peper pisze:gubit pisze:
- Q/A - bardzo, ale to bardzo mi się to podobało. Jeden tylko (mały) minus - tak jak napisał Piotrek - za zimno dla mnie było. Na żadnej sali przez całą konferencję nie było dla mnie zimno, tylko tutaj. Ale to mały problem - byłem od samego początku do samego końca i bardzo mi się podobało.
Chłodno bylo wszędzie, ale na Q/A było zimno. Poza tym projektory strasznie szumiały, jak i te cuda rzucające logo CF2010 w salkach - to można było sobie darować
Panowie, czego jak czego, ale tego co miła pani przed salą Q&A nalewała było bez ograniczeń - tak więc mi tam zimno nie było
Co do sesji: dla mikrobiego zdecydowanie najlepsze były sesje troubleshootingowe, czyli Klausa i Grześka. O technologiach można sobie wygooglać ziliony prezentacji, a takie rzeczy jak koledzy przedstawiali to prawdziwe perełki. Narbika pierwszy raz na oczy widziałem, ale prawdę o nim powiadają - ani razu nie ziewnąłem
Ponadto bardzo dobra była sesja o MPLS VPN gangreny - spodziewałem się jakiejś sztampy, a była autorska i naprawdę bardzo ciekawa sesja (choć podejrzewam, że większość publiki odpadła po kwadransie). Piotrek, następnym razem przed wejściem walnij setkę i będzie tak fajnie jak u Narbika
I jeszcze o technikaliach:
- Q&A równoległe z CisCupem: bardzo dobry pomysł. Na CisCup chodziłem zawsze po kiełbaski i winko, a nie żeby się uświnić... Szkoda tylko że Ojciec Dyrektor dał nogę z Q&A jak pytania przybrały na sile
- Rejestracja hotelowa: dramat. To w XXI wieku nie da się przesłać do hotelu wszystkich informacji włącznie z poprawnymi danymi firmy?
- Pierwszego wieczoru catering i wyszynk skończył się zanim zdążyłem zgłodnieć
- Bardzo chciałbym aby można było uzupełnić ankietę już po zakończeniu konferencji, wtedy jest więcej czasu na rozpisanie się. No chyba że uznajemy że ccie.pl jest takim właśnie miejscem
Niestety musiałem, też żałuję. Oczywiście jak to w korporacji, ostatecznie okazało się że niepotrzebnie, ale mus to mus.