Witam,
Mam switcha cata 3750-X z gwarancją Enhanced Limited Lifetime Warranty [ELLW]. Padł zasilacz. Zadzwoniłem pod odpowiedni numer zgłosić problem. Po czym zgłosił się do mnie człowiek z Cisco TAC - Hardware team. Ustaliliśmy że zasilacz jest rzeczywiście bad po czym pisze mi że sprzęt jest na zwykłej gwarancji i mam się zgłosić do resellera, który z kolei musi otworzyć case z cisco w mojej sprawie. Teraz pytanie jak to się ma do supportu którego nie wykupiłem u resellera? Czy reseller ma obowiązek obsłużyć to zgłoszenie serwisowe za free ze swojej strony?
cisco gwarancja ELLW
Hej. Jestem na 99% przekonany, że Partner który Ci to sprzedał ma obowiązek Cię obsłużyć. Ich to chyba nic nie kosztuje, gdy mi padł zasilacz, dostałem po prostu używanego switcha (z UK albo z NL), starego miałem odesłać na wskazany adres do dwóch tygodni od otrzymania przesyłki.
Ups I switched again =)
Dzięki za info. Już pozytywnie przebrnąłem przez procedurę. Nie musiałem kontaktować się z partnerem. Sprawę pozytywnie rozpatrzyło Cisco TAC i zasilacz jest w drodze. Jak widać czasem to kto siedzi po drugiej stronie ma znaczenie. Straciłem 2 dni na wyjaśnianie pierwszego negatywnie rozpatrzonego zgłoszenia RMA. Moje zgłoszenie zostało zamknięte na maile przestano odpowiadać. Założyłem drugie takie samo. Ten sam scenariusz i w ciągu 5 min dostałem pozytywną odpowiedź.
Co do resellera to stwierdził że bez ich pośrednictwa sprawy się nie da załatwić a żeby z ich usług skorzystać muszę mieć wykupiony kontrakt serwisowy. Jak widać byli w błędzie. Pozdro.
Co do resellera to stwierdził że bez ich pośrednictwa sprawy się nie da załatwić a żeby z ich usług skorzystać muszę mieć wykupiony kontrakt serwisowy. Jak widać byli w błędzie. Pozdro.
Jakaś abstrakcja. Wyślij mi na priv nazwę tego resellera, zajmiemy się tym.osk pisze:Dzięki za info. Już pozytywnie przebrnąłem przez procedurę. Nie musiałem kontaktować się z partnerem. Sprawę pozytywnie rozpatrzyło Cisco TAC i zasilacz jest w drodze. Jak widać czasem to kto siedzi po drugiej stronie ma znaczenie. Straciłem 2 dni na wyjaśnianie pierwszego negatywnie rozpatrzonego zgłoszenia RMA. Moje zgłoszenie zostało zamknięte na maile przestano odpowiadać. Założyłem drugie takie samo. Ten sam scenariusz i w ciągu 5 min dostałem pozytywną odpowiedź.
Co do resellera to stwierdził że bez ich pośrednictwa sprawy się nie da załatwić a żeby z ich usług skorzystać muszę mieć wykupiony kontrakt serwisowy. Jak widać byli w błędzie. Pozdro.
Jeśli chodzi o TAC - drodzy forumowicze, jeśli macie jakiekolwiek problemy tego typu, proponuje podnieść słuchawkę i zadzwonić. Rozmowa zwykle działa lepiej niż mail. Jak sądze pierwszy TACman błędnie zinterpretował sytuację.