Yepp, chodzilo mi o SPmichal_basta pisze:Tyle, ze ja zdaje R&S - pytanie zabrzmialo ogolnie, a dopiero teraz sie zreflektowalem, ze watek traktuje w sumie o SP.
CCIE SP - lab w Brukseli
No wiec bylem wczoraj... dzis mam wynik - niestety: failed. Ale z egzaminu jestem zadowolony, nic mnie nie zaskoczylo, po prostu zabraklo mi odrobine czasu (20-25min) zeby dokonczyc 4-5 taskow. Wowczas z pewnoscia bylby pass, bazujac na score report gdzie mam 80/100/50%
Sam lab jest bardzo rozbudowany, bardzo dobrze przemyslany, wszystko dziala z palca jesli poprawnie skonfigurowane (a nie jak mcasty na rackach INE....hehe). Jest on zdecydowanie do zdania, trzeba tylko klepac jeszczeeee szybciejj.... Wiecej nie mowie ze wzgledu na NDA.
Pozdruffka!
Sam lab jest bardzo rozbudowany, bardzo dobrze przemyslany, wszystko dziala z palca jesli poprawnie skonfigurowane (a nie jak mcasty na rackach INE....hehe). Jest on zdecydowanie do zdania, trzeba tylko klepac jeszczeeee szybciejj.... Wiecej nie mowie ze wzgledu na NDA.
Pozdruffka!
-
horac
@drake - z tego co piszesz jesteś blisko zwycięstwa. Pamiętaj, co Nas nie zabije, to Nas wzmocni, a Ty właśnie zdobyłeś wyśmienite doświadczenie z egzaminu CCIE SP! Trzymam kciuki za kolejne podejścia.
Przesadzacie chyba Panowie tą kwestią nadmiernego i szybkiego "klepania"; w większości przypadków egzaminy są tak skonstruowane, że da się je skończyć w znacznie krótszym czasie niż 8h, czasami nawet w połowie czasu. Oczywiście jak ktoś pisze wolno, to jest to dla niego/niej odpowiednio większe wyzwanie, ale żadnego z egzaminów CCIE, do których podchodziłem, zdanych i nie zdanych, nie nazwałbym "testem pisania na klawiaturze", nawet tych kiedy nie wyrobiłem się w czasie. Najczęściej brak wiedzy o pewnych szczegółach i posiadaniu tego w tzw. małym palcu, zadania wymuszające zmianę wcześniejszej konfiguracji, bo nie zauważyliśmy, że jest pewien overlap, pójście z rozwiązaniem w jakąś ślepą uliczkę, skupianie się na jednym zadaniu za długo, etc są najczęstszymi przyczynami "braku czasu". Oczywiście piszę to ze swojego doświadczenia, a wierzcie mi, że moje pisanie na klawiaturze jest dalekie od ideału i mistrzostwa w prędkości.horac pisze:Nie mniej jednak to jest tak glupie z tym szybkim klepaniem na R&S a jeszcze szybszym na SP ze wola o pomste do nieba.
Co to za roznica jak szybko sie klepie do notatnika i wkleja pozniej w CLI. Co to ma testowac ? bo nie rozumiem intencji.
"Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe."
A. Einstein
A. Einstein
-
horac
No to ja ci powiem Seba, ze na moim R&S gdyby nie to ze pisalem konfigi w notatniku, zmienialem tylko niektore wpisy i wklejalem na urzadzenia na pewno nie wyrobilbym sie w czasie 6h. Wyrobilem sie w 5h, bo wiedzialem ze godzina musi zostac na weryfikacje bo i tak potem musialem poprawiac pewne rzeczy na pudlach. Gdybym pisal nie uzywajac notatnika, pewnie popelnilbym wiecej bledow i moze nawet nie zdal. Zwlaszcza kiedy adresacje IPV6 trzeba samemu klepac.
No ale używanie notatnika, jest jednym z elementów strategicznego podejścia do egzaminu, zwłaszcza, jeśli część konfiguracji jest powtarzalna, lub trzeba wprowadzać zmiany w późniejszej fazie egzaminu. To nie jest kwestia za obszernego egzaminu, to kwestia strategicznego podejścia. W rzeczywistości mając do skonfigurowania kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt urządzeń też będziesz używać notatnika czy innych bardziej zaawansowanych narzędzi, aby dodać pewną automatyzację dla powtarzalnych zadań.
Nie mówię, że na egzaminie jest mało do konfiguracji, wręcz przeciwnie jest tego całkiem sporo, ale z odpowiednim podejście strategicznym da się to okiełznać.
Nie mówię, że na egzaminie jest mało do konfiguracji, wręcz przeciwnie jest tego całkiem sporo, ale z odpowiednim podejście strategicznym da się to okiełznać.
"Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe."
A. Einstein
A. Einstein
True - przywyklem do uzywania notatnika i tez go uzywalem, np. do MPLS TE, ale sporo rzeczy jest juz skonfigurowana i ten egzamin nie polega na konfiguracji rzeczy od podstaw, ale troubleshootigu istnijacego (obszernego) konfiga oraz uzupelnienia pewnych taskow zeby dopelnic rozwiazanie. To wg mnie inna para kaloszy niz laby INE gdzie konfiguruje sie wsio od podstaw i mozna 90% rzeczy pojechac z notatnikiem. Lab experience musze przyznac ze bardzo fajny, mimo wyniku
Update:
no wiec bylem drugi raz w poniedzialek i niestety ponownie fail. Tym razem jednak poszlo mi bardzo dobrze czasowo, do lunchu mialem sekcje 1,2 i 4 zrobione, za ktore dostalem 71, 100 i 67%. Za sekcje L3VPN niestety zbyt malo, co wynikalo posrednio z incydentu ktory mialem o 15.40, a mianowicie nieumyslnie wcisnalem kombinacje ctrl+shift+7, co odpowiada niemalze znanemu skrotowi klawiszowemu.... Wszakze 7 jest obok 6. Efekt - wszystkie urzadzenia sie zrestartowaly i GUI wskazywalo sprzeczne informacje ze stanem faktycznym urzadzen. Proktor od razu oblookal i jeszcze raz zrebootowal mi wszystkie urzadzenia... bez pytania mnie, ot tak. Ehhh, jego zachowaniem jestem nieco rozczarowany i taki feedback poszedl jako krytyka examu, natomiast dodatkowo otworzylem ticket z teamem odpowiedzialnym za laba, zobaczymy co powiedza w kwestii "buga" dot. kombinacji klawiszy do przerywania pinga.
Anyway, kolejny lab zabookowany i tym razem bedzie pass. W marcu...
Powodzenia wszystkim zdajacym i pamietajcie - strzezcie sie "ctrl+shift+7" bo beda niespodzianki! (ktorych wg mnie na egzaminie za 1500$ nie ma prawa byc).
Heja!
no wiec bylem drugi raz w poniedzialek i niestety ponownie fail. Tym razem jednak poszlo mi bardzo dobrze czasowo, do lunchu mialem sekcje 1,2 i 4 zrobione, za ktore dostalem 71, 100 i 67%. Za sekcje L3VPN niestety zbyt malo, co wynikalo posrednio z incydentu ktory mialem o 15.40, a mianowicie nieumyslnie wcisnalem kombinacje ctrl+shift+7, co odpowiada niemalze znanemu skrotowi klawiszowemu.... Wszakze 7 jest obok 6. Efekt - wszystkie urzadzenia sie zrestartowaly i GUI wskazywalo sprzeczne informacje ze stanem faktycznym urzadzen. Proktor od razu oblookal i jeszcze raz zrebootowal mi wszystkie urzadzenia... bez pytania mnie, ot tak. Ehhh, jego zachowaniem jestem nieco rozczarowany i taki feedback poszedl jako krytyka examu, natomiast dodatkowo otworzylem ticket z teamem odpowiedzialnym za laba, zobaczymy co powiedza w kwestii "buga" dot. kombinacji klawiszy do przerywania pinga.
Anyway, kolejny lab zabookowany i tym razem bedzie pass. W marcu...
Powodzenia wszystkim zdajacym i pamietajcie - strzezcie sie "ctrl+shift+7" bo beda niespodzianki! (ktorych wg mnie na egzaminie za 1500$ nie ma prawa byc).
Heja!
Sa tacy, ktorym sie chce, i tacy ktorym sie nie chce. Mi sie chce i finansowo tez daje rade, wiec spokseprom pisze:staaary, wyrazy uznania za upór
Exam jest specyficzny i na poziomie eksperckim. Nastepnym razem musze wiecej meczyc proktora i tyle, po to tam siedzi.Pozdruffka
Update odnosnie sprawy dot. skrotu klawiszowego "ctrl+shift+7" - mam wstepna informacje od CCIE Lab operations, ale dam cyne jak mi jeszcze to potwierdza, bo wydaje mi sie ze zle zrozumialem feedback. Jesli jednak dobrze, to zakrawa to conajmniej na podanie do publicznej wiadomosci community CCIE. Ehhh....
UPDATE 2:
Potwierdzone, ze to labowy feature.
Argumentacja: Cisco lab operations uwaza, iz zapisywanie konfiguracji to zadanie kandydatow, najlepiej jak najczesciej, per exam policy. Hint: nie stosowac tej kombinacji klawiszy w przyszlosci.
Wg mnie jedno z drugim ma niewiele wspolnego, a argumentacja LAB operations to w stylu: sory stary, tak ma byc i tak jest... bo TAK.
Ehhh, zenada. Rozumiem gdyby byl to inny klawisz niz 7, ale 7 lezy obok 6, znany skrot klawiaturowy. Na egzaminie za 1500$. Sorry, ale to sie nie trzyma kupy i smierdzi celowym dzialaniem na niekorzysc kandydata.
To bedzie moj ostatni lab CCIE, widzac ze Cisco idzie w strone wirtualizacji labow (czyt. RS v5) i stawia sprawe tak otwarcie (czyt. bezczelnie).
@ kolegow z Cisco PL: moze da rade jakos tam poinformowac business unit zajmujacy sie labem SP i w przyszlosci pewnie RS, ze takie cos odbierane jest przez kandydatow jako zagrywka ponizej pasa i zdecydowanie nie fair. Nie za taka kase. Powinni usunac ten "feature" zeby poprawic dzialanie laba, tak dla "experience improvement". Wiecej nie komentuje, bo szkoda gadac.
Hejka!
UPDATE 2:
Potwierdzone, ze to labowy feature.
Argumentacja: Cisco lab operations uwaza, iz zapisywanie konfiguracji to zadanie kandydatow, najlepiej jak najczesciej, per exam policy. Hint: nie stosowac tej kombinacji klawiszy w przyszlosci.
Wg mnie jedno z drugim ma niewiele wspolnego, a argumentacja LAB operations to w stylu: sory stary, tak ma byc i tak jest... bo TAK.
Ehhh, zenada. Rozumiem gdyby byl to inny klawisz niz 7, ale 7 lezy obok 6, znany skrot klawiaturowy. Na egzaminie za 1500$. Sorry, ale to sie nie trzyma kupy i smierdzi celowym dzialaniem na niekorzysc kandydata.
To bedzie moj ostatni lab CCIE, widzac ze Cisco idzie w strone wirtualizacji labow (czyt. RS v5) i stawia sprawe tak otwarcie (czyt. bezczelnie).
@ kolegow z Cisco PL: moze da rade jakos tam poinformowac business unit zajmujacy sie labem SP i w przyszlosci pewnie RS, ze takie cos odbierane jest przez kandydatow jako zagrywka ponizej pasa i zdecydowanie nie fair. Nie za taka kase. Powinni usunac ten "feature" zeby poprawic dzialanie laba, tak dla "experience improvement". Wiecej nie komentuje, bo szkoda gadac.
Hejka!