a wiesz co to jest muzulmanski pokoj ? bo malo kto o tym mowi... ale pokoj wedlug muzulmanow nastepuje wtedy kiedy wszyscy w danym kraju sa muzulmanami. Jest to jednak tanie haselko do propagowania islamu gdzie sie da, bo doswiadczenie pokazuje ze w krajach gdzie jest 100% muzulmanow i tak jest ciagle walka radykalistow z mniej radykalnymi ugrupowaniami(Algieria jako przyklad), jednym slowem, taki pokoj to sciema.asp pisze:Jeśli chodzi o pracę w informatyce to w kontekście tego co powiedziałeś tak dla porównania w międzynarodowej korporacji wygląda to tak:Zomal pisze:Zachód idzie w złym kierunku, do 2050 roku "rdzenni mieszkańcy Niemiec" będą mniejszością w swoim kraju.
Znane są przypadki, gdzie w danej gminie Muzułmanie doszli do władzy i zrezygnowali z obchodzenia świąt Bożego Narodzenia. Nie możesz mówić o choince bo to obraża ich uczucia religijne.
Nie mówiąc już o prześladowaniu chrześcijan na całym świecie.
Zresztą pewnie jesteś na tyle "cywilizacyjny", że prawo szariatu jest Ci na rękę.
Wiem, że jest to forum techniczne, ale co nie zmienia faktu, że nazywajmy rzeczy po imieniu.
- są specyjalne szkolenia pt Uświadamianie z różnic międzykulturowych
- nie są akceptowane ani mile widziane tego typu nastawienie lub manifestowanie takich poglądów w miejscu pracy
- firmy kładą specyjalny nacisk i podejmują dodatkowy wysiłek żeby było zróżnicowane etniczne/płciowe w zespołach IT
- są specyjalne osoby kontaktowe HR którym można zgłosić incydenty lub skargę np dotyczącą dyskryminacji ze względu na narodowość
- zespół często tworzą ludzie, którzy pracują na różnych kontynentach więc fakty są takie że każdy jest innej narodowości dlatego ewentualne analizowanie tego w negatywnym kontekście nie ma sensu.
Muzulmanie to bardzo sprytny narod, ich ekspansja jest powolna i cierpliwa, zaczyna sie od migracji malej grupy ktora pokazuje ze muzulmanizm to religia pokoju, milosci itp. Jak osiagna populacje okolo 5% zaczynaja domagac sie swoich enklaw(terytoriow). Powyzej 10% zaczyna sie wymuszanie praw w szkolach, stawianie kolejnych meczetow i tak dalej az kraj bedzie w 100% muzulmanski.
Sorry, nie kupuje multikulti w takiej postaci. Proponuje ci sie wybrac szczegolnie ze jestes kobieta do kraju 100% muzulmanskiego i wyjsc po za hotel gdzie prawa turysty nie obowiazuja, wtedy pogadamy co komu wolno a nie wolno.
Nie kupuje stawiania meczetow w Europie a z drugiej strony nienawisci do katolikow i chrzescijan na ich wlasnym terenie.
Tolerancja jest zjawiskiem dwukierunkowym, jezeli ja toleruje czyjas religie i kulture, tego samego domagam sie od drugiej osoby, jezeli tego nie ma to nie ma mowy o tolerancji.