Cat 4500 - czy chassis jest pasywne?

Wszystkie rozmowy związane z problemem z hardwarem, supportowanymi funkcjonalnościami, wydajnością urządzeń itp.
Wiadomość
Autor
jaroj
wannabe
wannabe
Posty: 75
Rejestracja: 04 lut 2012, 18:35

Cat 4500 - czy chassis jest pasywne?

#1

#1 Post autor: jaroj »

Witajcie,

zastanawiam się nad redundancją 4500. Czy lepiej 2 Supy, czy 2 cat 4500?
Oczywiście rozważam względy techniczne, nie ekonomiczne..

Nie wiem czy chassis jest w pełni pasywne czy ma się co tam zepsuć?

Pozdrawiam

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

Re: Cat 4500 - czy chassis jest pasywne?

#2

#2 Post autor: lbromirs »

Chassis jest pasywne.

4500 ma dobrze rozwiązanie ISSU/NSF (demonstrowałem parę razy cuda w trakcie Partner SE Clubów, w tym wyjmowanie Supa w trakcie rozmowy telefonicznej na telefonach zasilanych przez PoE z portów), możesz pokusić się o dwa Supy.

Pytanie jednak podstawowe brzmi: co konkretnie ten 4500 będzie robił?

jaroj
wannabe
wannabe
Posty: 75
Rejestracja: 04 lut 2012, 18:35

Re: Cat 4500 - czy chassis jest pasywne?

#3

#3 Post autor: jaroj »

lbromirs pisze:Chassis jest pasywne.

4500 ma dobrze rozwiązanie ISSU/NSF (demonstrowałem parę razy cuda w trakcie Partner SE Clubów, w tym wyjmowanie Supa w trakcie rozmowy telefonicznej na telefonach zasilanych przez PoE z portów), możesz pokusić się o dwa Supy.

Pytanie jednak podstawowe brzmi: co konkretnie ten 4500 będzie robił?
Głównie pracuje jako switch core'owy plus prosty OSPF i routing statyczny na IfVlan'ach.
Nic wielce skomplikowanego.

Zastanawiam się poprostu, czy w chassis jest coś co się może popsuć. :-)

lbromirs
CCIE
CCIE
Posty: 4101
Rejestracja: 30 lis 2006, 08:44

Re: Cat 4500 - czy chassis jest pasywne?

#4

#4 Post autor: lbromirs »

Jeśli to rdzeń to pewnie dwa 4500 + podwójne Supy to najlepsze rozwiązanie. Pytanie, czy efektywne kosztowo i jest gdzie to umieścić.

Zawsze delikatnym momentem, niezależnie od tego czy masz sprzęt Cisco czy Junipera (o pozostałym... nie wspomnę) jest upgrade softu. Wygodniej jest mieć dwa niezależne węzły i zrobić upgrade na jednym, podnieść go, sprawdzić że działa poprawnie i dopiero robić upgrade drugiego węzła. Ale to oczywiście kosztuje.

Zabawy typu ISSU trzeba zawsze dokładnie obejrzeć, a i tak upgrade'y z głównej wersji na główną wersję zwykle nie dają się wykonać zupełnie bezprzerwowo. Oprócz zmian w strukturach danych dochodzą zwykle matryce kompatybilności - skomplikowanie sprawy rośnie, pewność że wszystko faktycznie pójdzie bezboleśnie maleje.

ODPOWIEDZ