CCIE Data Center
Nie bylo zadnego SCRT tylko puttyredhead pisze:Dzieki.
A klient? Putty/SCRT i taby?
Stare posty widze ze bylo putty bez tabow, teraz widze pare postow z SCRT. Moze kolega od zdanego DC powie co mial
Sorry za lame pytania. Pierwszy raz i juz stres przyszedl
PS Kiedy podejscie do laba ja planuje marzec/kwiecien
Pozdro,
O to życzę powodzenia, daj znać na forum jak wrażenia po egzaminie.redhead pisze:za 8 dnimartino76 pisze: PS Kiedy podejscie do laba ja planuje marzec/kwiecien
Pozdro,
W marcu bede robil drugie podejscie
Na czym labowałeś do laba, wynajmowałeś racka od INE, czy masz dostęp w pracy do sprzętu?
Pozdro,
-
- wannabe
- Posty: 55
- Rejestracja: 10 lis 2008, 16:43
UCS to chyba najprostszy z tego wszystkiego - o ile Active Directory używasz u siebie. W sumie z godzinkę mi może zajął (włącznie z butowaniem itd).redhead pisze:UCS mam w produkcji. Ale i tak tego boje sie najbardziej.
Bój się innych rzeczy, jak np. OTV i nietypowych (produkcyjnie) FEXów
Edit: I pamiętaj, że najprostsze rzeczy - jak "który port do którego VDC" - mogą Ci popsuć cały egzamin. Więc najpierw przeczytaj wszystkie pytania, i spróbuj sobie mentalnie/na kartce rozrysować "czego te chamy-z-Brukseli ode mnie chcą" (i patrz, czy konfig już nie jest popsuty). Jasne, zajmie Ci to 45-60 minut. Ale będziesz mógł wszystko robić "liniowo" (w odpowiedniej kolejności) i unikniesz sporej części troubleshootingu-w-trakcie. I pamiętaj, że niektórych rzeczy po prostu nie wolno Ci zrobić (przeczytaj nie tylko pytania, ale i "opis egzaminu", tam jest sporo punktów za które się oblewa).
Jeśli o 15:00-15:30 doszedłeś do VMware, to właściwie masz zdany egzamin.
Tego akurat jakos sie boje najmniej (zebym nie wykrakal). UCS moze nie trudne, ale zajmuje czas. Storage, tez tutaj moze byc ciekawie. Ale jak juz wyczaje czy chca fcoe, czy fcoe-npiv, fcoe-npv i bede mial VFC up, to juz jestem u siebie.konradrz pisze: UCS to chyba najprostszy z tego wszystkiego - o ile Active Directory używasz u siebie. W sumie z godzinkę mi może zajął (włącznie z butowaniem itd).
Bój się innych rzeczy, jak np. OTV i nietypowych (produkcyjnie) FEXów
limit resource module m1,f1,f2konradrz pisze: Edit: I pamiętaj, że najprostsze rzeczy - jak "który port do którego VDC" - mogą Ci popsuć cały egzamin.
no limit resource module m1,f1,f2
moze tak No chyba ze VDC juz bedą i w pytaniu mi jakos tego zabronia
i tego sie obawiam, ze mimo tego ze wszystko bedzie ok, esxi wstanie, to i tak obleje, bo cos nie doczytam.konradrz pisze: I pamiętaj, że niektórych rzeczy po prostu nie wolno Ci zrobić (przeczytaj nie tylko pytania, ale i "opis egzaminu", tam jest sporo punktów za które się oblewa).
Super, dziekiqdlaty9201 pisze:Z relacji kolegów którzy zdawali niecałe 2 tygodnie temu RS w Brukseli są już 2 monitory.
Dwa dni w Brulseli, 4 w PL i u siebie. Niestety failed.
FEXy,vPC, OTV i inne zadzialo mi wszystko. Troche braklo do zdania, ale jakos nie martwie.
Egzamin nie byl trudny, nie zrobilem OCZU jak zobaczylem pytania. Wtopilem raczej na konfigurowaniu dodatkow do glownych featerow. Zbootowanie blade'a nie znaczy ze zdasz
Oczywiscie zdawalem sobie z tego sprawe, ale jak zobaczylem jak oni mi kazą konfigurowac ruch SAN i jak ma on biec, to sie rozesmialem. Pomysl tak niedorzeczny, ze brak mi slow.
Zdawalem laba w Redhacie i VMware i tam takich glupot nie bylo.
Mialem isc na drugi egzamin w marcu, ale juz zaboowalem na poczatek stycznia.
FEXy,vPC, OTV i inne zadzialo mi wszystko. Troche braklo do zdania, ale jakos nie martwie.
Egzamin nie byl trudny, nie zrobilem OCZU jak zobaczylem pytania. Wtopilem raczej na konfigurowaniu dodatkow do glownych featerow. Zbootowanie blade'a nie znaczy ze zdasz
Oczywiscie zdawalem sobie z tego sprawe, ale jak zobaczylem jak oni mi kazą konfigurowac ruch SAN i jak ma on biec, to sie rozesmialem. Pomysl tak niedorzeczny, ze brak mi slow.
Zdawalem laba w Redhacie i VMware i tam takich glupot nie bylo.
Mialem isc na drugi egzamin w marcu, ale juz zaboowalem na poczatek stycznia.
Ja sie nie zniechecam. Jakbym to zrobil to bym drugiego laba juz nie kupil.
Jestem troche zaskoczony poziomem laba i topologią oderwaną od rzeczywistosci.
Dodatkowo, jest troche niejasności w pytaniach i musialem chodzi do proktora, ktory mowil potem: a to wez sobie to tak a to tak. Na topologii nic nie ma, w pytaniu nic i badz tu madry. I skad ja mam wiedziec ze pozniej ocenianie bylo wiarygodne.
Mialem tez dwa pytania, ktore sie jakos nawzajem nit tyle wykluczaly, ale bylo cos nie tak poprzez slowo ONLY. I znowu do proctora, a on mowi: tym sie nie przejmuj. Jako mnie to za bardzo nie przekonuje.
Za 2000$ oczekujesz jednak dobrego przygotowania zebys mogl zrobic to, co autor mial na mysli.
Jestem troche zaskoczony poziomem laba i topologią oderwaną od rzeczywistosci.
Dodatkowo, jest troche niejasności w pytaniach i musialem chodzi do proktora, ktory mowil potem: a to wez sobie to tak a to tak. Na topologii nic nie ma, w pytaniu nic i badz tu madry. I skad ja mam wiedziec ze pozniej ocenianie bylo wiarygodne.
Mialem tez dwa pytania, ktore sie jakos nawzajem nit tyle wykluczaly, ale bylo cos nie tak poprzez slowo ONLY. I znowu do proctora, a on mowi: tym sie nie przejmuj. Jako mnie to za bardzo nie przekonuje.
Za 2000$ oczekujesz jednak dobrego przygotowania zebys mogl zrobic to, co autor mial na mysli.