CCIE.pl

Witam,
Wlasnie koncze kurs CCNA i po ukonczeniu planuje przygotowywac sie do CCNP.
W moim miescie kursy i centrum egzaminacyjne robi tylko jeden osrodek i niestety kursy sa prowadzone kiepsko a dodatkowo trzeba czekac az sie nazbiera odpowiednia grupa chetnych zeby ruszyl kurs CCNP.
W zwiazku z tym moje pytanie czy moge samemu sie do egzaminow przygotowac inwestujac w Laba i materialy i nie placic za kiepskiej jakosci kurs?
Moze ma ktos taka sciezke za soba?
Jakies doswiadczenia, uwagi?
Za wszelka porade bede wdzieczny.

Jestem zdecydowanie za indywidualną nauką. Szkoda kasy na kiepskie kursy, zresztą wiesz już, że robiąc CCNA zdecydowaną większość i tak się uczysz w domu (jeśli nie pracujesz w zawodzie). A laba zbudujesz za dużo niższą cenę niż wydasz na kurs.

lepiej samemu, no chyba ze firma stawia

RuFik, firma by zapłaciła ale za cyrograf na 3-4 lata, więc niech spadają na drzewo . Cenię sobie niezależność.

Jeszcze nie pracuje w zawodzie ale lada chwila juz tak. Rekrutację mam juz za sobą
No fakt, że materiał CCNA to właściwie przyswoiłem sam w domu, nie zniechęcając się kiepskimi wykładami.
Tak też właśnie sobie pomyślałem, że skoro dyscypliny i samozaparcia mi nie brak, to lepiej oszczędzić kasę. Nie wiedziałem tylko czy kurs nie będzie obligatoryjny itp.
Czyli rozumiem, że mogę się przygotować sam i jak będę czuł się na siłach do zgłaszam sie do centrum egzaminacyjnego, płace za egzamin i podchodzę tak!?

Zgłosić się musisz tylko na sam egzamin - resztę załatwisz przez Pearson Vue, czyli w internecie .

No i wszystko jasne, dokładnie tak zrobię. Dzięki panowie za informacje

mikelibero pisze:RuFik, firma by zapłaciła ale za cyrograf na 3-4 lata, więc niech spadają na drzewo . Cenię sobie niezależność.

Jeszcze nie pracuje w zawodzie ale lada chwila juz tak. Rekrutację mam juz za sobą
No fakt, że materiał CCNA to właściwie przyswoiłem sam w domu, nie zniechęcając się kiepskimi wykładami.
Tak też właśnie sobie pomyślałem, że skoro dyscypliny i samozaparcia mi nie brak, to lepiej oszczędzić kasę. Nie wiedziałem tylko czy kurs nie będzie obligatoryjny itp.
Czyli rozumiem, że mogę się przygotować sam i jak będę czuł się na siłach do zgłaszam sie do centrum egzaminacyjnego, płace za egzamin i podchodzę tak!?

Jezeli nie masz doświadczenia w IT. Nie bierz pod uwage cyrograf. Jeżeli juz cos masz za soba to 3-4 lata to dlugi okres :/

Nawet bardzo dlugi bym powiedzial, wiec wole sie wykosztowac i zainwestowac w Laba+Egzaminy. Tymbardziej, ze chce popracowac z rok, zrobic w tym czasie CCNP i wyruszyc do Niemiec zarabiac na maselko do chleba

Przygotowując się samemu do CCNP będziesz dużo pracował nad sobą, nad swoją motywacją, będziesz musiał sobie sam wszystko zorganizować, ale to dobrze, może Ci się przydać to jakbyś kiedyś celował w CCIE

Losowy kurs jaki znalazłem do CCNP kosztuje 7500 PLN + egzaminy,

Jakbyś się samemu uczył to potrzebujesz:
zestaw książek CiscoPress - maks 1000 PLN
lab GNS3 do Routingu - 0 PLN
3 Switche do Switchingu - 800 - 1500 PLN w zależności co i jak się trafi.
CBT Nuggets - 99$ per month. Jak się sprężysz to obejrzysz wszystko w miesiąc (żeby zobaczyć ogólnie co i jak się konfiguruje, później zagłębiasz się w tematykę poprzez książki)

Co daje w sumie maks 2800 Zł + Egzaminy, a sprzęt i książki zawsze można odsprzedać.

podsumowując cenowo za własną naukę + egzaminy zapłacisz mniej niż za kurs.

U mnie CCNP kosztuje 5100 + egzaminy (1700 za modul) ale mimo to jak widzisz oplaca sie zakupic Laba. Do tego Switche juz mam nagrane po rodzinie w spadku i o polowe taniej niz napisales. Materialy w postaci ksiazek ma kumpel, ktory chce zebysmy sie przygotowywali razem wiec tu oszczedze tez. Tak wiec licze, ze sie zmieszcze wlasciwie w 1000 + egzaminy
Co do nugetsow to sie zastanowie jeszcze. Nie wiem czy warto te 100 bugsow placic co miesiac, chcociaz slyszalem, ze sa dosc pomocne.

Widzę cenę 1700 i myślę sobie Szczecin i Uczelnia IT co potwierdziłem w Twoim profilu. Możesz coś napisać na temat tych kursów bo też się do nich przymierzam. Skąd wiesz że są kiepskie i dlaczego?

Nie chciałbym sie zbytnio na temat uczelni wypowiadać, bo nie o tym jest ten temat. Wystarczy jak napiszę, że jest tam dwóch dobrych a nawet bardzo dobrych wykładowców. Zajęcia z nimi to prawdziwa przyjemność. Dużo praktycznej wiedzy udało mi się dzięki nim przyswoić. Problem polega na tym, że pozostali mimo, że wiedzę mają, to nie bardzo potrafią przekazać. W dodatku z tego co słyszałem, żaden z tych "dobrych" wykładowców ponoć nie prowadzi kursu CCNP.
Jeśli chodzi o CCNA, to w regionie chyba nie ma wyboru więc śmiało idź na kurs. Tragedii nie ma, ceny też są znośne więc żałował nie bedziesz. Ja jednak CCNP chyba zrobie sam.