praca itp
Moderatorzy: mikrobi, aron, garfield, gangrena, Seba
-
minimalist300
- wannabe

- Posty: 330
- Rejestracja: 04 sie 2012, 22:52
- Lokalizacja: Manchester/UK
#16
#16
Post
autor: minimalist300 » 20 lip 2015, 23:20
martino76 pisze:
Mieszkałem też na Limmatstrasse - 6.3km od biura i płaciłem 600CHF za pokój z łazienka w apartamencie 150m2, współdzielony z jedną parą.
No to o czym mówimy współdzielony z parą, w Londynie tez znajdziesz pokój za 400£ m-e u parą. Jeśli już mówimy o kosztach to lepiej powiedzieć ile kosztuje wynajęcie 2 bedroom flat a nie shared to oddaje realny koszt mieszkania.
Pozdro,[/quote]
Chyba koledze nie chodziło o dzielenie pokoju a apartamentu... Za 400 funtów to w Manchesterze gdzie jest 2x taniej nie wynajmiesz 2 bedroom mieszkania z kimś do podziału. Znajomy mieszka przy Canada Wharf i płaci 800 funtów miesiecznie za pokój w mieszkaniu 2 bedroom.
-
bartek17
- member

- Posty: 20
- Rejestracja: 05 lut 2015, 10:55
#18
#18
Post
autor: bartek17 » 03 sie 2015, 13:12
Ja byłem Lozannie (Szwajcaria)- klimat super, miasto ok, niby częśc francuskojęzyczna ale po angielsku sie dogadasz raczej wszedzie.
Kupno domu nie wchodzi w gre (musisz tam mieszkac 10 lat zeby miec obywatelstwo- i potem dopiero sie starac).
Nawet z wynajmem prywatnym domu/lokalu jest problem- mi firma placila za hotel- ale wiem ze rynek mieszkan na wynajem jest maly i wynajmujacy organizuja castingi na lokatora

.
Pamietaj -ze w Szwjcarii potrzebujesz pozwolenia na prace - wiec jak sie kontrakt skonczy- to mozesz miec problem. Zarobki moze ciut wieksze niz w UK- ciezko porownac bo Lozanna nie jest wielkim miastem i np. w Londynie placa lepiej.
-
Keadwen
- wannabe

- Posty: 192
- Rejestracja: 03 paź 2011, 07:14
#19
#19
Post
autor: Keadwen » 03 sie 2015, 13:19
"Dnia 31 maja 2014 r. traci ważność tzw. klauzula wentylacyjna w myśl której obywatele 8 nowych państw Unii Europejskiej (w tym Polski) nie mieli otwartego dostępu do szwajcarskiego rynku pracy."
http://www.szwajcaria.net/arbeit.html
Wystarczy tylko zarejestrować się w odpowiednim Kreisburo i po problemie.
-
drozdov
- CCIE

- Posty: 505
- Rejestracja: 13 sie 2005, 23:34
- Lokalizacja: Zurych
#20
#20
Post
autor: drozdov » 05 sie 2015, 13:27
Ja mieszkam w Szwajcarii z rodzina ponad 4 lata w okolicach Zurychu. Koszt wynajmu mieszkania ( 100 m2 ) to jakies 2000 - 3000 CHF miesiecznie. Generalnie faktycznie wiele rzeczy jest drogich ale mysle ze porownywalnych z Londynem (np piwo w pubie/barze, restauracje). Jedzenie jest drogie i generalnie jest kilka sieci sklepow ktore maja prawie ze monopol. Z plusow ktore ja zauwazylem to:
- niskie podatki
- b dobra opieka zdrowotna
- bezpieczenstwo
Ja jestem zadowolony
Niestety w bardzo wielu firmach oczekuja jezyka niemieckiego i w wiekszosci przypadkow jest to nie do przeskoczenia.
Zdobywanie certów jest jak zbieranie pokemonów: Wszystkie są fajne ale każdy chce mieć Pikachu

-
showrun
- member

- Posty: 26
- Rejestracja: 12 lis 2008, 12:54
#21
#21
Post
autor: showrun » 05 sie 2015, 14:54
drozdov pisze:
Niestety w bardzo wielu firmach oczekuja jezyka niemieckiego i w wiekszosci przypadkow jest to nie do przeskoczenia.
Tak z ciekawości - musi to być szwajcarska odmiana niemieckiego? Szwajcarski niemiecki bardzo się różni od niemieckiego z Niemiec?
-
drozdov
- CCIE

- Posty: 505
- Rejestracja: 13 sie 2005, 23:34
- Lokalizacja: Zurych
#22
#22
Post
autor: drozdov » 05 sie 2015, 15:41
W duzej wiekszosci przypadkow "Hoch Deutsch" jest wystarczajacy ale bylo kilka ofert gdzie wymagali dialektu.
Dialekt jest bardzo silny - koledzy niemcy ktorzy ze mna pracuja mowia ze ciezko im szwajcarow zrozumiec jak mowia w dialekcie.
Zdobywanie certów jest jak zbieranie pokemonów: Wszystkie są fajne ale każdy chce mieć Pikachu

-
horac
#23
#23
Post
autor: horac » 05 sie 2015, 16:42
drozdov pisze:W duzej wiekszosci przypadkow "Hoch Deutsch" jest wystarczajacy ale bylo kilka ofert gdzie wymagali dialektu.
Dialekt jest bardzo silny - koledzy niemcy ktorzy ze mna pracuja mowia ze ciezko im szwajcarow zrozumiec jak mowia w dialekcie.
Niech sprobuja ze szkotem po angielsku

-
Wojtachinho
- wannabe

- Posty: 1673
- Rejestracja: 31 paź 2008, 16:05
- Lokalizacja: UK
-
Kontakt:
#24
#24
Post
autor: Wojtachinho » 05 sie 2015, 17:17
horac pisze:drozdov pisze:W duzej wiekszosci przypadkow "Hoch Deutsch" jest wystarczajacy ale bylo kilka ofert gdzie wymagali dialektu.
Dialekt jest bardzo silny - koledzy niemcy ktorzy ze mna pracuja mowia ze ciezko im szwajcarow zrozumiec jak mowia w dialekcie.
Niech sprobuja ze szkotem po angielsku

Ze szkotem idzie sie dogadac

Zrob to samo z ciapakiem

-
Deidara
- wannabe

- Posty: 589
- Rejestracja: 28 lut 2007, 10:32
#25
#25
Post
autor: Deidara » 05 sie 2015, 18:12
Wojtachinho pisze:horac pisze:drozdov pisze:W duzej wiekszosci przypadkow "Hoch Deutsch" jest wystarczajacy ale bylo kilka ofert gdzie wymagali dialektu.
Dialekt jest bardzo silny - koledzy niemcy ktorzy ze mna pracuja mowia ze ciezko im szwajcarow zrozumiec jak mowia w dialekcie.
Niech sprobuja ze szkotem po angielsku

Ze szkotem idzie sie dogadac

Zrob to samo z ciapakiem

Ze Szkotem się dogadasz ale górali z Highlandów to nawet rodowici Szkoci i Anglicy nie rozumieją

.
Trwałość ortogonalna to taka trwałość która jest ortogonalna do konstruktorów typu.
Know Your Options !!
Keep It Simple ??

-
mihu
- wannabe

- Posty: 746
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 10:37
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
#26
#26
Post
autor: mihu » 05 sie 2015, 18:24
Deidara pisze:Wojtachinho pisze:horac pisze:
Niech sprobuja ze szkotem po angielsku

Ze szkotem idzie sie dogadac

Zrob to samo z ciapakiem

Ze Szkotem się dogadasz ale górali z Highlandów to nawet rodowici Szkoci i Anglicy nie rozumieją

.
Tragicznie nie jest, da sie nawet dogadać z ludźmi z Glasgow, chyba, że przez telefon

ML
-------------------------------------------------------------------------------------
"Minds are like parachutes, they work best when they are open"
-
Phibrizzo
- wannabe

- Posty: 125
- Rejestracja: 13 mar 2011, 23:01
#27
#27
Post
autor: Phibrizzo » 13 sie 2015, 22:32
Hej co do stawek w Szwajcarii - Zurich.
Praca na etat dla Seniora to okolo 150 tys CHF na rok brutto.
Praca na kontrakcie to od 800 CHF/dzien. Przy czym np. Project Manager czy Techncial Architect w UBS w Zurichu maja nawet do 2000 CHF za dzien. To sa stawki ktore bank placi - jesli po drodze jest agencja to naturalnie kontraktor zarabia stawke minus prowizje agencji.
Wiec panowie - Cenic sie ! Polak ma taki sam brzuch jak Szwajcar a w glowie niejednokrotnie wiecej.
-
adashio
- member

- Posty: 18
- Rejestracja: 27 paź 2007, 17:57
- Lokalizacja: Warsaw
#28
#28
Post
autor: adashio » 16 maja 2018, 18:48
Hej, odświeżam temat. Czy ktoś pracuje/pracował B2B z Polski? Dostaję od czasu do czasu propozycje pracy w CH i właśnie mam jedną na tapecie z możliwością częściowej pracy onsite, częściowo home office z Polski i teraz pytanie - da się to ogarnąć jednoosobową działalnością gospodarczą z PL? Czy jednak trzeba się podpiąć pod umbrellę w CH (rozwiązanie prostsze ale finansowo już nie takie fajne)?
adashio
-
hangie
- wannabe

- Posty: 229
- Rejestracja: 01 maja 2007, 21:18
- Lokalizacja: Londyn
#29
#29
Post
autor: hangie » 17 maja 2018, 09:20
Zalezy od branzy. Mam znajomego kontraktora mieszkajacego w NL ale dolatuje do pracy do CH

Z racji ze pracuje w firmie ktora swiadczy uslugi dla jednego z glownych bankow nie bylo opcji zatrudnienia z zagranicy - tajemnice bankowe itp. Ostatecznie ma umowe o prace w CH z posrednikiem i tak sobie lata.
Pamietaj tez ze wielkim plusem CH sa niskie podatki - takze pracujac w/dla ale bedac rezydentem podatkowym w PL duzo tracisz.
Pozdrawiam
Krzysztof Goławski
-
adashio
- member

- Posty: 18
- Rejestracja: 27 paź 2007, 17:57
- Lokalizacja: Warsaw
#30
#30
Post
autor: adashio » 17 maja 2018, 10:59
hangie pisze: ↑17 maja 2018, 09:20
Pamietaj tez ze wielkim plusem CH sa niskie podatki - takze pracujac w/dla ale bedac rezydentem podatkowym w PL duzo tracisz.
Nie do końca. Na dzień dzisiejszy w PL masz liniowe 19%, w Genewie zapłaciłbym ponad 20% podatku, obowiązakowy pierwszy filar itp.
adashio