CCIE bez poprzednich egzaminów

Pytania dt. certyfikacji CCIE oraz CCDE
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
frontier
wannabe
wannabe
Posty: 1861
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:55
Lokalizacja: Edinburgh

#1

#1 Post autor: frontier »

Hej, na egzaminach CCNP sa symulacje we flashu, nie ma prawdziwych urzadzen. Nie musisz miec CCNP ale solidna wiedze przynajmniej na tym poziomie.

A jaki kurs konkretnie masz na mysli?
Jeden konfig wart więcej niż tysiąc słów

michal_basta
CCIE
CCIE
Posty: 213
Rejestracja: 04 mar 2009, 20:17
Lokalizacja: Warszawa

#2

#2 Post autor: michal_basta »

Ale jak to mowia z duzej chmury maly deszcz, wiec moze lepiej pozostan przy security.

Seba
CCIE/CCDE Site Admin
CCIE/CCDE Site Admin
Posty: 6223
Rejestracja: 15 lip 2004, 20:35
Lokalizacja: Warsaw, PL

#3

#3 Post autor: Seba »

A czym ma być ten CCIE dla Ciebie?
Certem który otwiera jakieś drzwi, czy też potwierdzeniem Twojej wiedzy i doświadczenia w danym obszarze technologicznym?

Jeśli masz doświadczenie w obszarze Security, wtedy pójście w kierunku CCIE Sec ma sens.

Co do DC, który to jak wydaje się jest dla Ciebie nowym obszarem, to raczej skup się na zdobywaniu wiedzy z tego zakresu, a nie certyfikacji jako takiej. Będzie wiedza i doświadczenie, to i cert się może kiedyś pojawić.

Ogólnie nie robiłbym certa z zakresu, którym się w taki czy inny sposób nie zajmowałem wcześniej.
Po written, nie ma potrzeby robienia niższych poziomów certyfikacji, ale oczywiście to nie zaszkodzi.
"Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe."
A. Einstein

smiczek2
member
member
Posty: 26
Rejestracja: 04 gru 2013, 13:35

#4

#4 Post autor: smiczek2 »

removed
Ostatnio zmieniony 22 sie 2014, 17:47 przez smiczek2, łącznie zmieniany 1 raz.

rysic
wannabe
wannabe
Posty: 297
Rejestracja: 31 lip 2012, 09:16
Kontakt:

#5

#5 Post autor: rysic »

Witam,
mam pytanie odnośnie kursu CCIE. Czy opłaca się go zaczynać bez posiadania CCNP? Czy lepiej mieć całą ścieżkę? W kontekście pracy naturalnie. I czy przy egzaminie są części praktyczne? Nie mówię o simach.
Napisz proszę najpierw na jakim jesteś poziomie, bo mam wrażenie, że powinieneś zacząć grzecznie od CCNA...

Awatar użytkownika
bigboss
CCIE
CCIE
Posty: 757
Rejestracja: 08 mar 2004, 11:03
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa
Kontakt:

#6

#6 Post autor: bigboss »

Coście się tak przyczepili do chłopaka?
Oczywiście że nie ma potrzeby zdawania żadnych certów przed CCIE, to tylko nabijanie kasy Cisco.

Spójrzcie na takiego Chucka Norrisa:
Nie miał żadnego CCNA.
Nie wiedział nawet, co to takiego.
A jak pewnego dnia zepsuł mu się Internet, to poszedł i zdał wszystkie tracki CCIE.
Jednego dnia.
Po czym drugiego dnia naprawił Internet. Kopnięciem z półobrotu.
Pozdrawiam z Wrocławia (no dobra, teraz z Wawy) - Mariusz @@@ Linkedin - zapraszam: http://pl.linkedin.com/in/trojanowski

itmind
wannabe
wannabe
Posty: 248
Rejestracja: 12 sie 2009, 09:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#7

#7 Post autor: itmind »

Kolego seba766, orientowałeś się jak wygląda egzamin CCIE, przygotowania do niego oraz jakie przydaje się (jest potrzebne!) doświadczenie w tematyce egzaminu?

Czy tylko przeczytałeś gdzieś, że jest to cool/trendi i to Ci się spodobało?

Zomal
wannabe
wannabe
Posty: 240
Rejestracja: 11 cze 2012, 23:02
Kontakt:

#8

#8 Post autor: Zomal »

seba766 pisze:Mam ukończony kurs CCNA i jak pisałem pracę inżynierską to dostałem parę pdf-ów z CCNP i jak na to popatrzyłem(akurat to był switching) to nie jest coś specjalnie trudnego. Dlatego zacząłem się zastanawiać czy się opłaca wydawać tyle pieniędzy na całą ścieżkę.
Opłaca jak chcesz się pokazać pracodawcom ;)
SWITCH jest akurat najłatwiejszym egzaminem ze ścieżki. Sporo materiału pochodzi z nowego CCNA.

Aby zabrać sie do CCIE trzeba mieć kilka lat doświadczenia, bo wcześniej to nie ma sensu. Mozna sie zabrać za przerabianie materiałów z egzaminu, ale tylko dla siebie, sam muszę po obronie zająć się dla siebie MPLSem ;)

horac

#9

#9 Post autor: horac »

Ja tylko dodam od siebie, ze granice miedzy specjalizacjami sie troche zacieraja. Kiedys wystarczylo znac zagadnienia R&S zeby zajmowac sie enteprise, SP zeby zajmowac sie dostawcami itp. W tej chwilii technologie traktuje sie jak portfolio uslug dla klienta. R&S, SP, DC, Sec wszystkie te galezie znajduja swoje zastosowanie w roznych kombinacjach. Na przyklad enterprise ma MPLS over DMVPN bo w placowkach ma sieci ktore musza byc oddzielone od siebie bo np jedna z sieci zarzadza firma trzecia (kamery wideo) i nie chcemy zeby miala dostep do normalnej sieci firmy. I tak przykladow mozna wymieniac wiele, dlatego nie szufladkujcie sie na jedna galez wiedzy, bo obecnie nie ma juz czegos takiego jak klasyczny Service Provider albo klasyczne srodowisko Enterprise. To samo dotyczy sie Data Center, zarowno SP jak i Ent korzystaja z rozwiazan DC

itmind
wannabe
wannabe
Posty: 248
Rejestracja: 12 sie 2009, 09:57
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#10

#10 Post autor: itmind »

seba766 pisze:Mam ukończony kurs CCNA i jak pisałem pracę inżynierską to dostałem parę pdf-ów z CCNP i jak na to popatrzyłem(akurat to był switching) to nie jest coś specjalnie trudnego. Dlatego zacząłem się zastanawiać czy się opłaca wydawać tyle pieniędzy na całą ścieżkę.
Skoro tak to chyba faktycznie się nie opłaca. Przygotuj się i zapisuj na egzamin. Do odważnych świat należy :)

Awatar użytkownika
frontier
wannabe
wannabe
Posty: 1861
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:55
Lokalizacja: Edinburgh

#11

#11 Post autor: frontier »

Tutaj do poczytania historia mojego kolegi z dzialu

Click!


Zrobil CCIE RS w wieku 18 lat bez zdawania CCNP :) Mozna? Mozna!
Jeden konfig wart więcej niż tysiąc słów

Kyniu
wannabe
wannabe
Posty: 3595
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:23
Kontakt:

#12

#12 Post autor: Kyniu »

frontier pisze:Zrobil CCIE RS w wieku 18 lat bez zdawania CCNP :) Mozna? Mozna!
I co dalej? Zawał w wieku 25 lat? Drugi przy 30-tce. I rozległy wylew wkrótce potem. Jest czas dorastania. Czas studiowania. I czas pracy. Wszystko ma swój czas i swoje miejsce.

horac

#13

#13 Post autor: horac »

frontier pisze:Tutaj do poczytania historia mojego kolegi z dzialu

Click!


Zrobil CCIE RS w wieku 18 lat bez zdawania CCNP :) Mozna? Mozna!
Mozna ale to niczego nie dowodzi ;] po za tym ze chlopak ma hobby
Ostatnio zmieniony 24 sty 2014, 13:29 przez horac, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
frontier
wannabe
wannabe
Posty: 1861
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:55
Lokalizacja: Edinburgh

#14

#14 Post autor: frontier »

Kyniu pisze:
frontier pisze:Zrobil CCIE RS w wieku 18 lat bez zdawania CCNP :) Mozna? Mozna!
I co dalej? Zawał w wieku 25 lat? Drugi przy 30-tce. I rozległy wylew wkrótce potem.
Niby dlaczego zawal bo nie rozumiem? Teraz ma 26 lat i nie slyszalem aby mial jakies problemy zdrowotne a widuje go codziennie, usmiechniety pogodny i co najwazniejsze, bardzo skromny i zawsze pomocny.
Kyniu pisze: Jest czas dorastania. Czas studiowania. I czas pracy. Wszystko ma swój czas i swoje miejsce.
Sorry ale piszesz jak stary zgnusnialy pryk :) Wedlug mnie kazdy ma swoja droge i dopóki nikogo nie krzywdzi niech realizuje swoje cele. Wlacznie z olaniem szkoly (chociaz on akurat skonczyl). Najwybitniejsi ludzie nikogo nie kopiuja tylko ida swoja sciezka bez ogladania sie na takie ograniczajace "madrosci"....
Jeden konfig wart więcej niż tysiąc słów

Kyniu
wannabe
wannabe
Posty: 3595
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:23
Kontakt:

#15

#15 Post autor: Kyniu »

frontier pisze:Niby dlaczego zawal bo nie rozumiem? Teraz ma 26 lat i nie slyszalem aby mial jakies problemy zdrowotne a widuje go codziennie, usmiechniety pogodny i co najwazniejsze, bardzo skromny i zawsze pomocny.
Nie kwestionuje jego życzliwości, skromności czy chęci do pomocy. Tylko obciążenie jakie narzuca swojemu organizmowi. We wszystkim potrzebny jest umiar - również w nauce.
Kyniu pisze:Sorry ale piszesz jak stary zgnusnialy pryk :) Wedlug mnie kazdy ma swoja droge i dopóki nikogo nie krzywdzi niech realizuje swoje cele.
Krzywdzi siebie nie będąc tego świadomym. Powinien biegać, kopać piłkę a nie siedzieć z głową w książkach. A co do tego, że jestem stary to akurat prawda, już jakiś czas temu przekroczyłem średnią w branży, bo jak się rozglądam wokół to wszyscy tak do 30'stki. Inna sprawa to na ile się czuję ;)

ODPOWIEDZ