open ended

[xal]

OK, sprawa z Open Ended wyglada nastepujaco. Najpierw, sprawy oficjalnie przekazane przez proktora i wydedukowane przeze mnie. Pytan jest 4, trzeba poprawnie odpowiedziec na 3. Do pytan mozna sie cofac w dowolnym momencie (niektorzy mowia, ze warto, zeby zobaczyc czy sie zapisalo, ale ja nawet o tym nie pomyslalem i z kimkolwiek nie rozmawiam, to nikt na to jakos nie zwraca uwage, wydaje mi sie ze to mit) W czasie trwania sesji nie mozna zagladac do DocCD z prostej przyczyny. Jak zasiadlem do swojego PCta bylem juz zalogowany do Windowsow na uzytkownika X. Odpalona byla automatycznie aplikacja webowa z zestawem pytan. Na pulpicie w tym czasie nie bylo kompletnie nic. Nie zagladalem do Start, bo w sumie ani nie mialem czasu ani nawet mi to do glowy nie przyszlo, ale z tego co sie domyslam odpalenie Explorera nie bylo nawet mozliwe. Po zakonczeniu Open Ended nalezy sie przelogowac na innego uzytkownika Y (informacja ta podana jest na koncu pytan). Na odpowiedz jest 30 minut i jest to czas wliczony w egzamin, wiec im szybciej sie skonczy tym lepiej. Pytania NIE sa warte 21 pkt, poniewaz suma wszystkich punktow w moim workbooku byla rowna 100. Nawet jak ktos dostanie 100pkt za laba, a nie zaliczy Open Ended, to caly lab jest w plecy. Pytania ocenia proktor, ale na 99% jestem pewien ze nie ten, ktory jest na sali (choc podejrzewam, ze moze miec wglad). Lab oceniany jest przez supelnie inna druzyne. Polecam wylaczyc kom, a najlepiej zostawic w hotelu. Informacja przekazana przez proktora: "If I see you playing with your mobile, I have to report it. I do not care, it will not change my life, but it may change yours, so do not try it"

Jezeli chodzi o same pytania to mam mieszane uczucia. Ogolnie nie sa trudne i rzeklbym ze na poziomie niewiele wiekszym niz CCNA. Pytania (przynajmniej te, ktore ja mialem) byly dosc czytelne. W porownaniu do pytan na writtenie te byly jak z innej bajki jezeli chodzi o wording. Pomimo jednak niezbyt wysokiego poziomu wydaje mi sie ze pytania te sprawdzaja praktyczna wiedze kandydata. Osobiscie mialem pytanie, na ktore wydaje mi sie, ze raczej znalem odpowiedz nie dlatego, ze gdzies to wyczytalem, tylko dlatego, ze kiedys mialem z taka sytuacja do czynienia. Podejrzewam, ze jakby sie wgryzc w dokumentacje to moze i by znalazl odpowiedz gdzies malym druczkiem ale ja raczej nie pamietam, zebym to gdziekolwiek przeczytal. Nie byla to jakas skomplikowana rzecz, ale mozna bylo na niej utknac jak sie tego nie przelabowalo. Jak juz pisalem wielkokrotnie pytania nie sa trudne, ale sa podchwytliwe - warto przeczytac je nawet 3 razy.

Moja opinia jest taka, ze jak ktos sie rzetelnie przygotowuje do laba to nie ma takiej opcji zeby zawalic te Open Ended Questions. Jak tylko pojawila sie informacja o wprowadzeniu ich do R&S w pozostalych lokalizacjach (dotychczas byly testowane w Chinach) to sam, osobiscie sie oburzylem szkalujac Cisco za to. Jest to owszem pewna niewiadoma, a do nowych rzeczy czlowiek zawsze podchodzi z pewnym uprzedzeniem, ale teraz wiem, ze nie ma co sie obawiac. Czy jest to sluszne podejscie Cisco? Trudno powiedziec. Wciaz twierdze ze to troche mija sie z celem, ale moze ze statystyk wychodzi im inaczej.

Co by juz nie przedluzac, glowa do gory. Powiem jeszcze tak, te pytania co prezentuje IE i IPExpert sa na maksa odjechane w porownaniu do tego co jest na labie, wiec jak walkujecie te ww i doczytujecie jak czegos wam brak, to na 100% zaliczycie Open Ended

[Seba]

O i udalo mi sie wywolac wilka z lasu
Najwazniejsze, ze potwierdzasz moja teorie, ze jak ktos jest odpowiednio przygotowany to zda bez wzgledu czy sa pytania na wstepie, czy nie...

[mx_krzak]

Tak jak pisze xal, pytania nie są trudne tylko niektóre nieco podchwytliwe i trzeba zwracać uwagę na wording. Ja podchodziłem w marcu ale poległem. Jednak wychodząc z sali byłem pewien, że open-ended mam dobrze niestety okazało się inaczej. Moje pytania były tak skonstruowane, że na większość można było odpowiedzieć w kilku słowach.

[Deidara]

Jednak wychodząc z sali byłem pewien, że open-ended mam dobrze niestety okazało się inaczej. Moje pytania były tak skonstruowane, że na większość można było odpowiedzieć w kilku słowach.

Hmm a skąd wiedziałeś, że to open-ended Cię uwaliły? Z procentowego wydruku z egzaminu?

[mx_krzak]

Tak, na wydruku jest pozycja CORE KNOWLEDGE, która jest oceniana zero jedynkowo więc znowu nie wiesz czy 1 pytanie miałes w plecy czy może 3.

[Deidara]

Tak, na wydruku jest pozycja CORE KNOWLEDGE, która jest oceniana zero jedynkowo więc znowu nie wiesz czy 1 pytanie miałes w plecy czy może 3.

Eh irytujące.

[kktm]

Podobnie pytania o numery protokołów dla OSPF czy EIGRP.
Wy to wszystko znacie na pamięć ?

ospf, eigrp, tcp, udp, icmp, gre, esp, ah-jak by to powiedzieć "should be know by heart" , inaczej czytanie logów opierać się będzie na wertowaniu książek a to idiotycznie wygląda dla osób trzecich.

Oczywiście każdy spotyka się na co dzień z innymi protokołami, kwestia czasu i obycia- przychodzi z czasem, na pamięć to raczej tabelek nie ma sensu się uczyć.

[xal]

Ciekawa dyskusja (a raczej monolog) nt Open Ended i Laba samego w sobie...

http://www.ine.com/podcasts/ckp1.mp3

Panowie z INE wyjasniaja dokladnie jak to jest z tymi pytaniami i ocenianiem ich.

[Deidara]

Tutaj też jest trochę na temat rodzajów pytań LINK.

Ciekawa dyskusja (a raczej monolog) nt Open Ended i Laba samego w sobie...

Generalnie jeśli jest tak jak mówi Anthony to lekko nie będzie . W zależności od proktora i jego zamiłowania do języka angielskiego można trafić na przykład pytanie łamaną szkocką góralszczyzną . W ogóle wygląda na to że mogą przykosić bardziej niż na Writtenie. Mimo to wydaje mi się, że Anthony trochę wyolbrzymia problem. Czytanie każdego RFC z zakresu blueprinta i porównywanie go z implementacją Cisco to już lekka przesada .

No i najważniejsze. Admnistrative distance trzeba znać. Myślę, że teraz już żaden przyszły CCIE nie zapomni jaki ma EIGRP .

[xal]

Mimo to wydaje mi się, że Anthony trochę wyolbrzymia problem. .

Oczywiscie ze wyolbrzymnia, zeby wszyscy sie przestraszyli i kupowali produkty INE . W rzeczywistosci nie jest tak strasznie jak on opowiada, ale ogolnie warto tego posluchac, jest kilka ciekawyc watkow.

[Deidara]

zeby wszyscy sie przestraszyli i kupowali produkty INE

Od śpiewania Anthony'ego na temat floating routes raczej ich nie przybędzie , ale samo radio INE to bardzo fajna inicjatywa. Mam nadzieję, że nie będzie trzeba kupować abonamentu żeby posłuchać .

[mx_krzak]

Zdjęli już ten podcast? Pod podanym linkiem jest tylko kilkanaście sekund muzyczki i koniec

[xal]

Raczej nie. Tam na poczatku jest chwila muzyki, ale sama mp3-ka ma 27Mb i mozna ja po prostu sciagnac. Probowalem przed chwila i calosc jest dostepna.

[eprom]

wget daje rade