Strona 1 z 1

CiscoPress - dziwny podatek

: 08 sty 2017, 11:37
autor: lukewisniewski
Witam drogich kolegów,

30 Grudnia złożyłem zamówienie na 4 książki o łącznej wartości 207$+ koszt wysyłki 55$.
Od razu opłaciłem książki z karty mastercard, a nastepnie sprawdziłem czy wszystko poprawnie zostało pobrane z konta i widniało tam obciążenie na 262$ - czyli wszystko wskazywało że teraz wystarczy czekać na przesyłkę.
W panelu zamówienia również widnieje informacja :

Order Number: #WEB485xxxxxxx
Order Placed: 12/30/2016
Order Total: $262.98

Kilka dni później wchodzę na konto aby sprawdzić, po jakim kursie bank przewalutował mi tą kwotę. I moim oczom ukazało się obciążenie transakcji z ciscopress na 477$.
Napisałem maila do ciscopress z prośbą o wyjaśnienie i otrzymałem taką odpowiedź


"Thank you for contacting customer service. We apologize for the inconvenience. When an order is submitted online there are 2 processes that take place. The first part is the payment verification process. Our system verifies the payment method used is valid and that funds are available in the amount of the order with estimated sales tax, in your case
($ 262.98). These funds are then reserved for the vendor, this is called an authorization.

The preauthorized amount should drop off your card within 24 to 48 business hours or in accordance with your bank's policy.

The second process that takes place is the billing.After successful completion, the actual billing is completed with the appropriate tax for your state and any applicable local taxes, in your case ($207.98) plus tax of $(269.54) for a total of $(477.52)."


Zamawiam do Polski. Z mojej wiedzy podatki i cła płaci się w kraju docelowym, ale dalej tax 130% wartości początkowej?
Przy zakupie przy guziku PAY widniała tylko kwota 262$.
Odpisałem im jeszcze z informacją, że ukryte koszty etc i proszę o zwrot pieniędzy.
Co byście poradzili w takiej sytuacji nie odbierać książek i robić chargeback?

Pozdrawiam

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 08 sty 2017, 11:51
autor: konradrz
lukewisniewski pisze:Co byście poradzili w takiej sytuacji nie odbierać książek i robić chargeback?
Rób chargeback, i zobacz czy na amazonie nie masz tych książek (amazon.co.uk na bank będzie bez żadnych śmisznych podatków; .de oczywiście też).
Swoją drogą, aż się wierzyć nie chce że tyle podatku wyliczyli. Ktoś się chyba tam machnął.

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 08 sty 2017, 12:02
autor: lukewisniewski
konradrz pisze:
lukewisniewski pisze:Co byście poradzili w takiej sytuacji nie odbierać książek i robić chargeback?
Rób chargeback, i zobacz czy na amazonie nie masz tych książek (amazon.co.uk na bank będzie bez żadnych śmisznych podatków; .de oczywiście też).
Swoją drogą, aż się wierzyć nie chce że tyle podatku wyliczyli. Ktoś się chyba tam machnął.

Wklejona odpowiedź to jedyne ich wyjaśnienie na tak duże obciążenie karty.
Robię zakupy, a potem po cichu bez mojej akceptacji doliczają kwotę - według nich "tax" w którą wliczają koszt przesyłki.

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 08 sty 2017, 12:57
autor: Kyniu
Tak jak pisał konradrz, książki CiscoPress tylko z amazon - angielskiego lub de. Swego czasu na UK była taka oferta, że jak zamówiłeś książki za ponad 200 PLN (co przy cenach CiscoPress nie jest trudne) mieli wysyłkę do Polski za free. I książki były w tydzień na miejscu.

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 08 sty 2017, 23:54
autor: psles
Zgadza się. Tylko Amazon. Ale co ciekawe, u mnie przesyłkę (darmową) dostałem po 2 tyg. I do tego w jutowym worku (!) US mail :) został na pamiątkę ;)

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 09 sty 2017, 00:56
autor: konradrz
psles pisze:został na pamiątkę ;)
Totalnie offtopicznie. Koledze - w ramach jakichś dziwnych testów - w Oregonie amazon przysłał paczkę dronem. No i ten dron się zepsuł (pytałem, nie walili do niego z procy ni nic). I ponoć amazon się nigdy nie upomniał.
Bizarre.
(pewnie mieli ileśtam sztuk w straty wliczone?)

To dopiero pamiątka, heh.

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 10 sty 2017, 07:51
autor: lukewisniewski
A jednak, po wysłaniu maila z prośba o zwrot kasy, wytknięciem ukrytych kosztów oraz smutkiem z powodu takich praktyk ciscopress zmieniło kierunek, albo druga linia supportu wzięła się do roboty...


Thank you for contacting customer service. We apologize for the inconvenience caused. It appears to have been an error. We have processed a refund of $214.54 on your order. Please allow 10 days for the refund to be applied back to your credit card.

Please let us know if we may be of further assistance

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 10 sty 2017, 23:57
autor: minimalist300
ze swojej strony moge dodac:

www.bookdepository.com

Ceny w PLN i darmowa wysylka na caly swiat :)

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 11 sty 2017, 14:27
autor: judge dredd
Trochę z innej beczki, ale przy tym temacie - czemu kupujecie książki papierowe? Chodzi tylko o ten "zapach farby drukarskiej"? Czy są jakieś praktyczne przesłanki? Ja zawsze z ciscopress zamawiałem pdf'y, bo mi się wydaje wygodniej i szybciej - co potrzebuję to czytam z ekranu, a jak akurat gdzieś jadę autobusem, to drukuję parę wybranych stron na drogę... Ale może nie dostrzegam czegoś oczywistego i też powinienem zamawiać papierowe?

Pozdrawiam,

JD

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 11 sty 2017, 14:34
autor: Kyniu
judge dredd pisze:Trochę z innej beczki, ale przy tym temacie - czemu kupujecie książki papierowe? Chodzi tylko o ten "zapach farby drukarskiej"? Czy są jakieś praktyczne przesłanki? Ja zawsze z ciscopress zamawiałem pdf'y, bo mi się wydaje wygodniej i szybciej - co potrzebuję to czytam z ekranu, a jak akurat gdzieś jadę autobusem, to drukuję parę wybranych stron na drogę... Ale może nie dostrzegam czegoś oczywistego i też powinienem zamawiać papierowe?
Po całym dniu siedzenia przy monitorze, jakbym jeszcze miał czytać książkę na ekranie albo na iPadzie (bo książek Cisco Press nie da się czytać na kundlu) to chyba by mnie trafiło.

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 11 sty 2017, 15:03
autor: psles
Popieram Kynia, ale dodam od siebie, że wygodniej mi jest przerzucać się między stronami, wrócić do jakiejś tabelki, diagramu, czy key point'a kilka stron wstecz w wersji papierowej. Przewijanie ekranu tam i "na zad" lekko mnie drażni. Do tego, jeśli faktycznie się uczę, a nie tylko czytam, mam niezasłonięty pdfem ekran i mogę sobie natychmiast coś sprawdzić, czy przetestować w labie a monitor mam tylko jeden.

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 11 sty 2017, 15:22
autor: frontier
judge dredd pisze:Trochę z innej beczki, ale przy tym temacie - czemu kupujecie książki papierowe? Chodzi tylko o ten "zapach farby drukarskiej"? Czy są jakieś praktyczne przesłanki? Ja zawsze z ciscopress zamawiałem pdf'y, bo mi się wydaje wygodniej i szybciej - co potrzebuję to czytam z ekranu, a jak akurat gdzieś jadę autobusem, to drukuję parę wybranych stron na drogę... Ale może nie dostrzegam czegoś oczywistego i też powinienem zamawiać papierowe?

Pozdrawiam,

JD
Kwestia gustu jak dla mnie. Niektóre ksiazki mam w PDFie niektóre papierowe.

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 12 sty 2017, 15:57
autor: Marek607
Papier ma też tą zalete, że po skończeniu danego etapu ( np zdaniu ccna) można je sprzedać odzyskująć cześć gotówki, za ktorą można kupić następne.
Dodatkowo wzrokowcy kojarzą że komenda xxx była gdzieś pod tabelką mówiącą o yy, można sobie kartczki doczepić z boku itp.
Ale to jak kto lubi, ja zamawiając gazety w pdf dochodziłem do 5 strony i przychodziła kolejna, a mając drukowane zawsze kilka stron przed snem czytałem przez co zawsze miałem od deski do deski :)

Re: CiscoPress - dziwny podatek

: 13 sty 2017, 08:04
autor: lukewisniewski
Najprościej mówiąc , nie potrafię się uczyć z ebooków. Mając papierową wersję kładę ją na stół, obok zeszyt do notatek, na kompie odpalam symulacje i tak mi się najlepiej uczy.

A co do sprzedaży, to ja sobie książki zostawiam. Niby utopiony kapitał, czasem do nich po coś zajrzę, ale najmilszy widok dla oka to półka książek która rośnie raz z wiedzą, kiedyś na forum było foto gdzie regał metr na metr albo większy był wypełniony pozycjami i od tego zdjęcia które zobaczyłem jakoś stwierdziłem, że będę książki zostawiał.