Jeden buzz word zastąpi inny buzz word. Jedną strategię zastąpi druga strategia. Wyskoczy taki chmurowy "czarny łabędź" [1] i może się okazać, że za rok albo dwa wszyscy z chmury będą wiać na potęgę. A może i nie. Kto to wie.gangrena pisze:Ubiłoby to całą strategię wokół hybrid cloud
1. „The Black Swan: The Impact of Highly Impropable”. „Czarny łabędź” to w terminologii Taleba nieprzewidywalne zdarzenie o olbrzymim wpływie na rzeczywistość. To na przykład atak terrorystyczny na Word Trade Center z 11 września 2011 r. Taleb zwraca uwagę na bezużyteczność danych historycznych przy próbach przewidywania „czarnych łabędzi”.(...) „Czarne łabędzie” zdarzają się znacznie częściej, niż się powszechnie uważa. Taleb podaje przykład Edwarda J. Smitha kapitana Titanica, który w 1907 r. (na pięć lat przed katastrofą tego statku) mówił, że „w całym swoim zawodowym doświadczeniu nigdy nie miał do czynienia z żadnym wypadkiem, o którym warto by wspominać, wręcz nigdy na oczy nie widział wraku statku.” Problem z „czarnymi łabędziami” polega na tym, że ponieważ nie potrafimy ich przewidywać, to je w ogóle ignorujemy. Co sprawia, że narażamy się na większe ryzyko, niż gdybyśmy brali pod uwagę ich istnienie.