Praca w UK, jak zacząć?

praca itp
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
minimalist300
wannabe
wannabe
Posty: 346
Rejestracja: 04 sie 2012, 22:52
Lokalizacja: Cambridge/UK

Praca w UK, jak zacząć?

#1

#1 Post autor: minimalist300 »

Witam wszystkich.
Może ktoś z was miał podobny problem i znalazł jego rozwiązanie. Otóż zacznę od tego, że 2 lata temu przeprowadziłem się do Manchesteru w celu nauczenia się języka angielskiego i podniesienia kwalifikacji zawodowych. Niestety przez pierwszy rok pracowałem w fabryce jako Machine Operator więc nie mogłem za bardzo iść do żadnej szkoły (praca w systemie 12h 3 on 3 off). Następnie zrezygnowałem aby zacząć college, który ukończyłem. Od momentu rozpoczęcia edukacji pracuję w jednym z pubów. Od września rozpocząłem kurs FCE preparation (The University of Manchester) który skończyłem (na chwilę obecną testy rozwiązuję na B Grade). Od listopada rozpocząłem kurs Cisco CCNA - 3 godziny w tygodniu w college'u. Na chwilę obecną wiem już, że chcę się związać z IT, wiem że CCNA nie będzie moim ostatnim certyfikatem, niestety problemem jest rozpoczęcie pracy w IT. Po liceum ukończyłem w PL staż jako technik serwisu pół roku, później pracowałem w sprzedaży, a następnie w jednym z banków na call center (przychodzące) gdzie również zbudowałem informator dla konsultantów (html, javascript). W Warszawie ukończyłem informatykę - inżynierskie zaocznie. Zacząłem wysyłać aplikację na Helpdeski, IT technician itp aczkolwiek liczby kandydatów na te stanowiska są bliskie 100. Jeśli chodzi o praktyki to ich problemem jest wynagrodzenie 2.68 i mój wiek 25 lat. Dodam jeszcze, że CCNA mnie bardzo wkręciło - lubie czytać więcej niż jest na netacad, oglądam webinaria i inne materiały, oprócz spraw technicznych interesuję się również rozwojem sieci i Internetu. Jeśli ktoś z was miałby dla mnie jakieś rady byłbym wdzięczny.

asp
wannabe
wannabe
Posty: 719
Rejestracja: 02 lip 2006, 07:52
Lokalizacja: Krakow

#2

#2 Post autor: asp »

Ja proponuję zdecydowanie zwiększyć tempo edukacji i intensywnie szukać roboty w IT. Jeśli od 2 lat jesteś w UK to startuj do egzaminów FCE oraz CAE, nie poprzestawaj na kursach. Jeśli chcesz pracować w sieciach to zacznij już myśleć o CCNP. Kursy FCE, CCNA to skromne atuty. Może w Polsce byłoby szybciej/łatwiej żeby zdobyć lepsze wykształcenie i dostać pracę w informatyce np jako helpdesk i wogóle żeby zacząć karierę w tej branży ?

voitek
member
member
Posty: 32
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:11
Lokalizacja: PL <-> UK

#3

#3 Post autor: voitek »

Bez doświadczenia w IT będzie Ci bardzo trudno się przebić i znaleść pracę w Manchester area. Oczywiście nie ma rzeczy niemożliwych ale skoro już mieszkasz w UK to szukaj pracy w innych miastach np: London i co za tym idzie przeprowadzka. Ja natomiast radzę bardziej przyłożyć się i zdać CCNA niż tych papierków językowych.

Zomal
wannabe
wannabe
Posty: 240
Rejestracja: 11 cze 2012, 23:02
Kontakt:

#4

#4 Post autor: Zomal »

CCNA jak przysiądziesz na 4literach to spokojnie w kilka miesięcy uda Ci się ogarnąć 90% materiału. Bo sam z doświadczenia wiem jak dużo rzeczy brakuje niekiedy w materiałach albo ile wiedzy z głowy wylatuje.
CCNP -> Sam na sucho zrobiłem ale zbytnio na rynku to nie poszerzyło możliwości jeśli chodzi o pracę. No i dodatkowo muszę teraz od czasu do czasu powtarzać materiał. I coraz lepiej się utrwala z biegiem czasu.

Lepiej po CCNA jak się zdecydujesz przystąpić do egzaminu ogarnąć podstawy z Security czy Voice. CCNA: Sec w miesiąc spokojnie można wszystko przelabować + 2 tygodnie na efektywne powtórki. CCNA: Voice również można w miarę przelabować, w dodatku filmiki z INE są za darmo do CCNA:R&S + CCNA: Voice.

Dowalić się można poza labkami z Manual Laba z GNS3Vault:
Obrazek
Link Tutaj: http://gns3vault.com/

Poza Cisco dość tani jest JNCIA -50$ ze zniżkami. A przynajmniej pozwoliłoby ogarnąć innego Vendora na jakimś podstawowym poziomie. Nie mam certa i nie wiem jak wygląda sprawa Laba. Do celów naukowych na studiach korzystałem z obrazu odpalonego na wirtualnej maszynie.

Podczas nauki do CCNA czytaj sobie stare wątki z działu Associate. Sam przez problemy innych ludzi rozwiązałem kilka niepewnych kwestii. Zawsze możesz mi wysłać PW to Ci odpowiem na jakieś pytania, przydałyby się z PPP abym powtórzył sobie materiał z CCNA :wink:

Awatar użytkownika
minimalist300
wannabe
wannabe
Posty: 346
Rejestracja: 04 sie 2012, 22:52
Lokalizacja: Cambridge/UK

#5

#5 Post autor: minimalist300 »

asp

Widzisz, z kursem było tak, że rozpoczął się pod koniec września i po kilku zajęciach musieliśmy podjąć decyzję o egzaminie (nie jest mi on aż tak potrzebny więc się wstrzymałem). Następny termin egzaminu to Czerwiec (na The University of Manchester). Poza tym wydaje mi się, że sam cert z angielskiego nie jest aż tak ważny w UK. Czy jeśli ktokolwiek szuka pracy w PL przedstawia certyfikat z Polskiego czy pracodawca ocenia umiejętność komunikacji podczas rozmowy?. W każdym razie dziękuję za sugestie. Do końca następnego roku mam nadzieję zrobić CAE dlatego też wstrzymałem się z egzaminem.

voitek

W 100% się z Tobą zgadzam. Przeglądając oferty oraz listy pracowników w pewnych firmach odniosłem wrażenie, że ludzie tutaj nie są zbyt otwarci, najchętniej przyjmą na praktyki za 2.68 na godzinę, albo osobę po takich praktykach. Poza tym liczby wakatów i liczby aplikacji przerażają. Wysłałem kilka aplikacji, zobaczymy co z tego wyjdzie:) W chwili obecnej mam kontakt na mieszkanie do Maja więc muszę tu zostać, aczkolwiek w wakacje rozważam przeprowadzkę do Londynu, mam nawet znajomego który przeprowadziłby się ze mną. Wiesz może które dzielnice warto wziąć pod uwagę? Na pewno muszę wziąć też uwagę zarobki do ceny wynajmu pokoju itp. Znasz Shoreditch? Mógłbyś powiedzieć o nim coś więcej jeśli chodzi o pracę w sieciach?

Zomal

Po pierwsze, dzięki wielkie za chęć pomocy i link. O GNS już słyszałem, ale jeszcze nie próbowałem. Na pewno w najbliższym czasie się do Ciebie odezwę z pytaniami. Po drugie, ponieważ CCNA zacząłem miesiąc temu jak na razie to staram się ustanowić granicę ile powinienem wiedzieć z każdego rozdziału. Mój tutor zawsze mówi nam, że o tym i o tym jeszcze będziemy mówić. Ja natomiast lubię samemu doczytać, dlatego np gdy w rozdziale 3cim wspomniane było ARP, od razu przejrzałem materiały na stronie Cisco - gdy zobaczyłem budowę tablic wszystko stało się jaśniejsze:)
Po CCNA myślę zrobić CCNA Data Center, a później CCDA (zobaczymy jak będzie mi szło).

Dodam, że praca której obecnie szukam nie musi dawać mi bardzo dobrych zarobków. Wolę mniej zaraniać a więcej się uczyć. Fajnie jakby udało się przeprowadzić do Londynu. Może od Marca zacznę wysyłać aplikacje. Bilet w 2 strony megabusem to 10 funtów więc zawsze mogę dojechać. Jutro zrobię sobie instalkę Mac OS X na czysto wraz z Windowsem 8 którego wczoraj kupiłem dla egzaminów z Netacad, i od wtorku ruszam z egzaminami z pierwszych rozdziałów.

P.S. może ktoś z Was wie czy Packet Tracer zainstalowany na Wine na Mac OS X integruje się z egzaminami z NetAcad? Wczoraj pojawił mi się ten błąd i wolałem nie ryzykować:

Packet Tracer Initialization - Error XP-ERR-005
Unable To Determine Cisco Packet Tracer Installation Directory

The Packet Tracer Skills Assessment Player was unable to find the directory in which Packet Tracer is installed. Review the setup procedure for Packet Tracer Skills Assessments.

Important Note: If you have recently installed or upgraded Packet Tracer on your computer, you should re-start your computer to ensure that some important information about the Packet Tracer installation has been integrated into your computer's environment settings.

Message ID: XP-ERR-005

Jeszcze raz dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam,
Łukasz

asp
wannabe
wannabe
Posty: 719
Rejestracja: 02 lip 2006, 07:52
Lokalizacja: Krakow

Re: Praca w UK, jak zacząć?

#6

#6 Post autor: asp »

minimalist300 pisze:Otóż zacznę od tego, że 2 lata temu przeprowadziłem się do Manchesteru w celu nauczenia się języka angielskiego i podniesienia kwalifikacji zawodowych. Niestety przez pierwszy rok pracowałem w fabryce jako Machine Operator więc nie mogłem za bardzo iść do żadnej szkoły (praca w systemie 12h 3 on 3 off). Następnie zrezygnowałem aby zacząć college, który ukończyłem. Od momentu rozpoczęcia edukacji pracuję w jednym z pubów. ... W Warszawie ukończyłem informatykę - inżynierskie zaocznie.
Może warto dać sobie jeszcze jakiś czas i ewentualnie zastanowić się czy realnie "lepsze perspektywy" nie są w PL. Każdy pomysł biznesowy należy po jakimś czasie przeanalizować czy jest sens go ciągnąć dalej czy może wycofać się póki straty są umiarkowane. Mając w kieszeni dyplom informatyka ja np raczej nie podjęłabym decyzji o wyjeździe do innego kraju i pracy w fabryce/pubie przez okres 2 lat. Może np warto zainteresować się ofertą Atosa albo Cisco w Krakowie ? Mieszkając w Polsce też można znaleść pracę w IT i zrobić wiele certyfikatów technicznych oraz nauczyć się biegle języka angielskiego.

Zomal
wannabe
wannabe
Posty: 240
Rejestracja: 11 cze 2012, 23:02
Kontakt:

#7

#7 Post autor: Zomal »

@asp
Atos nie rekrutuje, wstrzymują rekrutacje, ruszą dopiero po nowym roku.
W Cisco mogą przebierać w kandydatach, i niestety B2 może być za mało ;/

Co do kolegi, trochę jest w 4 literach, studiując zaocznie można było pewnie sporo expa podłapać, tylko wiadomo, że bez kursu CCNA czy certa ciężko cokolwiek znaleźć, chyba, że mieszka się z rodzicami i można sobie pozwolić na pracę za darmo.
A w Anglii ciapaci są na każdym kroku, sam miałem wizję, że zdobędę expa w polce tak z 5 lat i ucieknę z kraju... ale jak się patrzy na podatki przykładowo w Danii i koszty życia to już tak kolorowo nie jest :wink:

Najważniejsze to dążyć do celu, trochę zaparcia i może akurat w Anglii udałoby się pracę znaleźć. I jeszcze jedno... sam wysyłaj CV do firm. Przedstaw się jakbyś był dobrym towarem importowanym :P W najgorszym wypadku Jak Cię zaproszą na rozmowę i nawet jakbyś się nie dostał to i tak jesteś na plus, bo zdobywasz doświadczenie, jak wygląda interview, jakie bajery walić podczas rozmów z Panią z HR i tak dalej i tak dalej...

Keadwen
wannabe
wannabe
Posty: 192
Rejestracja: 03 paź 2011, 07:14

#8

#8 Post autor: Keadwen »

Przepraszam za offtop.
Widać, że kolega troszkę niepoważnie, bo jak sobie pozwala na takie teksty ciapaci. Ciekaw jestem czy byś z takimi tekstami rzucał w pracy za granicą. Porażka.

Awatar użytkownika
minimalist300
wannabe
wannabe
Posty: 346
Rejestracja: 04 sie 2012, 22:52
Lokalizacja: Cambridge/UK

#9

#9 Post autor: minimalist300 »

Znalazlem cos takiego:

link

Wyslalem pierwsza aplikacje, zobaczymy co z tego bedzie. Ogolnie strona wydaje sie ciekawa, maja dosc sporo praktyk wiec jutro sie rozejrze na spokojnie. Co do uzyskiwania stazu podczas studiow. Zdecydowalem sie na bankowosc ze wzgledu na pieniadze. Mialem stala umowe o prace, pakiet medyczny, premie, wczasy pod grusza itp... Pamietam tez swoje poszukiwania pracy w IT jakies 6 lat temu. Mialem rozmowe w jednej z telewizji gdzie sami mnie znalezli i dali dosc trudne pytania jak na studenta pierwszego wtedy semestru. Druga rozmowa odbyla sie w jednej z agencji reklamowych, przebiegla pozytywnie, nawet rozmawialismy o tym ze poniewaz nie mieszkalem jeszcze w Warszawie to przez pierwsze 2 tygodnie moge przychodzic na 11sta (na poczatek moglem dojezdzac i zorganizowac przeprowadzke). Ostatnie pytanie bylo o zarobkach, gdy podalem kwote 2000 netto powiedzieli ze ok, ale gdy jeden z rekruterow ja zapisywal zobaczylem ze koles przede mna podal 1500...
Jesli chodzi o powrot do PL to nie wiem czy to dobry pomysl, przynajmniej jeszcze nie teraz. Musze co najmniej skonczyc CCNA i chcialbym doszkolic angielski do poziomu CAE. Moze uda mi sie wyjechac do USA wiec musze rozwijac skille IT oraz rowniez jezyk angielski. Kolejne pytanie... czy uwazacie ze lepiej robic CCNA wolniej i zapisac sie rownoczesnie na kurs CAE czy odpuscic angielski na razie (w sensie uczyc sie ale samemu) i przyspieszyc Cisco?

Zomal
wannabe
wannabe
Posty: 240
Rejestracja: 11 cze 2012, 23:02
Kontakt:

#10

#10 Post autor: Zomal »

Keadwen pisze:Przepraszam za offtop.
Widać, że kolega troszkę niepoważnie, bo jak sobie pozwala na takie teksty ciapaci. Ciekaw jestem czy byś z takimi tekstami rzucał w pracy za granicą. Porażka.
Sam jesteś porażka.
Jeżeli chcesz pracować za najniższą krajową w Anglii dobrze, rozumiem Cię. Bo wiele nie ugrasz, jak na twoje miejsce jest x więcej osób.
Zachód idzie w złym kierunku, do 2050 roku "rdzenni mieszkańcy Niemiec" będą mniejszością w swoim kraju.
Znane są przypadki, gdzie w danej gminie Muzułmanie doszli do władzy i zrezygnowali z obchodzenia świąt Bożego Narodzenia. Nie możesz mówić o choince bo to obraża ich uczucia religijne.
Nie mówiąc już o prześladowaniu chrześcijan na całym świecie.

Zresztą pewnie jesteś na tyle "cywilizacyjny", że prawo szariatu jest Ci na rękę.
Wiem, że jest to forum techniczne, ale co nie zmienia faktu, że nazywajmy rzeczy po imieniu.
Router nazywamy router, a nie "Fajne i ładne takie duże urządzenia, ktoś mówił, że chodzi w warstwie trzeciej, ale nie widziałem, żeby się ruszało..." :wink:

minimalist300 pisze:Kolejne pytanie... czy uwazacie ze lepiej robic CCNA wolniej i zapisac sie rownoczesnie na kurs CAE czy odpuscic angielski na razie (w sensie uczyc sie ale samemu) i przyspieszyc Cisco?
Rób notatki, zapisuj kwintesencje z laborek, korzystaj z wielu źródeł. Trudnością CCNA jest ogarnięcie szerokiego materiału i spamiętanie wszystkich uwaga wulgaryzm! pierdoł.
Sam się uczę angielskiego... Napisz do mnie na GG, PW wyślę ci materiały do CAE, FCE (2Xsłownictwo ponad 60 stron A4)

mabes
member
member
Posty: 43
Rejestracja: 23 wrz 2012, 09:01

#11

#11 Post autor: mabes »

Zomal rozumiem że pracujesz za granicą i opisujesz sytuację bazując na własnym doświadczeniu? Oh wait...
Jeżeli kiedyś znajdziesz w międzynarodowym środowisku to zrozumiesz że oficjalnie takich rzeczy na forum się nie pisze ("ciapaci"), mozesz obrazić ludzi z którymi przyjdzie Ci kiedyś współpracować. Popracuj trochę, zdobądź jakieś doświadczenie ,a twoje wyobrażenia szybko zweryfikuje rzeczywistość.

Awatar użytkownika
elvismichal
wannabe
wannabe
Posty: 123
Rejestracja: 10 mar 2013, 13:44

#12

#12 Post autor: elvismichal »

Zomal jak się czyta Twoje posty to wcale się nie dziwię, że nikt nawet na staż Cię nie chce...

Zomal
wannabe
wannabe
Posty: 240
Rejestracja: 11 cze 2012, 23:02
Kontakt:

#13

#13 Post autor: Zomal »

elvismichal pisze:Zomal jak się czyta Twoje posty to wcale się nie dziwię, że nikt nawet na staż Cię nie chce...
Skąd wiesz, że nie chce?
Tak się składa, że mam kilka ofert pracy, a nie stażu za 900zł. Pracuje obecnie nad pracą dyplomową i nie mam czasu zajmować się czymś innym. Wystarczyło zmienić podejście - zacząć się cenić, a nie szukać czegoś za miskę ryżu, bo mając CCNP wygląda to co najmniej podejrzanie. 8)
A druga sprawa, szukanie pracy w Warszawie a w małym mieście to chyba dwie sprawy. Domniemam, że szpanujesz tylko dlatego, że studiujesz/żyjesz w dużym mieście, gdzie o prace po prostu łatwiej...
Weź mi znajdź pracę w Ustrzykach Dolnych, Suwałkach albo w innej mieścinie nie wiadomo gdzie... :wink: Oczywiście w sieciach, i nie jako admin radiówki :lol:

mikey81
wannabe
wannabe
Posty: 155
Rejestracja: 15 mar 2011, 15:55

#14

#14 Post autor: mikey81 »

szukaj pracy codziennie na portalach np:
jobserve.co.uk, reed.co.uk, jobsite.co.uk itp

patrz na pozycje junior i wysylaj CV wszedzie tam gdzie tylko sie da. Nie przejmu sie ze nie spelniasz pewnych wymagan ktore sa zawarte w ogloszeniu o prace. Duzo ogloszen jest zamieszczana na zasadzie "zobaczymy czy sie uda znalezc kogos kto umie wszystko" :)

Certyfikaty jezykowe nie maja tutaj raczej znaczenia. Pierwsze 2 minuty rozmowy z rekruterem zweryfikuje twoja znajomosc jezyka. Skup sie raczej na technicznych certyfikatach a jezyk doszkalaj w chwilach wolnych.

pomysl rowniez o kontraktach, czesto potrzebuja ludzi do klepania konfigu przez 3 miesiace co moze ci pozniej pomoc w szukaniu pracy na stale. Ja zaczynalem od kontraktu ktory mial byc na 1 tydzien a zostalem 7 miesiecy wiec bylo warto.

tradycyjny offtopic:
z uwagi na poglady koledze Zomalowi polecam www.mw.org.pl

jancbg
member
member
Posty: 17
Rejestracja: 27 lis 2013, 20:48

#15

#15 Post autor: jancbg »

Świat nie kończy się na Cisco...

Warto mieć te podstawowe certyfikaty CCNA/CCNP ale jak nie będziesz miał z nich korzystał to szkoda pieniędzy i po trochu szarych komórek. Liczy się "hardware vendor" który ma kontrakt z twoją firmą. A wtedy często szkolenie jest wliczone w cenę produktu.

Zaczep się gdziekolwiek żeby zdobyć doświadczenie, każdy z nas płaci "frycowe" chyba że się ma CCIE albo "special skills set" wtedy łatwiej dostać się na interview.

Uważałbym także na rekruterów. Jak widze "Our client" "My client" w ogłoszeniu to dostaje białej gorączki. Ile razy dzwonili do mnie żeby wyciągnąć CV, potem słuch po nich ginie. Gdy składam bezpośrednio do kompani dostaje odzew w ciągu kilku dni, czasami na drugi dzień. To utwierdziło mnie w przekonaniu że oni tylko zbierają CV i może 1-2 ze stosu zostaje przesłane dalej.

ODPOWIEDZ