CCIE.pl

Od dłuższego czasu myślę sobie twórczo nad pewną inicjatywą dla tych z Was, którzy nie mają jak trzymać w domu sprzętu, albo po prostu w ogóle sprzętu nie mają.

Gdyby (przez przypadek) ktoś dysponował miejscem z podłączeniem do internetu i zasilaniem w prąd, może taki jeden człowiek z Cisco Polska byłby zainteresowany tym, żeby w takim miejscu umieścić dosyć dużo Ciscowego sprzętu.

Np. routery 1800, 2600XM, 3725, przełączniki 2950 i 3550 czy nawet jakiś 4500 czy 6500.

Wszystko w celach stricte edukacyjnych, dostęp for free na godziny. Z priorytetem dla osób które aktualnie piszą prace inżynierskie/magisterskie, etc.

No i tak sobie twórczo myślę... gdzie? I czy w ogóle byliby jacyś zainteresowani?

lbromirs pisze:Od dłuższego czasu myślę sobie twórczo nad pewną inicjatywą dla tych z Was, którzy nie mają jak trzymać w domu sprzętu, albo po prostu w ogóle sprzętu nie mają.

Gdyby (przez przypadek) ktoś dysponował miejscem z podłączeniem do internetu i zasilaniem w prąd, może taki jeden człowiek z Cisco Polska byłby zainteresowany tym, żeby w takim miejscu umieścić dosyć dużo Ciscowego sprzętu.

Np. routery 1800, 2600XM, 3725, przełączniki 2950 i 3550 czy nawet jakiś 4500 czy 6500.

Wszystko w celach stricte edukacyjnych, dostęp for free na godziny. Z priorytetem dla osób które aktualnie piszą prace inżynierskie/magisterskie, etc.

No i tak sobie twórczo myślę... gdzie? I czy w ogóle byliby jacyś zainteresowani?

heh, ja mieszkam w akademcu wiec ani miejsca ani internetu dobrego bo tak to bym chetnię się zaopiekował .
btw a może uczelnie jakieś popytać ??

jak coś to moge u nas na Politechnice Wrocławskiej spytać czy byłaby taka możliwość:)

damiano pisze:jak coś to moge u nas na Politechnice Wrocławskiej spytać czy byłaby taka możliwość:)

Szczerze mówiąc preferowałbym coś w Warszawie lub Krakowie - i w okolicach. Uczelnie mogą być, ale szczerze mówiąc na uczelniach czasem dzieją się "dziwne rzeczy" a ostatnio co do jednej, a w szczególności jej pracownika, srodze się zawiodłem, więc wolałbym mieć coś 'sprawdzonego' i działającego na zasadzie 'my to robimy codziennie' niż na zasadzie 'a teraz zrobię coś fajnego, ale za rok mnie tu nie będzie'.

rozumiem, więc w razie braku miejscowki w wawie bądz w krk to jakbyś dalej był zainteresowany to daj znac to wtedy podejde na uczelnie sie spytać

Lukaszu myslisz o udostepnianiu tego zdalnie czy tylko lokalnie?

dacula pisze:Lukaszu myslisz o udostepnianiu tego zdalnie czy tylko lokalnie?

Absolutnie głównie zdalnie. Jeśli lokalnie to musiałoby stać w jakimś "publicznym" miejscu - o tym dyskutuje jeszcze z Andrzejem (od dwóch lat ).

Myślę, że z takim założeniem i potrzebami to tylko na ośrodki akademickie mógłbyś liczyć. Raczej żadna korporacja nie zdecyduje się na taką darowiznę.

peper pisze:Myślę, że z takim założeniem i potrzebami to tylko na ośrodki akademickie mógłbyś liczyć. Raczej żadna korporacja nie zdecyduje się na taką darowiznę.

...a ja właśnie ciepło myślałem o pewnym ciekawym dostawcy

lbromirs pisze:Szczerze mówiąc preferowałbym coś w Warszawie lub Krakowie - i w okolicach.

Kraków, Kraków, wybierz Kraków !
---
pozdr

asp pisze:

lbromirs pisze:Szczerze mówiąc preferowałbym coś w Warszawie lub Krakowie - i w okolicach.

Kraków, Kraków, wybierz Kraków !
---
pozdr

hehe, jak wiesz drzwi u nas otworem stoją;-)

adt pisze:

asp pisze:

lbromirs pisze:Szczerze mówiąc preferowałbym coś w Warszawie lub Krakowie - i w okolicach.

Kraków, Kraków, wybierz Kraków !
---
pozdr

hehe, jak wiesz drzwi u nas otworem stoją;-)

Dobra, zabiliście mnie, bo dostałem na maila służbowego i prywatnego coś koło 400 maili. To prawdziwy DDoS. Dużo ciekawych pomysłów i pytań, nie mogę teraz usiąść i odpowiedzieć/przemyśleć wszystkich.

Odpalę BGP Blackholing i wrócę do tematu. Dajcie mi z 2-3 tygodnie pliz. Ale w międzyczasie ciekawe pomysły na forum warto przedyskutować.

lbromirs pisze:Od dłuższego czasu myślę sobie twórczo nad pewną inicjatywą dla tych z Was, którzy nie mają jak trzymać w domu sprzętu, albo po prostu w ogóle sprzętu nie mają.

Gdyby (przez przypadek) ktoś dysponował miejscem z podłączeniem do internetu i zasilaniem w prąd, może taki jeden człowiek z Cisco Polska byłby zainteresowany tym, żeby w takim miejscu umieścić dosyć dużo Ciscowego sprzętu.

Np. routery 1800, 2600XM, 3725, przełączniki 2950 i 3550 czy nawet jakiś 4500 czy 6500.

Wszystko w celach stricte edukacyjnych, dostęp for free na godziny. Z priorytetem dla osób które aktualnie piszą prace inżynierskie/magisterskie, etc.

No i tak sobie twórczo myślę... gdzie? I czy w ogóle byliby jacyś zainteresowani?

Łukaszu,

Idea jest szczytna ale aby należycie zabezpieczyć interesy obu stron należałoby już na początku wyjaśnić kilka podstawowych kwestii:

- czy wspomniany "taki jeden człowiek z Cisco Polska" posiadałby osobowość prawną lub ewentualnie był przedsiębiorcą?

- czy akceptowane jest wystawiawianie wzajemnych rachunków FV (kompensata,barter)?

Sądzę, że jako osoba pracująca dla firmy, której głównym motto jest "sprzedawać" doskonale rozumiesz, że dla księgowości nie istnieje termin "for free"

pozdr.

--
Wbm.

Westbam pisze:Idea jest szczytna ale aby należycie zabezpieczyć interesy obu stron należałoby już na początku wyjaśnić kilka podstawowych kwestii:
- czy wspomniany "taki jeden człowiek z Cisco Polska" posiadałby osobowość prawną lub ewentualnie był przedsiębiorcą?

Nie. Ale to dobre pytanie, bo w ogóle o tym nie myślałem.

Westbam pisze:- czy akceptowane jest wystawiawianie wzajemnych rachunków FV (kompensata,barter)?
Sądzę, że jako osoba pracująca dla firmy, której głównym motto jest "sprzedawać" doskonale rozumiesz, że dla księgowości nie istnieje termin "for free"

OK, ale w którą stronę dążysz? Że firma nie chciałaby pozwolić swojemu pracownikowi "skorzystać" z darmowej usługi w takim projekcie dlatego, że nie dostanie za to faktury za przysłowiową złotówkę?

Nie bardzo rozumiem po co w ogóle firmie "kupowanie" w ten sposób czegokolwiek?

Nie zamierzam otwierać konkurencji dla 'rent-a-rack' tylko w celach edukacyjnych udostępnić trochę sprzętu z jasnym celem - tylko do nauki, pisania prac, etc.

Być może zbyt naiwnie do tego podchodzę, ale porozmawiajmy, bo nie wiem w którą stronę dąży Twoje pytanie.

Chyba koledze Westbam chodziło o kwestie ewentualnych rachunków za prąd itd. Aby udowodnić na papierze swojemu pracodawcy że jest to projekt non-proffit na którym ktoś nie zarabia grubych $$$ obciążając serwerowniodawcę kosztami prądu