Strona 1 z 1

numeracja CCIE

: 28 paź 2009, 12:06
autor: brth
facet który jako 2 miał CCIE:
http://connection.netcordia.com/blogs/t ... ering.aspx
i jego VoD dotyczące troubleshootingu VoIP:
http://tools.cisco.com/cmn/jsp/index.js ... rid=(none)

: 28 paź 2009, 13:10
autor: Deidara
Heh co za gość. Numer 1026 brzmi dumnie nie ma co. Gość zrobił CCIE kiedy ja byłem podstawówce i nie wiedziałem co to jest router :) .

: 28 paź 2009, 13:26
autor: Kyniu
Deidara pisze:Heh co za gość. Numer 1026 brzmi dumnie nie ma co. Gość zrobił CCIE kiedy ja byłem podstawówce i nie wiedziałem co to jest router :) .
Z drugiej strony pomyśl o ile mniej trzeba było wtedy wiedzieć. Oczywiście z góry zastrzegam że nie twierdzę że to było nic - na pewno trzeba było mieć głowę na karku. Ale jakby nie patrzeć zakres technologii znacząco się poszerzył w obecnych czasach.

Tak na marginesie. Kiedyś z ciekawości porównałem egzaminy na certyfikaty językowe z angielskiego - obecne FCE jest na poziomie CAE (dla tych co nie wiedzą - CAE jest o jedno oczko wyżej od FCE) sprzed 10-ciu lat.

Kyniu

: 28 paź 2009, 14:01
autor: Deidara
Zważywszy, że gość jest członkiem IEEE to co do jego wiedzy raczej nie mam zastrzeżeń. Po za tym za 10 lat pewnie to co jest dzisiaj będzie przestarzałe. Normalna sprawa.

: 21 lis 2009, 16:39
autor: dzogurt
Kyniu pisze:
Deidara pisze:Heh co za gość. Numer 1026 brzmi dumnie nie ma co. Gość zrobił CCIE kiedy ja byłem podstawówce i nie wiedziałem co to jest router :) .
Z drugiej strony pomyśl o ile mniej trzeba było wtedy wiedzieć. Oczywiście z góry zastrzegam że nie twierdzę że to było nic - na pewno trzeba było mieć głowę na karku. Ale jakby nie patrzeć zakres technologii znacząco się poszerzył w obecnych czasach.

Tak na marginesie. Kiedyś z ciekawości porównałem egzaminy na certyfikaty językowe z angielskiego - obecne FCE jest na poziomie CAE (dla tych co nie wiedzą - CAE jest o jedno oczko wyżej od FCE) sprzed 10-ciu lat.

Kyniu
Bierz tez pod uwage ze te certyfikaty trzeba odnawiac, wiec koles co dwa lata zdaje ten egzamin na poziomie wiedzy i technologi obecnie uzywanej.

: 21 lis 2009, 16:42
autor: bugi
dzogurt pisze:
Kyniu pisze:
Deidara pisze:Heh co za gość. Numer 1026 brzmi dumnie nie ma co. Gość zrobił CCIE kiedy ja byłem podstawówce i nie wiedziałem co to jest router :) .
Z drugiej strony pomyśl o ile mniej trzeba było wtedy wiedzieć. Oczywiście z góry zastrzegam że nie twierdzę że to było nic - na pewno trzeba było mieć głowę na karku. Ale jakby nie patrzeć zakres technologii znacząco się poszerzył w obecnych czasach.

Tak na marginesie. Kiedyś z ciekawości porównałem egzaminy na certyfikaty językowe z angielskiego - obecne FCE jest na poziomie CAE (dla tych co nie wiedzą - CAE jest o jedno oczko wyżej od FCE) sprzed 10-ciu lat.

Kyniu
Bierz tez pod uwage ze te certyfikaty trzeba odnawiac, wiec koles co dwa lata zdaje ten egzamin na poziomie wiedzy i technologi obecnie uzywanej.

ale odnowić za pomocą writtena to nie jest ciężko , co innego jeśli by trzeba było powtórnie laba zdawać ;)

: 21 lis 2009, 16:51
autor: dzogurt
bugi pisze:
dzogurt pisze:
Kyniu pisze: Z drugiej strony pomyśl o ile mniej trzeba było wtedy wiedzieć. Oczywiście z góry zastrzegam że nie twierdzę że to było nic - na pewno trzeba było mieć głowę na karku. Ale jakby nie patrzeć zakres technologii znacząco się poszerzył w obecnych czasach.

Tak na marginesie. Kiedyś z ciekawości porównałem egzaminy na certyfikaty językowe z angielskiego - obecne FCE jest na poziomie CAE (dla tych co nie wiedzą - CAE jest o jedno oczko wyżej od FCE) sprzed 10-ciu lat.

Kyniu
Bierz tez pod uwage ze te certyfikaty trzeba odnawiac, wiec koles co dwa lata zdaje ten egzamin na poziomie wiedzy i technologi obecnie uzywanej.

ale odnowić za pomocą writtena to nie jest ciężko , co innego jeśli by trzeba było powtórnie laba zdawać ;)
Dla jednych latwiejsza praktyka, dla innych teoretyczna wiedza przychodzi latwiej niz jej wykorzytanie. Tak wiec jest to dosc subiektywna sprawa ;)

: 25 lis 2009, 15:57
autor: zis
Kyniu pisze:
Z drugiej strony pomyśl o ile mniej trzeba było wtedy wiedzieć.
Kyniu
W sensie SNA, DLSW, IPXa, appletalka, Decneta, TokenRinga, FDDI czy ATM ? 8)

: 25 lis 2009, 17:13
autor: gaph
zis pisze:
Kyniu pisze:
Z drugiej strony pomyśl o ile mniej trzeba było wtedy wiedzieć.
Kyniu
W sensie SNA, DLSW, IPXa, appletalka, Decneta, TokenRinga, FDDI czy ATM ? 8)
W sensie w 1996, IOS Command Reference i Configuration Guide do 10.3/11.1 był 10 razy krótszy niż do 12.4.

: 25 lis 2009, 19:43
autor: zis
gaph pisze:
W sensie w 1996, IOS Command Reference i Configuration Guide do 10.3/11.1 był 10 razy krótszy niż do 12.4.
I myslisz ze to cos zmienia ? IMO nie da sie tego porownac a jak dla mnie to mial o niebo trudniej niz ja ... ale ja jestem slabo doswiadczonym inyznierem.

: 25 lis 2009, 22:48
autor: peper
zis pisze:
gaph pisze:
W sensie w 1996, IOS Command Reference i Configuration Guide do 10.3/11.1 był 10 razy krótszy niż do 12.4.
I myslisz ze to cos zmienia ? IMO nie da sie tego porownac a jak dla mnie to mial o niebo trudniej niz ja ... ale ja jestem slabo doswiadczonym inyznierem.
Ty nie jesteś inżynierem, ty jesteś sprzedawcą i wyrobnikiem marży :P

: 26 lis 2009, 09:11
autor: zis
peper pisze:inżynierem, ty jesteś sprzedawcą i wyrobnikiem marży :P
Dlatego napisalem ze jestem slabym inzynierem .... i prostujac Twoj post ... ja jestem sprzedawca marzy po prostu :twisted:

: 26 lis 2009, 10:49
autor: f2048r
zis pisze:
peper pisze:inżynierem, ty jesteś sprzedawcą i wyrobnikiem marży :P
Dlatego napisalem ze jestem slabym inzynierem .... i prostujac Twoj post ... ja jestem sprzedawca marzy po prostu :twisted:
Dobrze, ze tacy ktorzy mogą się co najwyzej nazwać kandydatem na inżyniera mogą liczyc na pomoc takiego inzyniera i sprzedawcy jak Ty :)

: 26 lis 2009, 11:33
autor: peper
f2048r pisze:
zis pisze:
peper pisze:inżynierem, ty jesteś sprzedawcą i wyrobnikiem marży :P
Dlatego napisalem ze jestem slabym inzynierem .... i prostujac Twoj post ... ja jestem sprzedawca marzy po prostu :twisted:
Dobrze, ze tacy ktorzy mogą się co najwyzej nazwać kandydatem na inżyniera mogą liczyc na pomoc takiego inzyniera i sprzedawcy jak Ty :)
Jaki z niego inżynier jak już sam przyznał :P Ale szofer nienajgorszy :P