pisze:Nie zrozumielismy sie, chodzi mi o to ze dobry emulator przelacznikow i routerow moglby zastapic wszystkie domowe laby raz na zawsze, bo powiedzmy teraz mam full laba sprzetowego do obecnego R&S, jak cisco wprowadzi ios 15 na egzamin CCIE, moj lab nie bedzie juz spelnial wymogow egzaminu, a wystraczylby jeden dobry emulator, moze byc nawet platny niech i sobie kosztuje z 1k dolcow to i tak bardziej oplacalne jak full lab w domu, ktory za 2 lata moze byc prehistoria.
Twój lab za 2 lata będzie raczej prehistorią, nie dlatego że Cisco jest złośliwe, tylko dlatego że technologia poszła do przodu - akurat lab do R&S jest najczęściej modernizowany.

Rozumiem że patrzysz na problem ze swojej perspektywy, ale perspektywa Cisco jest zupełnie inna - nie musisz jej akceptować, ale wtedy nie narzekaj że CCIE i Cisco są złe.

Perspektywa Cisco jest następująca: program CCIE ma certyfikować inżynierów którzy są dobrze przygotowani do zarządzania sieciami i sprzętem w danej specjalności. To że dotyczy to sprzętu jest oczywiste, tak jak to że JNCIE dotyczy sprzętu Junipera.

Teraz to, że lab jest unowocześniany zgodnie z trendami rynkowymi i funkcjonalnościami jest również oczywiste, bo inaczej spada wiarygodność egzaminu - teraz np. często się mówi że CCIE SP odstaje mocno od tego, czego dzisiejsi SP używają u siebie w sieciach i Cisco od dłuższego czasu stara się zcertyfikować nowy program dla tej ścieżki.

I teraz dochodzimy do problemu sprzętowego. Proces życia produktu w Cisco jest jasno określony, jest wyprowadzanie produktu ze sprzedaży, koniec wsparcia/etc - o tym również muszą myśleć i brać to pod uwagę ludzie przygotowujący egzaminy. Jeśli znika sprzęt i wsparcie do niego - musi wylecieć również z labu.

Przygotowując się do CCIE z założeniem, że skompletujesz swój własny lab nie możesz mieć pretensji do Cisco o to, że lab składa się z konkretnego zestawu sprzętu - rozumiem żę Twój horyzont pozwala Ci jedynie dotknąć 'routerów i przełączników' jak rozumiem do egzaminu CCIE R&S, ale co mają powiedzieć ludzie którzy za chwile chcąc zdawać CCIE SP będą musieli znaleźć sobie sprzęt z IOS-XR? Albo przygotowując się do CCIE Storage a nie bawem jeszcze innego będą musieli kupić sobie macierze MDS?

Jeśli nie stać Cię na zakup sprzętu i jego ewentualną modernizację jeśli wymogi egzaminu się zmieniają, skorzystaj z ofert Autoryzowanych Partnerów Szkoleniowych lub firm sprzedających zdalny dostęp.

Co do 'emulatorów' to tak jak już pisałem - Cisco dostarcza bardzo podstawowe narzędzia dydaktyczne tam, gdzie kontakt z żywym pudełkiem nie jest tak bardzo istotny, czyli na poziomie CCNA. Potem już trzeba mieć tą ASA 5500, router 2900 czy 3900, czy w końcu ASRa 9K czy CRS-1/3 żeby sprawdzić 'a jak to będzie działać'. Jeśli chodzi o tradycyjnego IOSa, to też jak pisałem, być może Akademie Cisco będą mogły wykorzystywać od września nasze wewnętrzne narzędzie do natywnej pracy obrazów binarnych IOSa z dużą skalowalnością, ale nie jest to jeszcze pewne czy postanowione - i to też raczej ukłon w stronę studentów Akademii, a nie osób przygotowujących się do CCIE.

Rozumiem Twoją frustrację, ale niestety świat nie działa tak, jak byśmy chcieli. Świat działa tak, jak działa. Można oczywiście starać się go zmienić, a nawet trzeba. Inaczej po co w ogóle żyć.

Awatar użytkownika
xal
CCIE
CCIE
Posty: 869
Rejestracja: 06 lip 2006, 21:04
Lokalizacja: Warszawa

#45

#45 Post autor: xal »

lbromirs pisze:Świat działa tak, jak działa. Można oczywiście starać się go zmienić, a nawet trzeba. Inaczej po co w ogóle żyć.
Cóż za filozoficzna, głęboka, pełna natchnienia puenta :-)

ODPOWIEDZ