CiscoPress - dziwny podatek
-
- wannabe
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 sty 2016, 20:36
CiscoPress - dziwny podatek
Witam drogich kolegów,
30 Grudnia złożyłem zamówienie na 4 książki o łącznej wartości 207$+ koszt wysyłki 55$.
Od razu opłaciłem książki z karty mastercard, a nastepnie sprawdziłem czy wszystko poprawnie zostało pobrane z konta i widniało tam obciążenie na 262$ - czyli wszystko wskazywało że teraz wystarczy czekać na przesyłkę.
W panelu zamówienia również widnieje informacja :
Order Number: #WEB485xxxxxxx
Order Placed: 12/30/2016
Order Total: $262.98
Kilka dni później wchodzę na konto aby sprawdzić, po jakim kursie bank przewalutował mi tą kwotę. I moim oczom ukazało się obciążenie transakcji z ciscopress na 477$.
Napisałem maila do ciscopress z prośbą o wyjaśnienie i otrzymałem taką odpowiedź
"Thank you for contacting customer service. We apologize for the inconvenience. When an order is submitted online there are 2 processes that take place. The first part is the payment verification process. Our system verifies the payment method used is valid and that funds are available in the amount of the order with estimated sales tax, in your case
($ 262.98). These funds are then reserved for the vendor, this is called an authorization.
The preauthorized amount should drop off your card within 24 to 48 business hours or in accordance with your bank's policy.
The second process that takes place is the billing.After successful completion, the actual billing is completed with the appropriate tax for your state and any applicable local taxes, in your case ($207.98) plus tax of $(269.54) for a total of $(477.52)."
Zamawiam do Polski. Z mojej wiedzy podatki i cła płaci się w kraju docelowym, ale dalej tax 130% wartości początkowej?
Przy zakupie przy guziku PAY widniała tylko kwota 262$.
Odpisałem im jeszcze z informacją, że ukryte koszty etc i proszę o zwrot pieniędzy.
Co byście poradzili w takiej sytuacji nie odbierać książek i robić chargeback?
Pozdrawiam
30 Grudnia złożyłem zamówienie na 4 książki o łącznej wartości 207$+ koszt wysyłki 55$.
Od razu opłaciłem książki z karty mastercard, a nastepnie sprawdziłem czy wszystko poprawnie zostało pobrane z konta i widniało tam obciążenie na 262$ - czyli wszystko wskazywało że teraz wystarczy czekać na przesyłkę.
W panelu zamówienia również widnieje informacja :
Order Number: #WEB485xxxxxxx
Order Placed: 12/30/2016
Order Total: $262.98
Kilka dni później wchodzę na konto aby sprawdzić, po jakim kursie bank przewalutował mi tą kwotę. I moim oczom ukazało się obciążenie transakcji z ciscopress na 477$.
Napisałem maila do ciscopress z prośbą o wyjaśnienie i otrzymałem taką odpowiedź
"Thank you for contacting customer service. We apologize for the inconvenience. When an order is submitted online there are 2 processes that take place. The first part is the payment verification process. Our system verifies the payment method used is valid and that funds are available in the amount of the order with estimated sales tax, in your case
($ 262.98). These funds are then reserved for the vendor, this is called an authorization.
The preauthorized amount should drop off your card within 24 to 48 business hours or in accordance with your bank's policy.
The second process that takes place is the billing.After successful completion, the actual billing is completed with the appropriate tax for your state and any applicable local taxes, in your case ($207.98) plus tax of $(269.54) for a total of $(477.52)."
Zamawiam do Polski. Z mojej wiedzy podatki i cła płaci się w kraju docelowym, ale dalej tax 130% wartości początkowej?
Przy zakupie przy guziku PAY widniała tylko kwota 262$.
Odpisałem im jeszcze z informacją, że ukryte koszty etc i proszę o zwrot pieniędzy.
Co byście poradzili w takiej sytuacji nie odbierać książek i robić chargeback?
Pozdrawiam
Re: CiscoPress - dziwny podatek
Rób chargeback, i zobacz czy na amazonie nie masz tych książek (amazon.co.uk na bank będzie bez żadnych śmisznych podatków; .de oczywiście też).lukewisniewski pisze:Co byście poradzili w takiej sytuacji nie odbierać książek i robić chargeback?
Swoją drogą, aż się wierzyć nie chce że tyle podatku wyliczyli. Ktoś się chyba tam machnął.
-
- wannabe
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 sty 2016, 20:36
Re: CiscoPress - dziwny podatek
konradrz pisze:Rób chargeback, i zobacz czy na amazonie nie masz tych książek (amazon.co.uk na bank będzie bez żadnych śmisznych podatków; .de oczywiście też).lukewisniewski pisze:Co byście poradzili w takiej sytuacji nie odbierać książek i robić chargeback?
Swoją drogą, aż się wierzyć nie chce że tyle podatku wyliczyli. Ktoś się chyba tam machnął.
Wklejona odpowiedź to jedyne ich wyjaśnienie na tak duże obciążenie karty.
Robię zakupy, a potem po cichu bez mojej akceptacji doliczają kwotę - według nich "tax" w którą wliczają koszt przesyłki.
Re: CiscoPress - dziwny podatek
Tak jak pisał konradrz, książki CiscoPress tylko z amazon - angielskiego lub de. Swego czasu na UK była taka oferta, że jak zamówiłeś książki za ponad 200 PLN (co przy cenach CiscoPress nie jest trudne) mieli wysyłkę do Polski za free. I książki były w tydzień na miejscu.
CCNA: R&S, Security, Wireless, Collaboration. MCSE: Cloud Platform and Infrastructure, Server Infrastructure. ITIL: Foundation. PPL(A)
https://www.facebook.com/itserviceskielce/ :: https://www.linkedin.com/company/itservicespoland :: https://www.linkedin.com/in/krzysztofkania/
https://www.facebook.com/itserviceskielce/ :: https://www.linkedin.com/company/itservicespoland :: https://www.linkedin.com/in/krzysztofkania/
Re: CiscoPress - dziwny podatek
Zgadza się. Tylko Amazon. Ale co ciekawe, u mnie przesyłkę (darmową) dostałem po 2 tyg. I do tego w jutowym worku (!) US mail został na pamiątkę
.ılı..ılı.
Re: CiscoPress - dziwny podatek
Totalnie offtopicznie. Koledze - w ramach jakichś dziwnych testów - w Oregonie amazon przysłał paczkę dronem. No i ten dron się zepsuł (pytałem, nie walili do niego z procy ni nic). I ponoć amazon się nigdy nie upomniał.psles pisze:został na pamiątkę
Bizarre.
(pewnie mieli ileśtam sztuk w straty wliczone?)
To dopiero pamiątka, heh.
-
- wannabe
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 sty 2016, 20:36
Re: CiscoPress - dziwny podatek
A jednak, po wysłaniu maila z prośba o zwrot kasy, wytknięciem ukrytych kosztów oraz smutkiem z powodu takich praktyk ciscopress zmieniło kierunek, albo druga linia supportu wzięła się do roboty...
Thank you for contacting customer service. We apologize for the inconvenience caused. It appears to have been an error. We have processed a refund of $214.54 on your order. Please allow 10 days for the refund to be applied back to your credit card.
Please let us know if we may be of further assistance
Thank you for contacting customer service. We apologize for the inconvenience caused. It appears to have been an error. We have processed a refund of $214.54 on your order. Please allow 10 days for the refund to be applied back to your credit card.
Please let us know if we may be of further assistance
- minimalist300
- wannabe
- Posty: 346
- Rejestracja: 04 sie 2012, 22:52
- Lokalizacja: Cambridge/UK
- judge dredd
- wannabe
- Posty: 214
- Rejestracja: 02 sie 2009, 15:23
Re: CiscoPress - dziwny podatek
Trochę z innej beczki, ale przy tym temacie - czemu kupujecie książki papierowe? Chodzi tylko o ten "zapach farby drukarskiej"? Czy są jakieś praktyczne przesłanki? Ja zawsze z ciscopress zamawiałem pdf'y, bo mi się wydaje wygodniej i szybciej - co potrzebuję to czytam z ekranu, a jak akurat gdzieś jadę autobusem, to drukuję parę wybranych stron na drogę... Ale może nie dostrzegam czegoś oczywistego i też powinienem zamawiać papierowe?
Pozdrawiam,
JD
Pozdrawiam,
JD
Zapraszam na szkolenia CCNA prowadzone w pełni on-line (wykłady oraz ćwiczenia ze sprzętem).
Akademia Sieci LANPulse (www.lanpulse.pl)
Akademia Sieci LANPulse (www.lanpulse.pl)
Re: CiscoPress - dziwny podatek
Po całym dniu siedzenia przy monitorze, jakbym jeszcze miał czytać książkę na ekranie albo na iPadzie (bo książek Cisco Press nie da się czytać na kundlu) to chyba by mnie trafiło.judge dredd pisze:Trochę z innej beczki, ale przy tym temacie - czemu kupujecie książki papierowe? Chodzi tylko o ten "zapach farby drukarskiej"? Czy są jakieś praktyczne przesłanki? Ja zawsze z ciscopress zamawiałem pdf'y, bo mi się wydaje wygodniej i szybciej - co potrzebuję to czytam z ekranu, a jak akurat gdzieś jadę autobusem, to drukuję parę wybranych stron na drogę... Ale może nie dostrzegam czegoś oczywistego i też powinienem zamawiać papierowe?
CCNA: R&S, Security, Wireless, Collaboration. MCSE: Cloud Platform and Infrastructure, Server Infrastructure. ITIL: Foundation. PPL(A)
https://www.facebook.com/itserviceskielce/ :: https://www.linkedin.com/company/itservicespoland :: https://www.linkedin.com/in/krzysztofkania/
https://www.facebook.com/itserviceskielce/ :: https://www.linkedin.com/company/itservicespoland :: https://www.linkedin.com/in/krzysztofkania/
Re: CiscoPress - dziwny podatek
Popieram Kynia, ale dodam od siebie, że wygodniej mi jest przerzucać się między stronami, wrócić do jakiejś tabelki, diagramu, czy key point'a kilka stron wstecz w wersji papierowej. Przewijanie ekranu tam i "na zad" lekko mnie drażni. Do tego, jeśli faktycznie się uczę, a nie tylko czytam, mam niezasłonięty pdfem ekran i mogę sobie natychmiast coś sprawdzić, czy przetestować w labie a monitor mam tylko jeden.
.ılı..ılı.
Re: CiscoPress - dziwny podatek
Kwestia gustu jak dla mnie. Niektóre ksiazki mam w PDFie niektóre papierowe.judge dredd pisze:Trochę z innej beczki, ale przy tym temacie - czemu kupujecie książki papierowe? Chodzi tylko o ten "zapach farby drukarskiej"? Czy są jakieś praktyczne przesłanki? Ja zawsze z ciscopress zamawiałem pdf'y, bo mi się wydaje wygodniej i szybciej - co potrzebuję to czytam z ekranu, a jak akurat gdzieś jadę autobusem, to drukuję parę wybranych stron na drogę... Ale może nie dostrzegam czegoś oczywistego i też powinienem zamawiać papierowe?
Pozdrawiam,
JD
Jeden konfig wart więcej niż tysiąc słów
Re: CiscoPress - dziwny podatek
Papier ma też tą zalete, że po skończeniu danego etapu ( np zdaniu ccna) można je sprzedać odzyskująć cześć gotówki, za ktorą można kupić następne.
Dodatkowo wzrokowcy kojarzą że komenda xxx była gdzieś pod tabelką mówiącą o yy, można sobie kartczki doczepić z boku itp.
Ale to jak kto lubi, ja zamawiając gazety w pdf dochodziłem do 5 strony i przychodziła kolejna, a mając drukowane zawsze kilka stron przed snem czytałem przez co zawsze miałem od deski do deski
Dodatkowo wzrokowcy kojarzą że komenda xxx była gdzieś pod tabelką mówiącą o yy, można sobie kartczki doczepić z boku itp.
Ale to jak kto lubi, ja zamawiając gazety w pdf dochodziłem do 5 strony i przychodziła kolejna, a mając drukowane zawsze kilka stron przed snem czytałem przez co zawsze miałem od deski do deski
Marek.pro Marek Drzewiecki - blog administratora linux
-
- wannabe
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 sty 2016, 20:36
Re: CiscoPress - dziwny podatek
Najprościej mówiąc , nie potrafię się uczyć z ebooków. Mając papierową wersję kładę ją na stół, obok zeszyt do notatek, na kompie odpalam symulacje i tak mi się najlepiej uczy.
A co do sprzedaży, to ja sobie książki zostawiam. Niby utopiony kapitał, czasem do nich po coś zajrzę, ale najmilszy widok dla oka to półka książek która rośnie raz z wiedzą, kiedyś na forum było foto gdzie regał metr na metr albo większy był wypełniony pozycjami i od tego zdjęcia które zobaczyłem jakoś stwierdziłem, że będę książki zostawiał.
A co do sprzedaży, to ja sobie książki zostawiam. Niby utopiony kapitał, czasem do nich po coś zajrzę, ale najmilszy widok dla oka to półka książek która rośnie raz z wiedzą, kiedyś na forum było foto gdzie regał metr na metr albo większy był wypełniony pozycjami i od tego zdjęcia które zobaczyłem jakoś stwierdziłem, że będę książki zostawiał.