emerytura dla CCIE Voice
emerytura dla CCIE Voice
Dla tych, ktorzy chca sie wypowiedziec na temat zmian dla CCIE VOICE ...
Petycja do Cisco: Provide a reasonable transition path from CCIE Voice to CCIE Collaboration
a wiecej o tym tutaj
Petycja do Cisco: Provide a reasonable transition path from CCIE Voice to CCIE Collaboration
a wiecej o tym tutaj
zgadzam sie z przedmowca ale nie do konca
Roznica miedzy blueprintem R/S wczesych lat mlodosci a v4 to niebo a ziemia a ccie voice (voice ver3) i ccie Collaboration (voice ver4) to jest jakies 20%. Moj tytul robi sie retired podczas gdy R/S jest dalej R/S, a nie CCIE ATM/DLSW,/ISDN,/IS-IS and PPPoE
Jak gdzies tu jest logika to chetnie sie dowiem gdzie...
Ciekawy jestem jak Mr. Ben Ng wytlumaczy to tysiacom CCIE Voice w Orlando za 3 tygodnie...
Roznica miedzy blueprintem R/S wczesych lat mlodosci a v4 to niebo a ziemia a ccie voice (voice ver3) i ccie Collaboration (voice ver4) to jest jakies 20%. Moj tytul robi sie retired podczas gdy R/S jest dalej R/S, a nie CCIE ATM/DLSW,/ISDN,/IS-IS and PPPoE
Jak gdzies tu jest logika to chetnie sie dowiem gdzie...
Ciekawy jestem jak Mr. Ben Ng wytlumaczy to tysiacom CCIE Voice w Orlando za 3 tygodnie...
dobrze to nie wyglada, zgodnie z tym linkiem
http://www.cisco.com/web/learning/certi ... ement.html
Kazdy CCIE Voice, bedzie musial zrobic LAB CCIE Collaboration zeby miec CCIE Collaboration.
CCIE Voice nie wygasnie o ile beda zdawac jakikolwiek written co 2 lata.
Problem polega na tym ze po pewnym czasie CCIE Voice stanie sie bezwartosciowy.
Dosyc ciekawa polityka Cisco....
http://www.cisco.com/web/learning/certi ... ement.html
Kazdy CCIE Voice, bedzie musial zrobic LAB CCIE Collaboration zeby miec CCIE Collaboration.
CCIE Voice nie wygasnie o ile beda zdawac jakikolwiek written co 2 lata.
Problem polega na tym ze po pewnym czasie CCIE Voice stanie sie bezwartosciowy.
Dosyc ciekawa polityka Cisco....
Technologia idzie do przodu. Collaboration obejmuje o wiele więcej niż obejmował do tej pory Voice, o samym głosie w różnych wydaniach mówimy już w sumie od 14 lat. Jest już wideo ("wszędzie") XMPP ("wszędzie") i wynikające z tego skomplikowanie środowiska z punktu widzenia komunikacji. Tak jak ktoś słusznie zauważył, ISP/Dial zmigrowało z czasem do Service Providers zawierającego o wiele więcej. Całkiem niedawno obok Service Providers pojawiło się SP Operations, który też jest szerszym (choć równoległym) certyfikatem.mikey81 pisze:dobrze to nie wyglada, zgodnie z tym linkiem
http://www.cisco.com/web/learning/certi ... ement.html
Kazdy CCIE Voice, bedzie musial zrobic LAB CCIE Collaboration zeby miec CCIE Collaboration.
CCIE Voice nie wygasnie o ile beda zdawac jakikolwiek written co 2 lata.
Problem polega na tym ze po pewnym czasie CCIE Voice stanie sie bezwartosciowy.
Dosyc ciekawa polityka Cisco....
Technologia idzie do przodu. Jeśli komuś wydaje się, że po zdaniu CCIE ma do końca życia paszport do bycia ekspertem bez dalszego rozwijania swojej wiedzy to wiecie doskonale, jak to się kończy. Można się na to obrazić, ale to tak jak obrażenie się na grawitacje.
CCIE Voice nie zniknie szybko, choć w perspektywie 2-3 lat zapewne tak. I warto pamiętać, że z uwagi na małą ilość CCIE Voice na świecie i w Polsce, nadal jest to jeden z bardziej elitarnych CCIE "w zestawie". I nikomu nie przyniesie ujmy, myślę, że wręcz przeciwnie.
spot on Mr. mikey81mikey81 pisze: Problem polega na tym ze po pewnym czasie CCIE Voice stanie sie bezwartosciowy.
jak sie ktos nauczy ospf, (r)stp, vtp czy bgp to wykorzystuje wiedze przez lata, jak sie nauczysz voice to wiatr w oczy bo sie produkty zmieniaja co rok wiec duzo wiecej trzeba poswiecic aby caly czas byc na topie
moj kumpel w pracy wlasnie zostal triple ccie (r/s, voice i tydzien temu security) i powiedzial ze do tej pory voice byl najtrudniejeszy (bez obrazy i ujmowania innym sciezkom bo tylko cytuje) a tu takie ladne podziekowanie ze strony cisco.
Pewnie jakbym posiedzial w labie pare mieszkow nad nowym blueprintem to bym pewnie pchnal CCIE Collaboration bo caly czas w tym robie a blueprint sie niewiele zmienil (nawet chore MLPPP, FRF.12 zostalo !!!!), centum egzaminacyjne mam pod nosem a proktora Romeczka nawet na piwie raz spotkalem w knajpie przypadkiem, ale po co mi to ccie Collaboration ?????????????????????????? skoro za rok zostanie zostapione przez CCIE Jabber Babber.
BTW, jak ktos robi CCIE CD to warto poczekac bo bedzie za rok retired a nowy blueprint v2 ma sie nazywac CCIE Cloud/Overcast.
Moim zdaniem, to duża zaleta, że CCIE Collaboration jest bardzo podobne do CCIE Voice. Prosta ścieżka do double CCIE Rynek nie gardzi certyfikacjami retired. Scott Morris jest CCIE ISP Dial certified w dalszym ciągu. Jest poczwórnym, a nie potrójnym CCIE. Potwierdza do również CCIE Verification Tool. Nawet gdyby posiadać tylko CCIE Voice, to w dalszym ciągu jest się certyfikowanym inżynierem. Recertyfikacja będzie odbywać się poprzez zdanie dowolnego writtena CCIE. Zatem nie rozumiem wysuwanych obiekcji.
"Collaboration obejmuje o wiele więcej niż obejmował do tej pory Voice"
Mowimy tutaj o ccie voice i collaboration samych egzaminach a nie o technologiach i proponuje dokladnie zwrocic uwage na to co sie zmienilo w blueprincie:
v3: call processing, messaging, call centre, presence, cucme, cue, ...
v4: call processing, messaging, call centre, presence, cucme, cue, ...
JAKAS ROZNICA???
a tak, mozemy teraz zrobic video transcoding na pvdm3, big deal !
Wszytsko o co walcza tysiace ccie voice to 'sensowna' forma przejscia tytulu z voice na collaboration a nie zdawanie kolejnego laba.
Mowimy tutaj o ccie voice i collaboration samych egzaminach a nie o technologiach i proponuje dokladnie zwrocic uwage na to co sie zmienilo w blueprincie:
v3: call processing, messaging, call centre, presence, cucme, cue, ...
v4: call processing, messaging, call centre, presence, cucme, cue, ...
JAKAS ROZNICA???
a tak, mozemy teraz zrobic video transcoding na pvdm3, big deal !
Wszytsko o co walcza tysiace ccie voice to 'sensowna' forma przejscia tytulu z voice na collaboration a nie zdawanie kolejnego laba.
Ja pracuje dla partnera, ktory potrzebuje ccie voice do specjalizacji a za rok bedzie potrzerbowal ccie collaboration a nie po prostu #.gangrena pisze:Moim zdaniem, to duża zaleta, że CCIE Collaboration jest bardzo podobne do CCIE Voice. Prosta ścieżka do double CCIE Rynek nie gardzi certyfikacjami retired. Scott Morris jest CCIE ISP Dial certified w dalszym ciągu. Jest poczwórnym, a nie potrójnym CCIE. Potwierdza do również CCIE Verification Tool. Nawet gdyby posiadać tylko CCIE Voice, to w dalszym ciągu jest się certyfikowanym inżynierem. Recertyfikacja będzie odbywać się poprzez zdanie dowolnego writtena CCIE. Zatem nie rozumiem wysuwanych obiekcji.
Dzisiejszy CCIE Collaboration lab blueprint jest kopią CCIE Voice, co nie znaczy, że to się wkrótce nie zmieni. Od czegoś trzeba wystartować. Zresztą, CCIE Collaboration będzie oferowany dopiero od lutego przyszłego roku.Zorro pisze:"Collaboration obejmuje o wiele więcej niż obejmował do tej pory Voice"
Mowimy tutaj o ccie voice i collaboration samych egzaminach a nie o technologiach i proponuje dokladnie zwrocic uwage na to co sie zmienilo w blueprincie:
v3: call processing, messaging, call centre, presence, cucme, cue, ...
v4: call processing, messaging, call centre, presence, cucme, cue, ...
JAKAS ROZNICA???
Pytałem o to PMa CCIE Voice/Collaboration, polityka jest raczej nieubłagana i podobna do dotychczasowych zmian w certyfikacji.Zorro pisze:Wszytsko o co walcza tysiace ccie voice to 'sensowna' forma przejscia tytulu z voice na collaboration a nie zdawanie kolejnego laba.
To, że nowe trendy w protokołach routingu nie są odwzorowywane w CCIE, to nie oznacza, że nic się nie dzieje. Dzieje się i wiedza z CCIE R/S, czy SP, to nie wszystko.Zorro pisze:jak sie ktos nauczy ospf, (r)stp, vtp czy bgp to wykorzystuje wiedze przez lata, jak sie nauczysz voice to wiatr w oczy bo sie produkty zmieniaja co rok wiec duzo wiecej trzeba poswiecic aby caly czas byc na topie
Jak bym zdał CCIE Voice, to stworzenie przez Cisco podobnej ścieżki byłoby dobrym prezentem. Prosta droga do CCIE Collaboration. Jeżeli ktoś nie chce wydawać kasy, to nie ma problemu. CCIE Voice jest i będzie respektowany na rynku. To, że zda się R/S np. 2003 roku, to nie oznacza, że jest się up-to-date 10 lat później nawet, jeżeli track R/S w dalszym ciągu istnieje. Dlatego zmiana ścieżki nie jest imho problemem.Zorro pisze:moj kumpel w pracy wlasnie zostal triple ccie (r/s, voice i tydzien temu security) i powiedzial ze do tej pory voice byl najtrudniejeszy (bez obrazy i ujmowania innym sciezkom bo tylko cytuje) a tu takie ladne podziekowanie ze strony cisco.
Bez urazy, ale masz dziwne podejście do certów. Jeżeli uważasz, że posiadając certyfikat z aktywnego tracku będziesz automatycznie postrzegany jako expert, to się mylisz. CCIE Voice nadal będzie valid, nadal będzie świadczył, że potrafiłeś ogarnąć sporo materiału i go użyć.Zorro pisze:Pewnie jakbym posiedzial w labie pare mieszkow nad nowym blueprintem to bym pewnie pchnal CCIE Collaboration bo caly czas w tym robie a blueprint sie niewiele zmienil (nawet chore MLPPP, FRF.12 zostalo !!!!), centum egzaminacyjne mam pod nosem a proktora Romeczka nawet na piwie raz spotkalem w knajpie przypadkiem, ale po co mi to ccie Collaboration ?????????????????????????? skoro za rok zostanie zostapione przez CCIE Jabber Babber.
Czekaj i zastanów się, czy większą widoczność na rynku pracy zapewni Ci CCIE Voice + Collaboration + Cloud, czy tylko Cloud.Zorro pisze:BTW, jak ktos robi CCIE CD to warto poczekac bo bedzie za rok retired a nowy blueprint v2 ma sie nazywac CCIE Cloud/Overcast.
Nie widzę problemu. Partner potrzebuje, partner powinien wesprzeć certyfikację. Z Twojego prywatnego punktu widzenia jest to zaleta.Zorro pisze:Ja pracuje dla partnera, ktory potrzebuje ccie voice do specjalizacji a za rok bedzie potrzerbowal ccie collaboration a nie po prostu.
To też.mikey81 pisze:CCIE voice bedzie sie mozna pochwalic wsrod kolegow na Cisco Live.
Na jakiej podstawie tak uważasz?mikey81 pisze:Z punktu widzenia przyszlego zapotrzebowania rynku oraz rekrutacji wydaje mi sie ze CCIE voice bedzie malo wartosciowy.
1. Pod względem certyfikacyjnym? CCIE SP Dial nadal jest brany pod uwagę przy części specjalizacji partnerskich. Na rynku rekrutacyjnym z SP Dial nadal jest się certyfikowanym inżynierem CCIE.
2. Pod kątem wiedzy? A co powiesz na temat osób zdających R/S 10 lat temu? Czy ich certyfikat jest mniej wartościowy?
Załóżmy, że pracodawca ma na biurku CCIE Collaboration oraz CCIE Voice, który wdrażał duże projekty Contact Center, jakiś Telepresence/ Voice w PL oraz w Europie? Jak myślisz, kogo wybierze? Certy CCIE Voice/Collaboration mają mniejsze znaczenie przy doświadczeniu. Jeżeli partnerowi bardzo zależy na CCIE Collaboration, to zawsze łatwiej zyskać wsparcie finansowe/logistyczne pokazując, że już ma się CCIE Voice i że droga edukacyjna nie będzie długa, niż nie mieć CCIE Voice i powoływać się na swoje świetne przygotowania.mikey81 pisze:Zalozmy ze pracodawca ma na biurku CCIe Voice i CCIE Collaboration, jak myslicie, kogo wybierze?
Na jakiej podstawie tak uważasz?mikey81 pisze:Z punktu widzenia przyszlego zapotrzebowania rynku oraz rekrutacji wydaje mi sie ze CCIE voice bedzie malo wartosciowy.
Z prostego powodu. Cisco oficjalnie potwierdzilo ze CCIE Voice zostaje wyslany na emeryture.
1. Pod względem certyfikacyjnym? CCIE SP Dial nadal jest brany pod uwagę przy części specjalizacji partnerskich. Na rynku rekrutacyjnym z SP Dial nadal jest się certyfikowanym inżynierem CCIE.
2. Pod kątem wiedzy? A co powiesz na temat osób zdających R/S 10 lat temu? Czy ich certyfikat jest mniej wartościowy?
Specjalizacje partnerskie tak, tu sie z Toba zgodze. Czasami do specjalizacji wymagany jest jakikolwiek CCIE.
Rynek rekrutacyjny raczej wymaga CCIE z danej specjalizacji. CCIE Security bedzie mial male szanse w rekrutacji gdzie potrzeby jest CCIE Voice. Mysle ze wlasnie po to Cisco oferuje sciezki specjalizacyjne w zakresie CCIE.
Wiedzy na pewno nie, po to zdawane sa co 2 lata egaminy written aby ludzie ktorzy zdawali 10 lat temu nie spoczeli na laurach. Certyfikat zdany 10 lat temu nie jest mniej wartosciowy, w koncu nadal jest to CCIE R&S. Z ta tylko roznica ze Cisco nie wyslalo CCIE R&S na emeryture tak jak to sie dzieje w przypadku CCIE Voice.
Załóżmy, że pracodawca ma na biurku CCIE Collaboration oraz CCIE Voice, który wdrażał duże projekty Contact Center, jakiś Telepresence/ Voice w PL oraz w Europie? Jak myślisz, kogo wybierze? Certy CCIE Voice/Collaboration mają mniejsze znaczenie przy doświadczeniu. Jeżeli partnerowi bardzo zależy na CCIE Collaboration, to zawsze łatwiej zyskać wsparcie finansowe/logistyczne pokazując, że już ma się CCIE Voice i że droga edukacyjna nie będzie długa, niż nie mieć CCIE Voice i powoływać się na swoje świetne przygotowania.[/quote]mikey81 pisze:Zalozmy ze pracodawca ma na biurku CCIe Voice i CCIE Collaboration, jak myslicie, kogo wybierze?
Nie mowmy tu o roznicach w doswiadczeniu bo w tym przypadku czasami nawet CCIE nie pomoze. Idac ta droga, mozemy zaczac porownywac rozmiar butow dwoch kandydatow . Chodzi mi o to ze majac dwoch podobnych kandydatow na to samo stanowisko CCIE Collaboration bedzie mial przewage.