Westbam pisze:
Na tej ostatniej, siedział obok Ciebie w przerwach kiedy nie siedział pod samą tablicą
pozdr.
--
Wbm.
Sure? Ja cały czas siedziałem pod samą tablicą. W polu widzenia mieliście mój desktop z krajobrazem egzoplanety.
Dzięki wszystkim za życzenia. I powodzenia dla tych, którzy mają laba jeszcze przed sobą. Właśnie zaczynam Wam zazdrościć i rozumiem tych, którzy po jednym CCIE zaczynają myśleć o następnych. Ta pustka w sercu...
Mariusz sorrki że dopiero teraz ale WIELKIE gratulacje dla Ciebie !!! Wchodzę tu na to forum raczej bardzo żadko ale takiego newsa nie mogłem nie skomentować Super robota Szefie.
bigboss pisze:
rozumiem tych, którzy po jednym CCIE zaczynają myśleć o następnych. Ta pustka w sercu...
Też przez to przechodziłem ale wyleczyła mnie kobieta i teraz to bardziej myślę o żeniaczce z nią niż jakimkolwiek kolejnym CCIE i co jak co ale wybieram aktualne moje życie oparte na wychodzeniu do ludzi, spędzaniu miło czasu z ukochaną kobietą a pieniądze zamiast inwestować w kolejne egzaminy przeznaczam na duże rodzinne kombi, którym mam zamiar straszyć na ulicach Warszawy już od lipca
Wybierz właściwą pigułkę taka moja rada.
Też przez to przechodziłem ale wyleczyła mnie kobieta i teraz to bardziej myślę o żeniaczce z nią niż jakimkolwiek kolejnym CCIE
Tomek, jeszcze nie jest za pozno, jeszcze mozna Cie z tego wyleczyc !
A CCIE does not necessarily make someone a good engineer. NOT having a CCIE does not necessarily make someone a bad engineer (or not as good). All we can do is strive to make ourselves individually better! (SM)
Slomek. pisze:
Też przez to przechodziłem ale wyleczyła mnie kobieta
No nareszcie! Też Cię próbowałem z tego wyleczyć, ale mi się chyba nie udawało. Dobrze, że znalazł się Ktoś komu się udało. Nie znaczy, że dalej nie można się uczyć/rozwijać - bo można a nawet trzeba - ale wg mnie nie warto tak szybko i tak intensywnie jak Ty planowałeś. Szkoda życia.
Slomek. pisze:
i teraz to bardziej myślę o żeniaczce z nią niż jakimkolwiek kolejnym CCIE i co jak co ale wybieram aktualne moje życie oparte na wychodzeniu do ludzi, spędzaniu miło czasu z ukochaną kobietą a pieniądze zamiast inwestować w kolejne egzaminy przeznaczam na duże rodzinne kombi, którym mam zamiar straszyć na ulicach Warszawy już od lipca
Super się cieszę No i gratulacje - bo chyba następny egzamin zdałeś, tak? Skoro już od lipca chcesz jeździć.
Gratulacje dla tych, co ukończyli laba w czerwcu. Ja też dorzucę coś, co dziś mi wpadło: #24611. Idę teraz odpocząć, bo strasznie jestem zmęczony... ;)
Aha... i jeszcze coś:
dziękuję dla tych, dzięki którym uzyskałem pozytywny wynik -> Luk Bromirski, Słomek i Andrzej Sz.
stachul pisze:Gratulacje dla tych, co ukończyli laba w czerwcu. Ja też dorzucę coś, co dziś mi wpadło: #24611. Idę teraz odpocząć, bo strasznie jestem zmęczony...
Aha... i jeszcze coś:
dziękuję dla tych, dzięki którym uzyskałem pozytywny wynik -> Luk Bromirski, Słomek i Andrzej Sz.
Gratuluję Stachu
Najważniejsze to być twardym i się nie poddawać co jak widać daje rezultaty.
Opijemy to wydarzenie setnie przy najbliższej okazji
stachul pisze:Gratulacje dla tych, co ukończyli laba w czerwcu. Ja też dorzucę coś, co dziś mi wpadło: #24611. Idę teraz odpocząć, bo strasznie jestem zmęczony...
Aha... i jeszcze coś:
dziękuję dla tych, dzięki którym uzyskałem pozytywny wynik -> Luk Bromirski, Słomek i Andrzej Sz.
Właśnie zauważyłem, że minęła piąta rocznica utworzenia przeze mnie konta na na CCIE.pl.
W związku z tym chciałbym poczynić ten historyczny oraz monumentalny (dla mnie) wpis w wątku Hall of Fame.
Wczoraj wieczorem wróciłem z Brukseli. O 4:27 niepostrzeżenie przyszedł mail. Ponieważ zdrzemnąłem się do 5 rano, zrefreshowałem stronę ze statusem, na której pojawił się napis PASS.
Gaweł
CCIE #24987 (R&S)
| Few people know what actually goes on in the CCIE Lab, it's shrouded in mystery |
| and of course there's the NDA. | Sometimes our friends go to the lab |
| and return CCIEs. | Sometimes they don't return at all. |
No proszę, gratulacje! Czyli zmieściłeś się po dobrej stronie granicy 25000 i możesz mówić, że masz niski numer Przy okazji - prywata: czy też mogę prosić moderatorów o taką ładną ikonkę z nielegalnym logo?