Witam
Czy ktoś z Was robił może kurs CISCO w Proidea w Krakowie? Jakie są Wasze opinie o prowadzeniu zajęć? Mają dobre zaplecze techniczne? Jak są prowadzone wykłady, zajęcia itd.?
Proszę o odpowiedź.
Proidea Kraków CISCO - ktoś robił? opinie?
kurs
Witaj
Ja robiłem u nich 4 semestry CCNA i 3 CCNP. Byłem bardzo zadowolony. Wiedza była przekazywana fachowo z przykładami z życia codziennego a nie tylko suchą teorią. Sprzęt był też jak najbardziej ok. Myślę, że w Krakowie jest to jedna z lepszych akademii Cisco. Swego czasu mieli projekt unijny na dofinansowanie ccna. Jeśli masz mozliwość to się dowiedz czy to jeszcze aktualne.
Ja robiłem u nich 4 semestry CCNA i 3 CCNP. Byłem bardzo zadowolony. Wiedza była przekazywana fachowo z przykładami z życia codziennego a nie tylko suchą teorią. Sprzęt był też jak najbardziej ok. Myślę, że w Krakowie jest to jedna z lepszych akademii Cisco. Swego czasu mieli projekt unijny na dofinansowanie ccna. Jeśli masz mozliwość to się dowiedz czy to jeszcze aktualne.
Witajcie!
Czy ma ktoś może info na temat różnicy między kursem prowadzonym na AGH i w Proidea?
słyszałam, że niby na AGH mają lepszy sprzęt ale skoro proidea współpracuje z cisco przy kursach to chyba logiczne, że ich sprzęt też jest w porządku.... plus w Proidea jest taniej...
Pytam bo jeśli faktycznie jest duża różnica między AGH a Proidea to chyba nie warto tych 100zł z kawałkiem oszczędzać.
dzięki za odp
Czy ma ktoś może info na temat różnicy między kursem prowadzonym na AGH i w Proidea?
słyszałam, że niby na AGH mają lepszy sprzęt ale skoro proidea współpracuje z cisco przy kursach to chyba logiczne, że ich sprzęt też jest w porządku.... plus w Proidea jest taniej...
Pytam bo jeśli faktycznie jest duża różnica między AGH a Proidea to chyba nie warto tych 100zł z kawałkiem oszczędzać.
dzięki za odp
-
elvismichal
- wannabe
- Posty: 123
- Rejestracja: 10 mar 2013, 13:44
Robię na AGH i jest w porządku. Prowadzący fachowo, starają się rozwiać każdą wątpliwość, zajęcia w fajnej atmosferze. Jak kolega wspomniał wcześniej sprzęt nie ma wielkiego znaczenia, tak naprawdę 95% możesz zrobić w Packet Tracerze, a pewnie 100% w GNS. Mówię o CCNA, dalsze etapy dopiero przede mną. Jutro rozmowa o pracę w Cisco 
. Trzymajcie kciuki . Skoro już o Proidei rozmawiamy to czy robił tam ktoś Voice? Bo tak sie zastanawiam nad tym, żeby przed CCNP w wolnym czasie zrobić Voice , Security na własną rękę i wtedy dopiero się podjąć CCNP...
. Trzymajcie kciuki . Skoro już o Proidei rozmawiamy to czy robił tam ktoś Voice? Bo tak sie zastanawiam nad tym, żeby przed CCNP w wolnym czasie zrobić Voice , Security na własną rękę i wtedy dopiero się podjąć CCNP...Mam nadzieję, że rozmowa poszła dobrze
Trochę inne pytanie teraz. Zapisałam się na przyspieszony kurs wakacyjny w proidei. Jak na razie na pierwszy poziom. Wygląda to tak, że w ok 1.5tyg robisz jeden poziom (zajęcia pon,wt,śr,czw 17-21), 5 września masz już zrobione wszystkie cztery, dlatego dla mnie jest to bardzo atrakcyjna oferta.
Czy jest sens robić wszystko naraz? Generalnie odradzano mi robienie wszystkich poziomów w wakacje. Główny powód: za dużo materiału itp. itd..
Jak to z tym jest? Jest poglądowy program na ich stronie, ale tak na dobra sprawę nie orientuję się ile faktycznie tych informacji do przetworzenia jest objętościowo. Czy to faktycznie zbyt wiele wiedzy do przyswojenia w zbyt krótkim czasie?
Trochę inne pytanie teraz. Zapisałam się na przyspieszony kurs wakacyjny w proidei. Jak na razie na pierwszy poziom. Wygląda to tak, że w ok 1.5tyg robisz jeden poziom (zajęcia pon,wt,śr,czw 17-21), 5 września masz już zrobione wszystkie cztery, dlatego dla mnie jest to bardzo atrakcyjna oferta.
Czy jest sens robić wszystko naraz? Generalnie odradzano mi robienie wszystkich poziomów w wakacje. Główny powód: za dużo materiału itp. itd..
Jak to z tym jest? Jest poglądowy program na ich stronie, ale tak na dobra sprawę nie orientuję się ile faktycznie tych informacji do przetworzenia jest objętościowo. Czy to faktycznie zbyt wiele wiedzy do przyswojenia w zbyt krótkim czasie?
-
elvismichal
- wannabe
- Posty: 123
- Rejestracja: 10 mar 2013, 13:44
Jeśli wcześniej nie miałeś do czynienia z tym technologiami, to jest to mega dużo informacji do przyswojenia, tak aby je ogarnąć na porządnym i zadowalającym poziomie. Ja startowałem od zera w październiku i teraz w czerwcu będę kończył i zdaje mi się, że taka normalna ścieżka jest w porządku (dodam, że pracuję, ale w innym zawodzie, więc nie jestem w stanie poświęcać 100% swojego czasu na Cisco). Zawsze po prostu jest coś co można i trzeba doczytać, pogłębić wiedzę, tak żeby bez problemu zdawać egzaminy cząstkowe i przygotować się na egz. certyfikacyjny. Ale co kto lubi . Wybierając się na tą przyspieszoną ścieżkę skazujesz się na bycie no-lifem na czas jej trwania . Ważne też jest to, że jak skończysz we wrześniu to pewnie będziesz chciał voucher zniżkowy na egzamin, a ostatnio porobiło się tak, że z powodu weryfikacji ludzi (żeby nie handlować voucherami) Cisco takie vouchery daje do miesiąca czasu - a wrzesień to jest ostatni miesiąc kiedy możesz zdać czysty egzamin CCNA. Od października będzie CCNA R&S z nieco innym programem nauczania i wymaganiami końcowymi...
. Wybierając się na tą przyspieszoną ścieżkę skazujesz się na bycie no-lifem na czas jej trwania . Ważne też jest to, że jak skończysz we wrześniu to pewnie będziesz chciał voucher zniżkowy na egzamin, a ostatnio porobiło się tak, że z powodu weryfikacji ludzi (żeby nie handlować voucherami) Cisco takie vouchery daje do miesiąca czasu - a wrzesień to jest ostatni miesiąc kiedy możesz zdać czysty egzamin CCNA. Od października będzie CCNA R&S z nieco innym programem nauczania i wymaganiami końcowymi...
...zazdroszczę kursantom...
ja tylko 2 semestry na lokalnej Akademii Cisco... nie było czasu, musiałem zdawać CCNA przed wyjazdem za granicę.
W mojej opinii wolny wybór, jeżeli budżet pozwala - to robić kursy.
Jednak można przygotować się do egzaminów samodzielnie, parę tysięcy zawsze zostanie w kieszeni (mam na myśli tutaj prywatne firmy, akademie cisco z reguły są w przystępnych cenach). Jeżeli miałbym iść na kurs, to jednym z głównych argumentów "za" musiałby być prowadzący, ktoś kto faktycznie pracował w "industry" i jest w temacie.
Do poziomu CCENT & CCNA wcale nie potrzeba wyszukanego sprzętu. Co do wymagań egzaminacyjnych, wszystko jest w sieci. Książki Cisco PRESS przedstawiają wyraźnie zakres wymaganego materiału.
Kwestia czy jest to duża ilość materiału do przerobienia to inna sprawa, generalnie tak.
Jeżeli ktoś pracował samodzielnie w przeszłości i robił jakieś projekty IT, to nie powinien być zaskoczony.
ja tylko 2 semestry na lokalnej Akademii Cisco... nie było czasu, musiałem zdawać CCNA przed wyjazdem za granicę.
W mojej opinii wolny wybór, jeżeli budżet pozwala - to robić kursy.
Jednak można przygotować się do egzaminów samodzielnie, parę tysięcy zawsze zostanie w kieszeni (mam na myśli tutaj prywatne firmy, akademie cisco z reguły są w przystępnych cenach). Jeżeli miałbym iść na kurs, to jednym z głównych argumentów "za" musiałby być prowadzący, ktoś kto faktycznie pracował w "industry" i jest w temacie.
Do poziomu CCENT & CCNA wcale nie potrzeba wyszukanego sprzętu. Co do wymagań egzaminacyjnych, wszystko jest w sieci. Książki Cisco PRESS przedstawiają wyraźnie zakres wymaganego materiału.
Kwestia czy jest to duża ilość materiału do przerobienia to inna sprawa, generalnie tak.
Jeżeli ktoś pracował samodzielnie w przeszłości i robił jakieś projekty IT, to nie powinien być zaskoczony.