lbromirs pisze:Haha, rozumiem że to Ci pasuje do wątku, ale przeczysz sam sobie. Pisałeś, że 'najlepsze natywne L3 od końca do końca', które jest lepsze od 'L3 + overlay'.
No to jak? "Masz młotek w ręce" i rzeczony młotek (ang. overlay) pasuje wszędzie?
Łukasz, chyba zostałeś w innej podgałęzi dyskusji. Wszak powiedziałem: "A najlepsze natywne L3 od końca do końca. Tylko ostatni model nie wszędzie się sprawdzi. Tylko tam, gdzie nie będzie nakładającej się adresacji oraz środowiska multitenant."
Rozbijając znaczenie zdania na komponenty:
1. "A najlepsze natywne L3 od końca do końca." - Dokładnie ten model uważam za najlepszy bez sieci overlay.
2. "Tylko ostatni model nie wszędzie się sprawdzi." - End-to-end wymaga zmiany aplikacji. Ale to się dzieje i przynajmniej część firm skorzysta z czystego L3.
3. "Tylko tam, gdzie nie będzie nakładającej się adresacji oraz środowiska multitenant." - Tutaj dochodzimy do wątku, który rozwidla się w stosunku do zdania nr.1. Ostatnie posty dotyczyły sytuacji z nakładającą się adresacją i środowiska multitenant. Tutaj separacja jest nadal potrzebna i sam NAT sprawy nie załatwi. Do ostatniego posta wydawało mi się, że obydwaj jesteśmy w tej podgałęzi dyskusji. Zwłaszcza, że nawiązałeś do SR. W każdym razie zdanie 3 nie przeczy zdaniu 1. Jest tylko wyjątkiem, który nie wynika ze ślepego wybrania sobie młotka, którym walę wszystko dookoła, ale z wymagań biznesowo-technicznych aplikacji. Potwierdź proszę, czy to wyjaśnia sytuację oraz czy zgadzasz się ze zdaniem nr.3?
Jeżeli nie, to przedstaw proszę, jak zapewnisz w takiej sytuacji choćby komunikację w L2. Napisałeś, że łańcuchem w DC zajmie się SR, który jest formą sieci overlay. Zatem sam podałeś argument za zdaniem nr.3.